Zaloguj się Zarejestruj się
Od zera do fighter'a :D
#41
Napisano 24 stycznia 2017 - 18:43
Podciąganie
Udało mi się dorzucić dodatkowy obwód (trzeci) którego nie dawałem zrobić tydzień temu. Obciążenie bez zmian.
Chwyt i brzuch
Brzuszki w zwisie +5kg 20/20/20--------------- +7.5kg 20/20/20
Zwis z ręcznika 40s/40s/45s----------------------50s/40s/45s
Próby stania na palcach (jak do hs) 2/2/2-------bez zmian (czasem nawet udaje mi się kilka sekund ustać )
Trzymanie talerza miedzy palcami (+13.75kg) 35s/20s/20s------(+13.75kg) 35s/30s/25s
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.
#42
Napisano 01 lutego 2017 - 13:39
Najpierw jednak wyniki :
Podciąganie
5x +15kg----------------5x +17,5kg
3x dynamiczne-------3x dynamiczne
5x +12,5kg----------------5x +15kg
3x dynamiczne-------3x dynamiczne
5x +10kg-----------------5x +12,5kg
3x dynamiczne-------3x dynamiczne
(2 obwody)
Progres widać z tygodnia na tydzień, co mnie bardzo cieszy jednak podciągnięcia męczą mnie na tyle, że następnego dnia nie jestem w stanie utrzymać ciężaru z zadowalającym wynikiem, więc postanowiłem, że od teraz chwyt będę robił bezpośrednio po podciąganiu "na dobicie "
Za to do brzucha dodam dodatkową serię "siłową " z dużym ciężarem do kilku ruchów
Tego samego dnia co brzuch zamierzam robić nogi (pierwszy raz w życiu na poważnie ^^) celując głownie w dynamikę i zastanawiam się nad pompkami na jednym ręku przeplatanych z pompkami z klaśnięciem.
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.
#44
Napisano 05 lutego 2017 - 19:40
-Brzuch katuj na wszystkie sposoby z uwzględnieniem dynamiki spięcia (im bardziej dynamiczny brzuch tym silniejszy cios).
-W tym dzienniku, kiedyś wrzucałem filmik Mańkowskiego, polecam też to robić i przy okazji obczaić jego cały kanał
-No i na koniec mobility (najlepiej całego ciała, ale ja się najbardziej skupiam na kręgosłupie bo mam w nim duże ograniczenia ruchowe)
To moim zdaniem takie najważniesze wnioski, do których doszedłem podczas swoich treningów
Użytkownik 3.14 ™ edytował ten post 05 lutego 2017 - 19:44
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.
#45
Napisano 07 lutego 2017 - 18:34
Wrzucam zapiski kolejnego progresu
Podciąganie i chwyt
5x +17.5kg----------------5x +18.75kg
3x dynamiczne-------3x dynamiczne
5x +15kg----------------5x +16.25kg
3x dynamiczne-------3x dynamiczne
5x +12.5kg-----------------5x +13.75kg
3x dynamiczne-------3x dynamiczne
(2obwody)
Zwis z ręcznika------- 40s/30s
Trzymanie talerza 12.5kg--------30s/15s
z uwagi, że zbliżam się do mojego dawnego maksa w podciągnięciach (20kg) to postanowiłem trochę spowolnić progres, aby utrzymać jego ciągłość Na "dobicie " zrobiłem jeszcze 2 serie spięć pleców w zwisie z 20kg.
Chwyt wyszedł gorzej niż ostatnio, ale podejrzewam, że to tylko chwilowy spadek.
Brzuch, pompki, nogi
Brzuszki w zwisie +15kg 10/10
+7.5kg 20/20
Pompki powolne (5s w dół, 5s w górę) x5
Pompki z klaśnięciem x3
(Z pompek robię 5 obwodów)
Przysiady powolne (5s w dół, 5s w górę) 5x
Szybkie przysiady x3
(Również 5 obwodów)
Przysiady są dosyć delikatne, ale próbuję rozrusząć bolące kolano z czasem.będę zwiększał ilości. Brzuch po treningu trochę "obijam "dla lepszego efektu.
Podsumowywując cały tydzień uważam, że robienie chwytu z podciągnięciami to był dobry pomysł, bo wtedy przedramiona nie wyrabiały
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.
#46
Napisano 09 lutego 2017 - 08:57
Dodatkowo zauważyłem taką sprawę, że w pn (trening zapisywany tu na dzienniku) mój max to 2 obwody, ale na kolejnym treningu jestem w stanie zrobić już 3 (śr)
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.
#47
Napisano 15 lutego 2017 - 11:11
5x +20kg
3x dynamiczne
5x +17.5kg
3x dynamiczne
5x +15kg
3x dynamiczne
(2obwody)
Zwis z ręcznika------- 45s/40s
Trzymanie talerza 15kg--------20s/20s
Podciąganie idzie gładko. Uważam progres +1.25kg/tyg za optymalny przy reszcie treningów
Brzuch
+15kg 10/10
+10kg 20
+0kg 20
Reszte treningu zastąpiłem walentynkowym cardio :DD
Użytkownik 3.14 ™ edytował ten post 15 lutego 2017 - 11:13
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych