Cześć wszystkim! Od kilku miesięcy ćwiczę z pomocą skazanego na trening jednak słyszałem wiele opinii, że istnieją lepsze programy treningowe od tych zaprezentowanych w książce. Postanowiłem go zmienić, ale to za chwilę Najpierw kilka rzeczy o mnie
Dane na dzień 18.04.2016:
-17 lat, 170 cm, 53kg, niski %BF Już po wadze widać, że jestem chudziutki (potem prawdopodobnie dorzucę zdjęcie sylwetki)
-Trenuję regularnie od 2 miesięcy. Ćwiczyłem już kiedyś, ale zaprzestałem z powodu braku planu treningowego, jak i braku sprecyzowanego celu. Człowiek uczy się na błędach
-Od kilku dni jestem na diecie LCHF i nie traktuję jej jako przymusu, więc prawdopodobnie zostanę przy niej na dłuuuugo (a w dodatku mi odpowiada pod względem jedzenia, nie tęsknię za chlebem czy czymkolwiek innym)
Cele treningowe:
Krótko(?) terminowe:
-podciągnąć się szerokim nachwytem 5 razy
-wykonać pompkę na jednej ręce
-potrafić wykonywać pistolety z poprawną techniką i utrzymaniem równowagi
-minimum 30 sekund free hand standu
Długo terminowe(raczej niezwiązane z obecnym planem treningowym):
-potrafić wykonać Freestanding HSPU
-podciągnąć się szerokim nachwytem 15 razy
-wykonać Muscle Up
-wykonać 5 pompek na jednej ręce
-przybrać na masie mięśniowej ^^
Moje dzisiejsze ćwiczenia (18.04.2016) wyglądały w ten sposób:
5,5,5,4,4 - pistolety wspomagane (łapię się stołu dla utrzymania równowagi)
5x5 - pompki diamondy
5x2 podciągnięcia szerokim nachwytem (więcej nie dam rady z utrzymaniem techniki hollow. Więcej podciągnięć zrobię wąskim chwytem, ale chcę wyćwiczyć plecy), a chwile potem 3 razy negatywną fazę wykonuję.
5x5 - mostki
5x30s - stanie na rękach
Liczę na konstruktywną krytykę jak i wszelakie porady Mam z wami zamiar pobyć długo, nie pozbędziecie się mnie łatwo!
A co do wpisów treningowych to prawdopodobnie będę je wstawiał jakoś raz w tygodniu podsumowując formę
Użytkownik warrumin edytował ten post 27 kwietnia 2016 - 20:46