2 odpowiedzi w tym temacie

[mateusz6]

1. Wiek - 21
2. Płeć - M
3. Wzrost i waga - 182cm, ~90kg
4. Rodzaj i intensywność aktywności fizycznej w przeciągu ostatnich dwóch lat - 2 miesiące siłownia. Teraz od czasu do czasu trening na drążku + pompki (bez jakiejś rozpiski. robione seriami)
5. Wszystkie kontuzje, których doświadczyłeś/aś w przeszłości - 3 razy nadwyrężony ten sam bark
6. Odpowiedź na pytanie: Czy przeczytałeś/aś pigułkę wiedzy? - w połowie
7. Cel treningowy - siła, nie zwiększenie masy
8. Czas jaki możesz poświęcić na treningi - 3 razy w tygodniu 1-1,5h
9. Rodzaj diety z rozpiską ile dziennie spożywasz: nie prowadzę. Staram sie jeść rozsądnie i zdrowo
10. Na jakiej podstawie stworzyłeś/aś plan - Głównie opierałem się na artykule Powadzi.
11. Plan treningowy stworzony przez Ciebie:
    

    1. Pajacyki x50

    2. pompki zwykłe/diamentowe x10

    3. skłony w bok z uniesionym prostym ramieniem (skłon do lewej nogi z uniesioną prawą    ręką) x10

    4. Wspięcia na palce x20

    5. podciąganie na drążku nadchwyt x5

    6. burpes / krokodylki x10

    7. wznosy nóg leżąc na plecach (ugięte lub proste w kolanach) x15

    8. przysiad z wyskokiem i uniesieniem rąk prostych w górę x10

    9. pompki z oparciem ramion z tyłu (plecy proste) x10

    10. nożyce poziome z uniesionymi ramionami prostopadle do podłoża. X15

    11. Superman x10

Treningi robiłbym: pon,śr,pt

 

Jestem początkujący więc jest parę pytan, ale kto pyta nie błądzi.

Chce się dowiedzieć czy ten plan w ramach wdrożenia się do kalisteniki jest dobrze rozpisany? Czy ilośc powtórzeń może być taka rozbieżna? Chciałbym się również dowiedzieć czy zmiana np. rodzaju pompek czy chwytu na drążku co trening nie stanowi problemu.

Czy miesiąc takich ćwiczeń będzie odpowiednim okresem do przerzucenia się np. do treningów typu split albo fbw chyba że coś innego polecacie jako następny etap?

Pozdrawiam

Użytkownik mateusz6 edytował ten post 25 listopada 2015 - 23:33

[Pablo1]

Hej, witamy na forum

 

Fajnie że przeczytałeś artykuł Powadziego i próbujesz się do niego dostosować - powinno to zaowocować w przyszłości. Proponuję zamiast podciągania nachwytem wrzucić póki co australijskie żebyś wykonywał nieco więcej powtórzeń. Generalnie na start dobrze jest celować w zakres 10-15 powtórzeń, ale powyżej tej granicy też nie jest źle (tylko oczywiście bez przesady). Proponuję trenować tymi samymi odmianami przez jakiś czas, potem możesz je nieco utrudnić. Oczywiście ten trening będzie odpowiedni do rozpoczęcia przygody z kalisteniką, ale proponuję przerzucić się po nim dopiero po około 2-4 miesiącach lub dłużej jeśli uznasz to za stosowne.

[mateusz6]

Niestety australijskich chyba nie będę miał możliwości wykonywać, natomiast mam chyba gdzieś gumę, która pomorze mi z ilością powtórzeń. Dzięki za pomoc i w takim razie rozpoczynam przygodę.