Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Skazany na trening a dni treningowe.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1
Narker

Narker

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 37 postów

Witam, czy jeśli trenuję bieganie 3 razy w tygodniu, to czy w Skazanym (świeża krew) można dać taki rozkład?

Pon - Bieganie

Wtorek - Pompki, brzuch

Środa - Bieganie

Czwartek - Podciąganie, przysiady

Piątek - Bieganie

Weekend - wolne

 

Bieganie ćwiczę według tego planu:

http://treningbiegac...-poczatkujacych


  • 0

#2
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
A cel jaki masz?

wysłane za pomocą TapaTalk
  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#3
Narker

Narker

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 37 postów

Jeśli chodzi i kalistenikę, to chciałbym w ciągu kilku lat opanować wielką szóstkę, wzmocnić stawy i kręgosłup.

Bieganie za to rozpocząłem, by zbudować kondycję i po prostu zacząć biegać, gdyż uważam, że to świetny sport.


  • 0

#4
PPB

PPB

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

z ćwiczeniem ci nie pomogę, ale odnośnie biegania długodystansowego "miarowym tempem" trzeba uważać i napewno jednocześnie z treningiem siłowym.
Ogólnie bieganie w większych dystansach spala twoje mięśnie, a przy jeszcze kiepskiej diecie spala tylko mięśnie, a tłuszczu nie rusza.
Z palca tego nie wyssałem, ja to przerobiłem - tylko biegałem i 4 posiłki co 4 godziny - wychudłem bardzo szybko, na twarzy szkielet a brzuch został duży i dalej organizm otłuszczony. Zresztą wystarczy spojżeć na rasowych biegaczy - ich sylwetka to właśnie wychudzony szkielet.
Ogólnie jak dużo biegasz to efekt jest taki że dasz rade biec bez przerwy 4 godziny miarowym tempem ale brak ci tchu żeby podbiec na autobus.

Dlatego przy ćwiczeniach, poleca się interwały, które to trwają krócej a jak wykonasz dobrze to spalasz do 24 godzin po ich wykonaniu i metabolizm podkręcasz bardzo + wyrabiasz prawdziwą "gibkość" i wytrzymałość.

Po interwałach zawsze mam full energii na cały dzień + metabolizm faktycznie podkręcony extra, ja czuje taki "zdrowy głód" i mało się z tego odkłada.

Po biegach natomiast zawsze czułem się... tylko zmęczony.

Załuje że o interwałach dowiedziałem się tak późno, bo naprawdę strasznie wychudłem, a że brzuch został duży, to kontynuowałem biegi. Zaczołem ćwiczyć i tylko interwały do tego i dosyć szybko zaczołem rosnąć.

Teraz biegam czasami, tak o na 10km ale czysto dla relax'u, odprężenia ;)


  • 0

#5
Sapos93

Sapos93

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 39 postów
  • LokalizacjaKraków - Stargard

Po interwałach zawsze mam full energii na cały dzień + metabolizm faktycznie podkręcony extra, ja czuje taki "zdrowy głód" i mało się z tego odkłada.

Po biegach natomiast zawsze czułem się... tylko zmęczony.

Załuje że o interwałach dowiedziałem się tak późno, bo naprawdę strasznie wychudłem, a że brzuch został duży, to kontynuowałem biegi. Zaczołem ćwiczyć i tylko interwały do tego i dosyć szybko zaczołem rosnąć.

Teraz biegam czasami, tak o na 10km ale czysto dla relax'u, odprężenia ;)

mógłbyś przybliżyć czym są te interwały? Albo jakiś link podać do ich opisu, bo nie bardzo zrozumiałem. Pozdro.


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych