Siema, chciałbym poruszyć tu jedną kwestie czyli podciągania, Czy ktoś się obył z treningiem Amstronga ? Wie czy opłaca się robić itd? Spotykam się z wielu ludźmi którzy trenują i często słyszę zdania typu, ćwicz raz, dwa w tygodniu ostro podciąganie i starczy. Więc się pytam jak myślicie ?
Zaloguj się Zarejestruj się
Trening Amstronga na podciąganie.
#5
Napisano 09 kwietnia 2015 - 21:17
Ukończyłem Armstronga z 2-mc temu czy się opłaca go robić ?? dla mnie jasne że tak jest plan jest cel są efekty niestety 20 powtórzeń nie udało mi się osiągnąć a nie zaczynałem od zera (choć prawie ;-), przed Armstrongiem przez około 8 tyg robiłem 3x w tyg push/pull/leg 5x5 i z 4 podciągnięć doszedłem do 8-10 powt. Pierwszy trening Silnorękiego poniedziałek 10-2-2-2-2 po 8 tyg. pn 12-6-6-5-5 progres jest choć max ilość za dużo niewzrosła . Poranne pompki masakra w pierwszym tygodniu .........3 serie max ja akurat robiłem pompki wąskie reszta zgodnie z planem.
#8
Napisano 18 kwietnia 2015 - 20:44
Po przemyśleniu lepsza opcją będą drabinki tzn.
Jedna drabinka (1,2,3,)..(1,2,3)..(1,2),(1,1) np. przykładowy schemat. Żeby zaliczyć np ten poziom drabinki muszę ich zrobić 10 na treningu tzn, 10 x (1,2,3) = 60 podciągnięć. Jak wiem, że ten próg już osiągnąłem to skupiam się na nieco trudniejszej (1,2,3,4) i tak dalej Wytrzymałość idzie w górę
#10
Napisano 19 kwietnia 2015 - 13:24
Dzięki, od Ciebie w końcu się tego dowiedziałem ;d
Myślę, że ten sposób będzie lepszy niż inne na wytrzymałość bo ilość wykonywanych powtórzeń rośnie i musi się to przekładać na powtórzenia które chcemy osiągnąć tzn. jak osiągniemy próg drabinki (1,2,3,4,5,6,7,8,9,10) w której musimy wykonać 55 powtórzeń i jeżeli zrobimy takich drabinek na treningu 10 tak jak wymaga plan to łącznie osiągniemy próg 550 powtórzeń, ten kto osiągnie taki poziom na pewno będzie mógł zrobić 25-30 podciągnięć albo i więcej
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych