Zaloguj się Zarejestruj się
Przysiady w staniu na barkach
#2
Napisano 24 marca 2015 - 22:14
Przede wszystkim sama pozycja świecy, czyli utrzymanie ciała w pionowej pozycji przypominającej L, jest trudna. Nie każdy potrafi ją zrobić i ja również. Z tego co czytałem, są 2 główne powody tego: za słabe mięśnie pleców, niedostateczny zakres zgięcia kręgosłupa w odcinku szyjnym kręgosłupa lub obydwa na raz. Kilka osób mówiło mi o pominięciu tego ćwiczenia ze względu na to, że tak naprawdę to ćwiczenie nic nie daje, a faktycznie - nie ma takiego ćwiczenia, a jest to tylko wymysł autora. Ja postanowiłem ćwiczyć na razie zarzucanie prostych nóg za siebie w pozycji leżącej.
Wszystko jest w Twojej głowie.
#3
Napisano 24 marca 2015 - 22:41
Jeśli masz problemy z kolanami lub z jakiegoś innego powodu chcesz zacząć od totalnych podstaw to polecałbym zamiast tych "przysiadów" wykonywać uginanie nóg w stawie kolanowym gdy będziesz leżał na plecach. Ciekawym ćwiczeniem, o którym dowiedziałem się od Luko, jest wykonywanie tych ugięć w pozycji wyjściowej martwego chrabąszcza ( dead bug ). Po prostu prostujesz nogę w stronę sufitu i wracasz do podkulonej pozycji. Kilka takich zgięć na każdą nogę + odpowiednia dawka rockingu i dolnej pozycji przysiadów powinny wystarczyć w odbudowaniu i wzmocnieniu Twoich stawów, nie trzeba do tego takich udziwnionych ćwiczeń ( chociaż sama pozycji świecy jest wartościowym ćwiczeniem, więc możesz ją praktykować ).
E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.
#5
Napisano 24 marca 2015 - 23:02
#6
Napisano 09 lipca 2015 - 21:34
Ps. Skoro to ćw ma wzmocnić staw kolanowy i biodrowy, to czy temu samemu celowi nie służy rowerek?
Użytkownik RysiekM edytował ten post 09 lipca 2015 - 22:05
#8
Napisano 20 lipca 2015 - 00:05
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Wszystko jest w Twojej głowie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych