7 odpowiedzi w tym temacie

[ViciousKuba]

Witam.Zauważyłem że na forum niewiele można przeczytać nt ostatniej książki Paula Wade pt.C-Mass.Kto z was czytał tą książkę? Jakie są wasze przemyślenia na jej temat?Różnice jeśli chodzi o plan treningowy są dość znaczne. Czy waszym zdaniem sposób trenowania opisany w C-Mass faktycznie sprzyja budowaniu masy? A może ktoś z Was już ćwiczy wg tego planu i może się pochwalić efektami?

[Pablo1]

Moim zdaniem trochę zbyt mało serii, wg. Wade'a wystarczą nam dwa serie danego ćwiczenia - w moim przekonaniu potrzeba ich więcej aby dać mięśniom odpowiedni bodziec do rozrostu. Na forum było chyba kilka dzienników treningowych bazujących na tej książce, poszperaj trochę.

 

Plusem tej książki jest przejrzyste porównanie treningu na masę i na siłę. Są tam wypisane różnice na podstawie których łatwiej jest zrozumieć metodykę obu schematów. Choć tak jak wspominałem, plany zawarte w "C-massie" nie uważam za najlepsze jeśli chodzi o budowę masy mięśniowej. Dodatkowo Wade dość kontrowersyjnie opisuje dietę. Zaleca spożywanie sporej ilości "śmieciowego" jedzenia dla szybszych efektów, szczególnie w przypadku osób mających problem z przybraniem wagi. Podchodziłbym do tego sceptycznie, preferuje jednak pełnowartościowe białka niż obżeranie się fast foodami

 

Reasumując możesz spróbować wykorzystać metodykę Wade'a i np. za miesiąc czy dwa podziel się z nami swoimi spostrzeżeniami. Jeśli uzyskasz przyrosty to możesz ćwiczyć tym planem, a jeśli nie - będziesz wiedział, że na Ciebie nie zadziała. Wówczas będziesz mógł przejść na EDT czy coś w tym guście.

[blackram]

Ktoś się orientuje, czy są jakieś różnice w treningu Ala i Dannego Kavadlo ? Wade w "C-Mass" podaje przykład Ala jako trenującego głównie siłowo (systemem 5x5 lub podobnym, jak zdążyłem się z bloga zorientować), pod koniec porównuje Dannego do Eugena Sandowa pod względem budowy, sugerując że trenuje on bardziej pod kątem masowym, tymczasem jak dla mnie obaj bracia mają prawie identyczną budowę.  Sam Wade pisze też, że jago mięśnie piersiowe są słabiej wyrobione niż u Ala, zastanawiam się zatem czy istnieje jakaś istotna różnica w wypracowanej dzięki kalistenice masie uzyskanej poprzez trening 5x5 a wysokopowtórzeniowy, typowo kulturystyczny ?

[Bel]

Z tego co wiem, bodaj z Przesuwania Granic Ala, to Danny przede wszystkim dba o dietę. (Żalił się, że jego sześciopak jest mniej widoczny i rzucił informacją o diecie). Do tego w Rozciąganiu Granic wspomniał, że zawsze było z niego chuchro i do teraz ma problemy z przyrostem masy. Po prostu genetyka. Pisał też, że za młodu parał się siłownią i chyba odżywkami, jak dobrze pamiętam, i też nic mu to nie dawało. No i potem rzucił to wszystko, zajął się jogą, kali itd. No i jest maniakiem podciągania. Ponoć jest królem drążka, tylko nie pamiętam, w jakiej społeczności. (Mogę sprawdzić w weekend). Dlatego ma mocne piersiowe.
Plus - Al jest popularny, więc ma zapierdziel jako trener, a o Danny'm raczej niewiele się mówi.
Sugeruję, że różnica w czasie może wpływać na podejmowany przez nich trening, co niejako broni słów Wade'a.
Podsumowując - geny, trening, dieta, podejście.
Choć Al często pisze o wspólnym treningu, to nie wiem, jak często się go podejmują i czy wygląda u obu identycznie.

[remix666]

Witam.Zauważyłem że na forum niewiele można przeczytać nt ostatniej książki Paula Wade pt.C-Mass.Kto z was czytał tą książkę? Jakie są wasze przemyślenia na jej temat?Różnice jeśli chodzi o plan treningowy są dość znaczne. Czy waszym zdaniem sposób trenowania opisany w C-Mass faktycznie sprzyja budowaniu masy? A może ktoś z Was już ćwiczy wg tego planu i może się pochwalić efektami?

Intuicyjnie to robię trening c-mass od lat:) Były chwile kiedy waliłem 300 podciągnięć na drążku dziennie...no ale ważyłem też mniej niż dziś. generalnie książka bardzo fajna a wniosek (bardzo ogólny)- na masę więcej ciężkich serii, poza tym najeść się wyspać i będzie dobrze:)

[blackram]

"C-Mass" - bardziej ogólnie ujęte niż w "Skazanym...", bardziej zbiór luźnych wskazówek niż konkretny program, więc bardziej dla ludzi którzy mają już jakieś doświadczenie i lubią eksperymentować. Ale ogólne wnioski - dwie ciężkie serie na partię raz do dwóch w tygodniu, mniej rozbudowany zakres powtórzeń - moim zdaniem to dużo lepsze dla budowy masy, zwłaszcza że nie ma tak długich zakresów rozruchowych dla przygotowania stawów i ścięgien (nie wiem czy to dobrze czy źle ). Zwłaszcza, że Wade w "C-Mass" sugeruje, że wysokopotórzeniowość w pierwszych krokach ma na celu raczej wyrobienie dobrych nawyków u początkujących, choć na FAQ chyba pisał jednak o stawach i ścięnach.

[zip]

Ja od listopada do 'Skazanego' dorzuciłem strugi (nie wiem jak się to pisze) na rękach, z C mass właśnie a dokładnie z "TNT czyli całościowy program na szyję"
Czyli po sesji z mostkami wykonywałem te strugi na rękach co sesję dokładając powtórzenia aż doszedłem do 2*20
Gdy zaczynałem miałem 37 cm w karku, ostatni pomiar w lutym wskazał 40 cm, więc na mnie to chyba zadziałało i jestem zadowolony, choć nie starałem się jakoś specjalnie budować masy, było to raczej w ramach eksperymentu który uważam za udany

[Struc]

było wiele razy na forum

 

masa to odpowiednie obciążenie/opór + odpowiednie przerwy + odpowiednia dieta

do tego min. 18-20 serii tygodniowo na dany ruch i regularna progresja obciążenia/oporu

 

to takie minimum na masę w kalistenice

nie podniecajcie się c-masem bo to głownie marketing