Izometria w przypadku treningu karku jakos do mnie nie przemawia.
W skazanym II masz cwiczenia na kark bez mostka. To są takie same ćwiczenia, jakie robimy na treningach ju jitsu na rozgrzewce. Czyli klękasz kładziesz czoło na ziemię (coś miękkiego), opierasz ręce, opierasz ciężar ciała na głowie i ruszasz głową do przodu i do tyłu, na boki. Jak się czujesz pewnie, zabierasz ręce i działasz samą głową. Jak to ćwiczenie jest lajtowe, to zamiast na kolanach robisz to samo opierając się na wyprostowanych nogach. Dzisiaj dla mnie to ćwiczenie jest łatwe, ale pamiętam, że jak zaczynałem ju jitsu ćwiczyć to bez podparcia się rękami bym się bał głową w tej pozycji wywijać. Dalsze etapy tego ćwiczenia to ew. można dalej to samo, ale już nie opierając w ogóle nóg na ziemi, tylko w staniu na głowie, np. przy ścianie. Można z rękami albo bez
Osobiście nie ćwiczyłem karku w ten sposób (w staniu na głowie), ale raz z ciekawości spróbowałem w staniu na głowie i spokojnie to robiłem, więc nie jest to też jakiś hardocre poziom. Bez rąk takie bujanie się na głowie jeszcze nie próbowałem. Myślę, że jest to do zrobienia, aczkowlwiek jako master step.
Wszelkie przywiązywanie sobie cegieł do głowy czy pchanie głowy ręką wydaje mi się niepotrzebne i niezbyt funkcjonalne. Bałbym się też, że powstaną jakieś dziwne wtedy napięcia w szyi, co nie jest za zdrowe.
Te ćwiczenia w zupełności powinny wystarczyć. Na treningach robimy jeszcze obiegnięcia zapaśnicze (czy jak się to nazywa), że zaczynasz z podporu przodem (że opierasz się rękami, na kolanach), stajesz na głowie, przechodzisz do mostka na głowie ( tak jakby przewracasz się na plecy, ale nie dotykasz ziemi plecami, tylko stopami), z pozycji mostka zapaśniczego nie odrywając głowy ani rąk przechodzisz nogami do pozycji wyjściowej. Druga opcja to zaczynasz tak samo, zaczynasz iść nogami w jedną stronę, trzymając głowę i ręce w tym samym miejscu, do mostka przechodzisz takim jakby półoprotem ciałem i kręcisz się dalej jak w poprzednim ćwiczeniu. No ale te dwa ćwiczenia zawierają elementy mostka, więc pewnie nie będziesz ich ćwiczyć. Z resztą to trzeba mieć dużo miejsca i najlepiej matę. Z resztą one są bardziej chyba na też mobilność niż na siłę karku.