Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się

Czynniki wpływające na wzrost mięśni


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość

Wrzucam link w powyższym temacie: http://www.gimnastyc...63.html#pid1263

 

Miłej lektury:)

 


  • 2

#2
DanMleko

DanMleko

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 27 postów

Hmm... interesujące informacje. Wyczytałem gdzieś kiedyś że sama faza negatywna pomimo wielu plusów może doprowadzić do stagnacji. Co myślicie o tym aby wykonywać najpierw trening "standardowo"( normalne tempo) a na dobicie kilka dłuugich negatywów?


  • 0

#3
slysz

slysz

    kazek

  • Użytkownik
  • 446 postów
  • LokalizacjaDębno/Rzeszów/Warszawa

Ja się staram aby faza negatywna trwała dłużej od pozytywnej ;)


  • 0

"Cokolwiek umysł może sobie wyobrazić, jest w stanie to osiągnąć"

Skazany na sukces - zapraszam do mojego dziennika !!!

MEGA MOTYWACJA !!!


#4
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość

Faza negatywna jest wykonywana zawsze i jako taka nie doprowadzi do stagnacji. Inaczej reagują na nią osoby początkujące (daje błyskawiczne efekty) a inaczej zaawansowani(ich mięśnie są przyzwyczajone do bodźców treningowych i trudniej je zaskoczyć. W takim wypadku sama faza negatywna może nie być wystarczającym bodźcem do rozwoju mięśniowego i trzeba ją znacznie utrudnić. W takim wypadku dobrze jest wykonywać ją znacznie trudniejszym wariantem ćwiczenia, niż fazę pozytywną. Co do dłuższego wykonywania negatywów, to jest to jedna z metod na ich utrudnienie. można zatrzymywać ruch w kilku miejscach, szczególnie w najtrudniejszych momentach ćwiczenia.


  • 2

#5
Pasterz96

Pasterz96

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 36 postów

Nie wiem czy tylko ja tego nie rozumiem, ale czy ktoś mogłby mi wytłumaczyć w jaki sposób spalanie mięśniowe przyczynia sie do ich wzrostu ?!? O ile wiem daje to wręcz przeciwny efekt bo włókna są "ubijane" i zagęszczane ,wiec mniejsze :( 

 

"Gdy mięśnie zostają zalane kwasem mlekowym i utrzymujemy ten stan tak długo jak się da, doprowadzamy je na skraj rozkładu anabolicznego. Sygnał anaboliczny nie jest już mechaniczny, lecz chemiczny. Warto więc wykorzystać kwas mlekowy w procesie hipertrofii."

 

Hipertrofia to wzrost mięsni w wyniku powiększania się włókien, więc tym bardziej jest to dla mnie nie zrozumiałe O.o 


  • 0

#6
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość

Rozwinięcie znajdziesz w wątku : http://www.gimnastyc...thread-168.html

 Lub w książce Fredericka Delaviera "Modelowanie Sylwetki Metodą Delaviera" Część 2 str.12


  • 0

#7
Konto usunięte

Konto usunięte

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 316 postów

Z tą negatywną opinią negatywów. Chodzi o to, że sporo ludzi trenując negatywnymi powtórzeniami bardzo silnie się przetrenowuje. Przy negatywach łatwo o przetrenowanie bo nie czuć tak bardzo treningu. Negatywy bardzo często wykorzystuje się do większych obciążeń (ciężarów). Jest np taka metoda nawet przy podciąganiu, że partner pomaga ci się podciągnąć, a ty sam się opuszczasz. Czyli opuszczasz ciężar, którego sam nie podciągniesz. Większe ciężary = większe spustoszenia w organizmie, które po kilku takich treningach się kumulują.

 

"Co myślicie o tym aby wykonywać najpierw trening "standardowo"( normalne tempo) a na dobicie kilka dłuugich negatywów?"

Moimz daniem lepiej nie. Przez lata robiłem takie dobitki a po rezygnacji z nich miałem o wiele większy progress w sile niż wcześniej.

Rób normalny trening, czasami zmieniaj tępo, wydłużaj ruch. Ale nie rób specjalnego dobijania. Tylko przemęcz organizm. Inaczej. Może to i coś daje jak trenujesz kulturystykę i nie zależy ci na sile. Ale jak trenujesz kalistenikę to siła jest bardzo ważna, bo bez niej nie zrobisz ćwiczeń którymi będziesz dalej się rozwijał (pal licho ewolucje, chodzi o intensywność)


  • 1

#8
DanMleko

DanMleko

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 27 postów

Z początku robiłem ćwiczenia standardowe i w normalnym tempie, po skończonych seriach brałem się za słabsze ćwiczenie na tą grupę mięśniową i robiłem kilka serii dosłownie po trzy powtórzenia w podciąganiu - w innych dziesięć z fazą negatywną do 5s. Nie ukrywam że czułem wtedy duże zmęczenie ale i forma rosła. Myślę że 5s fazy negatywnej to nie jest skrajne zmęczenie a zawsze utrudnienie i czuć wtedy w mięśniach spełnienie :D.  Nie ma co tego porównywać do negatywów 60s :)


  • 0

#9
PJODR

PJODR

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 126 postów

Negatywy dobra sprawa - jak planuje zrobić 5x5 i nie umiem już, to ostatnie powtórzenia robię sam negatyw około 5 - 10 sek. I naprawdę czuję, że sporo to daje. Polecam.


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych