Cheat Meal - Jest to zamiana posiłku załóżmy że mamy 5posiłków
to zamiast jednego z nich jemy np kebaba? w którym nie musimy liczyć kcal
Cheat Day - Taki Najprościej to można powiedzieć tak że jemy jakby nie było jutra
taki dzień bez liczenia kcal czyli jemy wszystko. Taki dzień się przydaje na redukcji
gdyż przez leptyne jest on odpowiedzialny za spalanie tkanki tłuszczowej tzn wspomaga spalać.
Jeśli jesteśmy na deficycie kalorycznym dość długo to ten hormon zaczyna zanikać, lecz tym
cheat dayem bądź cheat mealem możemy go pobudzić.
Nie możemy go robić częściej niż raz na tydzień, najlepiej jesli widzimy że waga nie spada to
należy zastanowić się nad cheat dayem. W tym wszystkim jest taki plus że można wyjść ze znajomymi
na miasto, pizze, kino + popcorn cola jakiś festyn i wcinać to co inni.
Nie trzeba się przejmować niczym że jesz puste kcal i poczuć się jak kiedyś.
Można to traktować jak nagrodę jeśli się trzyma ładnie dietę przez inne dni.
Odradzam ludzi którz są bardzo łakomi że jak raz tak zjedzą to będą chcieli jeść tak częściej.
Osobiście w ciągu 3-4 miesięcy miałem z 2-3 normalne cheat day'e a tak to robię coś podobnego do
cheat meal'u tylko zmieniam z 2 posiłki i przeważnie są to soboty i polecam to innym ;>
Dodam jeszcze że można to robić rzadziej niż raz na tydzień kto jak woli.
Pewnie większość osób które siedzą w kulturystyce itp dłużej powiedzą że to totalna bzdura jeśli ta? to polukajcie sami na necie o tym
By MoZzi
Hejtować i pisać co myślicie o tym może sami jesteście długo na deficycie i stosujecie cheat day/meal