25 odpowiedzi w tym temacie

[Dom]

Dlaczego do mnie? Przeicez ja tylko odpowiadam na wszelkie zarzuty, nikogo nie przekonuję..

[Dom]

Nie wiem czemu zarzucasz mi spinanie. Nigdy nie spinam się w rozmowie internetowej.
Może chodzi Wam o to, że nie piszę do tego tych głupiutkich emotikonów i brzmi to bardziej poważnie?

[Dom]

Dom, niestety Kronos i Lucluca nie są jedynymi którzy zarzucają Ci spinanie się. Ja również należę do tej grupy. Byłbym wdzięczny gdybyś "nie odpierał wszystkich zarzutów". Właśnie to prawdopodobnie miał na myśli Lucluca zarzucając Ci krucjatę. Każde zdanie inne od Twojego traktujesz jako osobisty atak który koniecznie musisz odeprzeć. Robi się z tego straszny off top i praktycznie w co drugim wątku jest mnóstwo off topu którego jesteś autorem. Ludzie wchodzą na to forum, by dowiedzieć się czegoś o treningu kalistenicznym a nie, by podziwiać Twoją erudycję.

Jako administrator nie powinieneś robić off topu i odpowiedzieć w prywatnej wiadomości. To tak na marginesie.

Jak jestem na forum to odpowiadam, czemu mam siedzieć cicho jak ktoś pisze coś z czym się nie zgadzam? Po to się dyskutuje żeby wspólnie przyjąć jakieś wnioski, ale prosze o jakieś argumenty bo inaczej w co mam wierzyć?

Nie traktuje niczego jako atak, nie wiem w jaki sposób ktoś mnie tutaj zaatakował. Atak byłby gdyby ktoś mnie obrażał, czemu mam każda odpowiedź do mojego posta traktowac jako atak? Nie rozumiem Cię.

[Dom]

Nigdy nie używałem takich sformułowań na początku zdania(nigdy tutaj, ani gdziekolwiek indziej), ale nie pisze nic tutaj po złości. Przecież chcę jedynie dyskutować na ten temat, czy mam absolutną rację, pewnie nie wszystko wiem, wyciągam jedynie wnioski z mojego doświadczenia.

[Dom]

Nie Masz mniejszych praw, ale w trosce o narastający spam jakbyś napisał do mnie na PW to by tych dwóch wiadomości tutaj nie było
Pora zakończyć w tym temacie offtop.

[Luko]

Najwięcej się spinasz i prowadzisz internetową kruacjate ;]

[m6k3]

Jeszcze ja się dorzucę i potwierdzę tylko owszem Dom prowadzisz krucjatę i uważasz że każdy post jest "gorszy" od twojego, dopiero gdy brakuje Ci już sensownych argumentów przestajesz atakować. Tak było w jednym z tematów w którym upierałeś się że obciążenie układu kostno stawowego w młodym wieku nie hamuje jegoo wzrostu. Dopiero gdy wyłożyłem książkowe definicje stwierdziłeś że miałeś na myśli umiarkowane obciążenie kiedy nawet nigdzie wcześniej o tym nie wspomniałeś nawet Michał stwierdził że nie szło się tego domyślić no bo jak? Nie traktuj tego posta jak osobisty atak na twoją osobę bo tak nie jest, po prostu w jaki temat nie wejdę przekopuję się przez pincet postów spamu z twojej strony aż mi się tego odechciewa czytać. Mówisz że prowadzisz dyskusję? Nie to nie jest dyskusja to jest po prostu upieranie się przy swoim niekiedy błędnym rozumowaniu. Ale niekiedy nie mam już nawet ochoty włączać się do dyskusji gdyż nie chce mi się potem odpierać nieustannych ataków, myślę że nie tylko ja tak mam, zresztą wystarczy spojrzeć tylko na posty powyżej. Warto byś się zastanowił nad tym bo jak widzisz wiele osób ma na ten temat coś do powiedziana.

[kronos]

Michał: Oddzieliłem z wątku http://forum.kaliste...a-a-utrata-masy
Ponieważ pojawia co raz więcej OT dotyczących sposobu wypowiedzi i prowadzenia dyskusji.


Może trochę wyskocze z tematem jak Filip z konopii, ale już jakiś czas temu chciałem o tym napisać. Zdanie jest tutaj podobne do lucluci.
Często prowadzone są tutaj rozkminy, na zasadzie czy lepiej zaczynać kalistenikę od 1 czy 5 kroku, czy używać kettli, jak często ćwiczyć, czy łączyć kali z siłką, jaka sztuka walki, jaki sposób żywienia, czy ekspander jest "be" czy ok, ile być na jednym kroku skazanego, czy trening spartakusa przyniesie skutek, czy ćwiczyć 20 minut dziennie czy 3 godziny.
Panowie i panie, to tylko od was zależy. Nie ma sensu się skupiać na przekonywaniu tutaj na forum, że jeden system jest lepszy od drugiego. Każdy ma swój sposób ćwiczenia, jeden robi codziennie pompki, drugi walczy interwałami, trzeci łączy to wszystko z siłownią. I prawda jest taka, że u każdego przyniesie to oczekiwane efekty pod warunkiem, że odżywianie się będzie poprawne. Róbcie taki system treningowy jaki wam podejdzie, zmieniajcie, analizujcie i kombinujcie. Ważne jest to, żeby ćwiczyć w sposób naturalny dla siebie. Ktoś, kto nie lubi wysiłku fizycznego będzie się czuł spełniony po dwóch seriach pompek, ktoś inny potrzebuje codziennie dawkę tabaty, obie te osoby jednak odniosą sukces poprzez codzienną ciężką pracę.
Wrzućcie więc czasem na luz, szczególnie pisze to do Doma.

[CiN]

Dom, tu chodzi o to, ze czasem uzyc slow:
- nie jestem do konca przekonany czy masz racje ale ja uwazam ze..
- zgadzam sie z Toba ale moj poglad jest...
- zaprzeczam temu co mowisz a niezbitym dowodem jest...

Takich przykladow moglbym mnozyc setki, przekaz tego wszystkiego jest taki, ze wrecz 'nie mozesz' komus mowic, ze to co on pisze jest zle a Twoje jest dobre. Probuj podchodzic do tematu inaczej i nawet jesli nie zgadzasz sie z kims miej srodki ktore potwierdza Twoje racje.
Czasem tez warto sprawe przemilczec, jesli nie jestes w niej ekspertem.
Zyjemy w dwudziestym pierwszym wieku, zrodel informacji sa miliony, takze nie zawsze to co gdzies wyczytamy bedzie prawda, tak samo jak to co gdzies wyczytamy bedzie falszem.

[Michal]

Dom, tu chodzi o to, ze czasem uzyc slow:
- nie jestem do konca przekonany czy masz racje ale ja uwazam ze..
- zgadzam sie z Toba ale moj poglad jest...
- zaprzeczam temu co mowisz a niezbitym dowodem jest...

oraz "moim zdaniem" albo "wydaje mi się".

Nigdy nie używałem takich sformułowań na początku zdania(nigdy tutaj, ani gdziekolwiek indziej),

No, i właśnie m.in. dlatego masz problem z komunikacją
Inny powód jest taki, że nie przyjmujesz do wiadomości argumentów drugiej strony. Twoje jest "najtwojsze" i nic nie może tego zmienić.
Warto by również popierać swoje tezy jakimiś konkretami i/albo sprawdzać je u źródła. Żeby nie było tak jak w naszej prywatnej rozmowie, gdzie podałeś mi stronę, na której było dokładne zaprzeczenie Twojego twierdzenia.

[Konto usunięte]

Ja tam non stop tutaj nie siedzę wiec nie znam dokładnie tematu. Powiem więc to co myślę:

Czytałem kilka wypowiedzi Doma i podobało mi się, że gość bardzo merytorycznie odpowiadał. Widziałem w twoich wypowiedziach sporo wiedzy której często u innych nie widzę. To są takie szczególiki na które się zwraca uwagę po kilku latach treningu.

I nie - nie bronię Doma, bo możliwe, że wam wrzuca w wątkach których nie czytałem. Mówię tylko o tym co sam czytałem.

Chciałem jednak powiedzieć o innej sprawie. Sam jestem moderatorem innego forum i nigdy bym takiego wątku jak ten nie założył. Jak dla mnie właśnie takie zachowanie to wielkie kur....stwo ze strony moderatora. Albo mu DOM zaszedł za skórę, albo TO jest właśnie prywatna krucjata. Nie ważne! Ten wątek nigdy nie powinien powstać.
Sorki panie moderator. Od takich spraw masz inne techniki - banowanie, warny, wątki z ograniczonym dostępem i podobne rzeczy, a nie zakładanie tematów na głównej stronie forum.
Panie moderator - masz duuużego minusa za ten wątek.

[Michal]

Ten wątek nie został założony przeze mnie (nawet nie ja zacząłem dyskusję) tylko został wydzielony z tematu o czymś zupełnie innym. Nie mam ochoty zostawić tych postów w wątku pierwotnym ani ich usuwać (przynajmniej na razie) skoro tak wielu osobom przeszkadzają sposób dyskusji Doma.
Skoro temat się podniósł i to z inicjatywy innych użytkowników, to nie widzę powodu, dla którego miałbym go usuwać i udawać, że nic się nie stało.

Może pojechałem z tytułem - przyznaję się do błędu i zmieniam go.

[Dom]

Jeszcze ja się dorzucę i potwierdzę tylko owszem Dom prowadzisz krucjatę i uważasz że każdy post jest "gorszy" od twojego, dopiero gdy brakuje Ci już sensownych argumentów przestajesz atakować. Tak było w jednym z tematów w którym upierałeś się że obciążenie układu kostno stawowego w młodym wieku nie hamuje jegoo wzrostu. Dopiero gdy wyłożyłem książkowe definicje stwierdziłeś że miałeś na myśli umiarkowane obciążenie kiedy nawet nigdzie wcześniej o tym nie wspomniałeś nawet Michał stwierdził że nie szło się tego domyślić no bo jak? Nie traktuj tego posta jak osobisty atak na twoją osobę bo tak nie jest, po prostu w jaki temat nie wejdę przekopuję się przez pincet postów spamu z twojej strony aż mi się tego odechciewa czytać. Mówisz że prowadzisz dyskusję? Nie to nie jest dyskusja to jest po prostu upieranie się przy swoim niekiedy błędnym rozumowaniu. Ale niekiedy nie mam już nawet ochoty włączać się do dyskusji gdyż nie chce mi się potem odpierać nieustannych ataków, myślę że nie tylko ja tak mam, zresztą wystarczy spojrzeć tylko na posty powyżej. Warto byś się zastanowił nad tym bo jak widzisz wiele osób ma na ten temat coś do powiedziana.

Może nie ułożyłem zdania perfekt według polszczyzny, ale ja zrozumiałęm z tego to, że pisze o szkodliwości zbyt dużych obciążeń, a nie wszystkich, czyli tych i dużych i tych małych.
Dziwne, że nie zrozumieliście.. Potem Ty wyskoczyłeś z formułkami, podczas gdy od początku pisałem tak jak potwierdziłem w wypowiedzi zamieszczonej po Twojej. Nie widze sensu czepiania się o to.

Ale gdzie ja Was atakuje? Bo nic z tego nie rozumiem. Odpowiadam tylko na rzeczy, gdzie według mnie błędnie piszecie lub dodaję to co nie zostało napisane. I to tyle z mojej strony.

PS. jaki jest sens tego tematu?

[CiN]

Ja tam non stop tutaj nie siedzę wiec nie znam dokładnie tematu. Powiem więc to co myślę:

Czytałem kilka wypowiedzi Doma i podobało mi się, że gość bardzo merytorycznie odpowiadał. Widziałem w twoich wypowiedziach sporo wiedzy której często u innych nie widzę. To są takie szczególiki na które się zwraca uwagę po kilku latach treningu.

I nie - nie bronię Doma, bo możliwe, że wam wrzuca w wątkach których nie czytałem. Mówię tylko o tym co sam czytałem.

Chciałem jednak powiedzieć o innej sprawie. Sam jestem moderatorem innego forum i nigdy bym takiego wątku jak ten nie założył. Jak dla mnie właśnie takie zachowanie to wielkie kur....stwo ze strony moderatora. Albo mu DOM zaszedł za skórę, albo TO jest właśnie prywatna krucjata. Nie ważne! Ten wątek nigdy nie powinien powstać.
Sorki panie moderator. Od takich spraw masz inne techniki - banowanie, warny, wątki z ograniczonym dostępem i podobne rzeczy, a nie zakładanie tematów na głównej stronie forum.
Panie moderator - masz duuużego minusa za ten wątek.

Szczerze dziwie sie, ze jestes gdzies moderatorem po przeczytaniu tego posta. Jakby nie bylo jest to forum kalisteniczne, ale mozemy znalezc tutaj bardzo duzo innych watkow dotyczacych normalnych czynnosci w zyciu, spraw smiesznych i mniej smiesznych, dzielenia sie swoimi przezyciami itd.
Ktokolwiek oddzielil temat, wyjal po prostu offtop z tematu, bo nie wnosilo to nic do zatutylowanego posta.
Nie widze sensu banowania uzytkownika bo kilka osob zwraca mu uwage, po to tu jestesmy, zeby pomoc, bo wydaje mi sie, ze to wszystko da sie zrozumiec i zmienic podejscie.
Gdy bylem mlodszy tez bylo mi ciezko przetlumaczyc, ze nie mam racji, w pewnym wieku jednak zaczalem rozumiem, ze to nie wszyscy maja problem tylko, ze to jest problem ze mna, trzeba sluchac i byc sluchanym, jesli nie potrafisz polaczyc tych dwoch, niestety jestes na pozycji straconej, wiem co mowie, mowie to z mojego wlasnego doswiadczenia.

[Konto usunięte]

Cin: Proszę bardzo: http://www.webmastertalk.pl/ zapraszam do udziału w dyskusjach (jeżeli webmasterka cię interesuje).

I niestety nie zmienię zdania, że zakładanie oddzielnego wątku o nazwie "Rozmówki DOMowe" po to by kogoś pouczać/szykanować jest dobrym pomysłem. Czy to Dom założył ten wątek? Nie. Czy więc chce tej waszej pomocy? Może teraz zaczniemy dla każdego zakładać oddzielne wątki i tam na siłę będziemy pomagać danym osobom. Polecam zacząć ode mnie, bo często robię literówki.

I nie piszcie, że tylko Dom się spina, bo to nie jest prawdą. To, że ma oddzielne zdanie od większości to jest jego osobiste prawo.

Właściwie tyle z mojej strony. Wchodząc na forum kalisteniczne chcę czytać o kalistenice i treningu, a nie wywodów o tym, że dana osoba źle się wypowiada. No ale to tylko moje zdanie.

[Konto usunięte]

Panie administrator spoko, mi tak rybka. Pamiętaj tylko że na ciebie, na Doma i każdego z nas ma oko większa liczba ludzi. Proponuję działać rozsądnie bo w dzisiejszych czasach zło czai się na każdym kroku Pozdrawiam i już się nie mieszam.

[Dom]

A gdzie te Wasze argumenty? Bo możliwe, że przegapiłem..