Zaloguj się Zarejestruj się
Kalistenika a piłka nożna
#1
Napisano 20 marca 2013 - 17:24
#3
Napisano 22 marca 2013 - 22:39
Pozdrawiam
#4
Napisano 22 marca 2013 - 23:07
PS. wg.mnie nawet w szachach może ona znaleźć swoje zalety
#6
Napisano 24 marca 2013 - 11:12
Siła strzału mhm tutaj też zależy. Są zawodnicy którzy dysponują dynamitem w nodze i praktycznie wciągają bramkarza do siatki, a są zawodnicy którzy strzelają technicznie, ale bramkarz jest osłupiony i nie ma pojęcia co się stało. Co Ci z tej siły i sylwetki na boisku, gdy gostek jest za Tobą już dwa metry? ;]
#7
Napisano 24 marca 2013 - 19:32
W piłce bardziej się liczy dynamika, przyspieszenie, gibkość, balans oraz ogólne panowanie nad ciałem.
Te właśnie cechy w mniejszym lub większym stopniu ulegają poprawie dzięki kalistenice:)
Jeśli jesteśmy obrońcą i naszym zadaniem jest defensywa to wiadomo sylwetka i siła się przyda. Natomiast napastnik będzie potrzebował bardziej szybkości i przyspieszenia. Wiadomo że siła jest fundamentem pod każdy sport, ale nacisk na nią zależy od uprawianego sportu. Piłka nożna to nie podnoszenie ciężarów i tutaj inne atrybuty są ważniejsze.
Tutaj się nie do końca zgodzę. Są różni od siebie obrońcy, pomocnicy czy napastnicy.
Wiadomo, że należy pracować nad swoimi najsłabszymi elementami. Jednakże każdy kto uprawia ten (czy inny) sport ma cechy, które są jego domeną. Najważniejsze, by umieć w jak najlepszy sposób robić to do czego mamy tak zwaną smykałkę i w jak największym stopniu niwelować swoje gorsze strony.
Dlatego mamy piłkarzy szybkich ale słabszych w starciach siłowych, mniej mobilnych ale silnych, mniej technicznych ale grających bardziej "fizycznie" itp. itd.
#8
Napisano 24 marca 2013 - 20:01
Okres przygotowawczy w tym roku przepracowałem w połowie z powodu kontuzji ale na daną chwilę jestem jedną z najszybszych osób w klubie i uważam że to efekt ćwiczeń kalisteniki
http://www.facebook....Podlaski?ref=hl
#9
Napisano 25 marca 2013 - 00:53
#10
Napisano 25 marca 2013 - 08:01
pewność siebie bierze się z doświadczenia, to wiadome.Ja gram na środku obrony i dla mnie najważniejsze cechy to szybkość, siła, zwinność i celne podanie a kwintesencją wszystkiego jest pewność siebie bo ona robi większą część gry. Co do tych motoryczno-siłowych cech to model trenowania wygląda tak: 1. siła statyczna budowana na siłowni/kalistenice, z której powstaje masa mięśniowa oraz moc. 2. trening playometryczny. 3. technika, czyli ćwiczenia kształtujące konkretną umiejętność takie jak sprinty czy slalomy z zygzakiem bądź nawrotem. Kalistenika przyda Ci się głównie do pierwszego punktu, chociaż jeśli ćwiczenia będziesz wykonywał eksplozywnie to i zrealizujesz 2 punkt.
Okres przygotowawczy w tym roku przepracowałem w połowie z powodu kontuzji ale na daną chwilę jestem jedną z najszybszych osób w klubie i uważam że to efekt ćwiczeń kalisteniki
Co do punktu 1, zgadzam się. Siła jest potrzebna w każdej dyscyplinie sportu, każdej! Bo ona jest fundamentem do dalszej pracy. To jest tak oczywiste, że nawet nie powinienem tego pisać. Punkt 2, także spoko. Co do 3, to czemu zwykłe sprinty i biegi po kopercie nazywasz techniką? Techniką dla mnie są strzały i umiejętność panowania nad piłką. I tego w pierwszej kolejności ja byłem uczony. Przebywania jak najwięcej z piłką, bo na tym polega piłka nożna.
Co do masy mięśniowej? Owszem może Cię podnieść na duchu i dodać odrobinę pewności siebie, ale nie uczyni z Ciebie lepszego piłkarza. Popatrz na najlepszych piłkarzy świata, czy oni mają masę? Nie ;]
Obserwuje nie raz mecze pod kątem sprawności fizycznej, i np. zawodnicy takiej Barcy to w większości małe chłopaczki, a jednak jedyne co potrafią zrobić Ci zmasowani goście, to wjechać im w nogi hehe.
Kalistenika przekłada się na poziom na boisku, bez dwóch zdań, bo sam tego doświadczyłem. Jednak na dłuższą metę, piłka nożna to inny trening.
#11
Napisano 25 marca 2013 - 08:47
http://www.facebook....Podlaski?ref=hl
#12
Napisano 25 marca 2013 - 09:05
Chodziło mi o to że jak ktoś chce wyćwiczyć szybkość to musi wykonywać ćwiczenie które jest typowo szybkościowe czyli sprint. Jak ktoś chce być zwinny to musi ćwiczyć biegi ze zmianą toru ruchu. A jak chce mocno strzelać to musi iść na boisko, ustawić piłkę i strzelać. Ogólnie to chodzi mi o to że jak chcemy coś umieć to musimy próbować zrobić przede wszystkim tą umiejętność a nie skupiać się tylko na jej poszczególnych elementach takich jak np siła
Dokładnie tak. Ale wciąż siła jest fundamentem pod dany sport. Najpierw siła a potem umiejętności. Jeśli chcesz genialną książkę w temacie jak przekłada się siła na dany sport to polecam 'Easy Strength' Dana Johna i Pavla Tsatsoulin'a. Jest masywna!
#13
Napisano 25 marca 2013 - 22:45
Co do masy mięśniowej? Owszem może Cię podnieść na duchu i dodać odrobinę pewności siebie, ale nie uczyni z Ciebie lepszego piłkarza. Popatrz na najlepszych piłkarzy świata, czy oni mają masę? Nie ;]
Obserwuje nie raz mecze pod kątem sprawności fizycznej, i np. zawodnicy takiej Barcy to w większości małe chłopaczki, a jednak jedyne co potrafią zrobić Ci zmasowani goście, to wjechać im w nogi hehe.
Kalistenika przekłada się na poziom na boisku, bez dwóch zdań, bo sam tego doświadczyłem. Jednak na dłuższą metę, piłka nożna to inny trening.
Do ostatniego zdania: zgadzam się w 100%, ale chodzi mi o uzupełnienie treningu piłkarskiego, treningiem kalisteniki, co powinno przełożyć się na moją siłę fizyczną
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych