54 odpowiedzi w tym temacie

[Lisciasty]

Wyzwaniami zajmować się będzie Luko i jak napisał ostatnio w jakimś wątku "od października powinniśmy zacząć".

 

Veto, jestem tak cherlawy że nie mam szans w żadnym wyzwaniu, zacznijmy za rok :>

[SenseJLF]

Na pewno dasz sobie radę.

[Orel]

Lisciasty, wyzwania są po to, żeby sprawdzać samego siebie i wskakiwać na wyższy poziom. Nie ważne czy ktoś jest cherlawy czy też robi 1000 pompek. Każdy powinien wziąć udział w wyzwaniach w miarę swoich możliwości. Nie ma się czym przejmować

[Wighzdraf]

ma ktos juz pomysl na 1 wyzwanie!? 

[gwynbleidd]

No ja czekam niecierpliwie... bardzo chętnie wezmę udział

[Luko]

Na dniach przedstawię konkurencje. Będą tylko dwie na samym początku. Podstawy ale jak się zapewne okaże, dla 90% będzie to trudne.

 

Wszyscy spokojnie mogą wziąć udział, niezależnie od poziomu. Tak będę prowadził wyzwania, by każdy miał szansę się wykazać, poprawić technikę  poczuć smak rywalizacji oraz się czegoś nauczyć.

 

Ci co chcą wziąć udział niech sobie załatwią kij lub cokolwiek innego co mogą przewiesić przez głowę. Koszt kija do miotły w markecie budowlanym kosztuje 5zł. Więc żadnych wymówek mi tutaj proszę nie przedstawiać, bo nie będę tego słuchał.

[gumaty]

Luko, kiedy coś się pojawi?

[Hannibal]

Na dniach przedstawię konkurencje. Będą tylko dwie na samym początku. Podstawy ale jak się zapewne okaże, dla 90% będzie to trudne.

 

Wszyscy spokojnie mogą wziąć udział, niezależnie od poziomu. Tak będę prowadził wyzwania, by każdy miał szansę się wykazać, poprawić technikę  poczuć smak rywalizacji oraz się czegoś nauczyć.

 

Ci co chcą wziąć udział niech sobie załatwią kij lub cokolwiek innego co mogą przewiesić przez głowę. Koszt kija do miotły w markecie budowlanym kosztuje 5zł. Więc żadnych wymówek mi tutaj proszę nie przedstawiać, bo nie będę tego słuchał.

mam nadzieje że będą dwie konkurencje oraz techniczna i wytrzymałościowa

[gwynbleidd]

Techniczna - jak najdokładniejsze posprzątanie mieszkania.

Wytrzymałościowa - posprzątanie jak największej ilości mieszkań w godzinę.

 

[wattie]

Wydaje mi się że będzie tylko techniczna, jakość ponad ilość.

[Luko]

Zarówno w treningu wytrzymałościowym jak i siłowym technika jest na pierwszym miejscu, zawsze.

[Patryś]

To co z tymi wyzwaniami? Podobno od tego miesiąca mieliśmy startować.

[Koscik]

No już prawie ćwierć miesiąca, a wyzwań nie ma..

[Luko]

Dobra, przepraszam za małą zwłokę. Ale mam bardzo napięty grafik ostatnio.

 

Konkurencje są dwie i są banalnie proste, chociaż jak się okaże wcale takie nie są.

 

1.Pompki połączone z plankiem.

 

Zaczynamy od górnej pozycji pompki w której wytrzymujemy 30 sekund, następnie po 30 sekundach, wykonujemy pompki przez 1 minutę po czym ponownie spędzamy 30 sekund. Łącznie będzie to trwało 2 minuty.

 

Technika. Wiecie jak wygląda deska? Jest prosta jak...deska ;]. Wasze ciało ma być również idealnie prościutkie, żadnych wklęsłych albo wypukłych figur nie chcę oglądać. Dłonie mają znajdować się równolegle do poziomu barków. Głowa ma być skierowana w dół. Rozstaw rąk na szerokość barków. Łokcie mają iść jak najbliżej tułowia. Stopy są ze sobą złączone.

Schodzimy w dół dotykając niemalże klatką podłoża, zatrzymujemy się tam na 1-2 sekundy i wracamy do pełnego wyprostu. To jest jedno pełne powtórzenie.

Od łącznej liczby powtórzeń będę odejmował oczywiście punkty za technikę. W pozycji planka chcę widzieć dokładnie te same zasady co powyżej.

 

2.Przysiad z kijem nad głową

 

To może być dla wielu bardzo trudne ćwiczenie. Ale jak się okaże to ćwiczenie jest piękne, bo wymaga odpowiedniej gibkości barków, dolnego odcinka pleców i bioder. Bierzemy kij obojętnie jaki (w markecie można kupić za parę złotych) i przewieszamy sobie go nad głowę. Robimy przysiad. Kij i ręce muszą znajdować się w jednej linii z tułowiem, ewentualnie mogą znajdować się trochę z tyłu po za głową. Nie mogą natomiast przekroczyć za głowę z przodu. Plecy mają być proste, nie zaokrąglone. Cały ciężar ma się opierać na stopach. Kolana nie mogą przekraczać za linię palców. Rozstaw rąk na kiju jest zależny od poziomu waszej gibkości. Im szerzej tym wasza gibkość jest mniejsza. To także będę wliczał w punktację przy ocenie.

Zaliczam powtórzenie gdy wszystkie wymogi techniczne zostaną spełnione oraz gdy ktoś zejdzie do poziomu przysiadu równoległego. I jest to parę cm poniżej zgięcia w kolanie.

 

Każdy z uczestników ma 3 próby nagrania filmiku. Pierwsze 2 próby oceniam, poprawiam i koryguje. 3 próba jest już konkursowa. Także macie czas aby się dobrze przygotować.

Filmiki z dwóch pierwszych prób proszę wysyłać mi na priv. Mają one mieć tytuł "Wyzwania październik". 3 filmik ma być wrzucany tutaj. Tak aby potem nie było nieporozumień co do kwestii zwycięstwa. Oczywiście jeśli ktoś czuje się bardzo pewny siebie, to może wrzucić od razu tutaj nagranie do konkursu.

 

Radzę się przyłożyć i nie oszukiwać, bo oszustwa i tak nie popłacają. Radzę także schować ego za drzwiami i wysłać nagrania do oceny. Dostaniecie świetny feedback odnośnie techniki. A jak wiemy zawsze jest coś co można poprawić i ulepszyć. Ja sam siebie nieraz nagrywam, by ujrzeć jakie detale mogę dopracować.

 

Dlaczego takie ćwiczenia? Ponieważ są one "zaawansowanymi podstawami" jak mawia Pavel, a z drugiej strony są naszymi podstawowymi wzorcami ruchowymi. Na bardziej wyrafinowane ćwiczenia przyjdzie czas, najpierw ogarnijmy rzeczy proste. Jak się okaże powyższe ćwiczenia wcale nie są takie łatwe i wymagają poświęcenia dużej uwagi subtelnym detalom. Ale wszystkim wyjdzie to na dobre.

 

Zapraszam do zabawy. Nie chcę tutaj żadnych kłótni i dziecinnych sprzeczek. Nie chcę tekstów typu: "a bo ja nie potrafię tego wykonać". Potrafisz tylko Ci się wymówek zachciewa.

Jeśli pojawią się pytania dotyczące techniki danego ćwiczenia, to nie odpowiadam. Powtarzam że macie 2 nagrania próbne i tam wszystko wam wyjaśnię. Potraktujcie te nagrania jako indywidualny trening.

Ja wiem że wszyscy tutaj są mistrzami zaawansowanych figur gimnastyczno-ciężarowych, ale zapewniam was że wyłapię błędy bardzo szybko. Jestem uczulony na punkcie techniki i nie ma wybacz.

 

Jeśli jakaś Pani będzie chciała wziąć udział, nie ma sprawy. Może sobie ułatwić zadanie robiąc pompki z kolan.

 

Potraktujcie te wyzwania jako dobrą zabawę i możliwość nauczenia się nowych rzeczy.

 

8 listopad to termin ostateczny.

[Patryś]

Dobra, przepraszam za małą zwłokę. Ale mam bardzo napięty grafik ostatnio.

 

Konkurencje są dwie i są banalnie proste, chociaż jak się okaże wcale takie nie są.

 

1.Pompki połączone z plankiem.

 

Zaczynamy od górnej pozycji pompki w której wytrzymujemy 30 sekund, następnie po 30 sekundach, wykonujemy pompki przez 1 minutę po czym ponownie spędzamy 30 sekund. Łącznie będzie to trwało 2 minuty.

 

Technika. Wiecie jak wygląda deska? Jest prosta jak...deska ;]. Wasze ciało ma być również idealnie prościutkie, żadnych wklęsłych albo wypukłych figur nie chcę oglądać. Dłonie mają znajdować się równolegle do poziomu barków. Głowa ma być skierowana w dół. Rozstaw rąk na szerokość barków. Łokcie mają iść jak najbliżej tułowia. Stopy są ze sobą złączone.

Schodzimy w dół dotykając niemalże klatką podłoża, zatrzymujemy się tam na 1-2 sekundy i wracamy do pełnego wyprostu. To jest jedno pełne powtórzenie.

Od łącznej liczby powtórzeń będę odejmował oczywiście punkty za technikę. W pozycji planka chcę widzieć dokładnie te same zasady co powyżej.

 

2.Przysiad z kijem nad głową

 

To może być dla wielu bardzo trudne ćwiczenie. Ale jak się okaże to ćwiczenie jest piękne, bo wymaga odpowiedniej gibkości barków, dolnego odcinka pleców i bioder. Bierzemy kij obojętnie jaki (w markecie można kupić za parę złotych) i przewieszamy sobie go nad głowę. Robimy przysiad. Kij i ręce muszą znajdować się w jednej linii z tułowiem, ewentualnie mogą znajdować się trochę z tyłu po za głową. Nie mogą natomiast przekroczyć za głowę z przodu. Plecy mają być proste, nie zaokrąglone. Cały ciężar ma się opierać na stopach. Kolana nie mogą przekraczać za linię palców. Rozstaw rąk na kiju jest zależny od poziomu waszej gibkości. Im szerzej tym wasza gibkość jest mniejsza. To także będę wliczał w punktację przy ocenie.

Zaliczam powtórzenie gdy wszystkie wymogi techniczne zostaną spełnione oraz gdy ktoś zejdzie do poziomu przysiadu równoległego. I jest to parę cm poniżej zgięcia w kolanie.

 

Każdy z uczestników ma 3 próby nagrania filmiku. Pierwsze 2 próby oceniam, poprawiam i koryguje. 3 próba jest już konkursowa. Także macie czas aby się dobrze przygotować.

Filmiki z dwóch pierwszych prób proszę wysyłać mi na priv. Mają one mieć tytuł "Wyzwania październik". 3 filmik ma być wrzucany tutaj. Tak aby potem nie było nieporozumień co do kwestii zwycięstwa. Oczywiście jeśli ktoś czuje się bardzo pewny siebie, to może wrzucić od razu tutaj nagranie do konkursu.

 

Radzę się przyłożyć i nie oszukiwać, bo oszustwa i tak nie popłacają. Radzę także schować ego za drzwiami i wysłać nagrania do oceny. Dostaniecie świetny feedback odnośnie techniki. A jak wiemy zawsze jest coś co można poprawić i ulepszyć. Ja sam siebie nieraz nagrywam, by ujrzeć jakie detale mogę dopracować.

 

Dlaczego takie ćwiczenia? Ponieważ są one "zaawansowanymi podstawami" jak mawia Pavel, a z drugiej strony są naszymi podstawowymi wzorcami ruchowymi. Na bardziej wyrafinowane ćwiczenia przyjdzie czas, najpierw ogarnijmy rzeczy proste. Jak się okaże powyższe ćwiczenia wcale nie są takie łatwe i wymagają poświęcenia dużej uwagi subtelnym detalom. Ale wszystkim wyjdzie to na dobre.

 

Zapraszam do zabawy. Nie chcę tutaj żadnych kłótni i dziecinnych sprzeczek. Nie chcę tekstów typu: "a bo ja nie potrafię tego wykonać". Potrafisz tylko Ci się wymówek zachciewa.

Jeśli pojawią się pytania dotyczące techniki danego ćwiczenia, to nie odpowiadam. Powtarzam że macie 2 nagrania próbne i tam wszystko wam wyjaśnię. Potraktujcie te nagrania jako indywidualny trening.

Ja wiem że wszyscy tutaj są mistrzami zaawansowanych figur gimnastyczno-ciężarowych, ale zapewniam was że wyłapię błędy bardzo szybko. Jestem uczulony na punkcie techniki i nie ma wybacz.

 

Jeśli jakaś Pani będzie chciała wziąć udział, nie ma sprawy. Może sobie ułatwić zadanie robiąc pompki z kolan.

 

Potraktujcie te wyzwania jako dobrą zabawę i możliwość nauczenia się nowych rzeczy.

 

8 listopad to termin ostateczny.

 

Radze to napisać w odpowiednim dziale, mało osób tutaj zagląda więc nic z tego nie będzie.

[Lisciasty]

Radze to napisać w odpowiednim dziale, mało osób tutaj zagląda więc nic z tego nie będzie.

 

Zagląda zagląda, nowe wypowiedzi są pokazane na głównej. Tylko nie wiem po jakiego wała skopiowałeś cały poprzedni post?

[gwynbleidd]

Zaglądać to czasem ktoś zagląda, ale faktycznie lepiej by było utworzyć osobny wątek z wyzwaniami na ten miesiąc.

A swoją drogą te przysiady na ilość robimy? Czy tylko jeden i oceniasz jakość? Bo w sumie to nie wynika z treści.

[rafi]

Nie potrafię sobie wyobrazić jak ma wyglądać ćwiczenie nr 2. Chodzi mi o fragment:
przewieszamy sobie go nad głowę. Robimy przysiad. Kij i ręce muszą znajdować się w jednej linii z tułowiem, ewentualnie mogą znajdować się trochę z tyłu po za głową. Nie mogą natomiast przekroczyć za głowę z przodu.

 

Jak wygląda przewieszenie kija nad głowę?

[gumaty]

Ja to rozumiem, że ma to wyglądać jakbyś "zwisał z drążka", tyle, że drążek jest niepodczepiony Jeśli się mylę to mnie poprawcie

[gwynbleidd]

No tak jak pisze gumaty. Ale wyzwania raczej się nie odbędą bo Luko do końca roku zniknął...