Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Dieta tłuszczowa.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1337 odpowiedzi w tym temacie

#1141
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL
Moja pierwotna sałatka.

1daae5023e6fb33c88b9bb4a02118de7.jpg

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa


#1142
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk
Wiesz co no dla mnie wygląda jak zwykła sałatka warzywna ale nazwa super. Jakbyś pakował to w opakowania z nazwą "Pierwotna Sałatka" to śmiało mógłbyś wciskać idiotom za 5-6zł za 250 gram. To jest dobry pomysł na biznes serio. A jak jeszcze byś zrobił 3 różne opakowania z tą samą zawartością ale podpisał, że jedna dopasowana do grupy A, druga do B, a trzecia do 0 to już w ogóle byłby szał :)
  • 0

#1143
Bueno

Bueno

    May the force be with you!

  • Bywalec
  • 314 postów
  • LokalizacjaRzeszów

Wiesz co no dla mnie wygląda jak zwykła sałatka warzywna ale nazwa super. Jakbyś pakował to w opakowania z nazwą "Pierwotna Sałatka" to śmiało mógłbyś wciskać idiotom za 5-6zł za 250 gram. To jest dobry pomysł na biznes serio. A jak jeszcze byś zrobił 3 różne opakowania z tą samą zawartością ale podpisał, że jedna dopasowana do grupy A, druga do B, a trzecia do 0 to już w ogóle byłby szał :)

+ kultowy napis "Produkt bezglutenowy" bez względu na wszystko. Szał pał +15 do sprzedaży ^^


  • 0

#1144
MikeR34

MikeR34

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 67 postów
  • LokalizacjaŚląsk
Zasady są po to żeby je łamać :) http://www.fabrykasi...asad-w-zywieniu
  • 0

#1145
czillaut

czillaut

    Advanced Member

  • Moderator
  • 993 postów
  • LokalizacjaPL

Dajcie, że jakieś przepisy na śniadania BT xP Bo już mi się zaczyna przejadać ten boczek na jajku codziennie, tylko coś niestandardowego anie omlet np xP i nabiał odpada


  • 0

#1146
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Skoro już odświeżyłeś temat to skorzystam z okazji. Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat odpowiedniego nawodnienia organizmu i uzupełnianiu elektrolitów - czytając ostatnio "Gotowy do biegu" Starretta zauważyłem, że autor bardzo podkreśla wagę wypijania co najmniej 3 litrów dziennie (przy czym połowa powinna być wzbogacona o elektrolity). Gryzie się to z podejściem, aby pić wtedy gdy jest się spragnionym - takie właśnie stosowałem, może z pominięciem herbat po posiłku. No i co z tymi elektrolitami? Normalnie pewnie pominąłbym ten problem, ale z uwagi na autora postanowiłem się z tym podzielić. 


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.


#1147
Wasyl82

Wasyl82

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 30 postów
Ja czasem lubie zjesc paste z makreli. Wedzona makrela ogorek kiszony pokrojony w kostke jajko, mozna awokado jak ktos lubi.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#1148
Wasyl82

Wasyl82

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 30 postów


Ja czasem lubie zjesc paste z makreli. Wedzona makrela ogorek kiszony pokrojony w kostke jajko, mozna awokado jak ktos lubi.

Tyle ze nie wiem czy to az tak pod tluszczowke podchodzi

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka




Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#1149
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Moim skromnym zdaniem należy pić wtedy kiedy się jest spragnionym dokładnie tak samo jak jeść należy wtedy kiedy się jest głodnym :) Twoje podejście jest bdb i nie zmieniaj go. Starrett jest świetnym gościem ale nie kojarzę go w ogóle z zagadnieniami żywienia więc spodziewałbym się raczej typowo sportowego podejścia.

Prawda jest taka, że organizm ludzki ma mechanizmy samoobrony na wypadek problemów i one wszystkie na pewno wiedzą lepiej co robić dla Ciebie niż tabelka statystyczna :) Natomiast rzeczywiście staram się wybierać w sklepie wodę mineralną z jak najwyższą zawartością składników mineralnych :) Galicjanką czy Muszynianką napijam się bardzo i na treningu muay thai wystarcza mi pół butelki. Jak mi się zdarzyło, że musiałem kupić gównianego Żywca Zdrój to poszła cała butelka i dalej suszyło. ;)

Czillaut - KAŻDE mięso w KAŻDEJ postaci w tym i ryby pod każdą postacią :)


  • 0

#1150
czillaut

czillaut

    Advanced Member

  • Moderator
  • 993 postów
  • LokalizacjaPL

No tyle to wiem xD ale brak mi inwencji twórczej w gotowaniu ; p

 

co do wód to coś w tym jest muszynianka/piwniczanka nawadniają niesamowicie a żywiec zdrój do straszny syf :D


  • 0

#1151
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk

co do wód to coś w tym jest muszynianka/piwniczanka nawadniają niesamowicie a żywiec zdrój do straszny syf :D

To jest dość logiczne biorąc pod uwagę, że generalnie pijemy też po to, żeby dostarczyć organizmowi składników mineralnych. Jeśli ich nie ma albo jest mało to organizm prosi o więcej. To tak jak z wodą z kranu, nie idzie się nią napić bo ona wręcz wypłukuje minerały :D Woda w naturze jest ich pełna. Pamiętam jak zawsze na obozach wędrownych w górach wziąłem dwa łyki wody ze strumyka i pić się długo nie chciało ;)

Zrób sobie steka, albo mielone, albo polędwiczki, albo schabowe, albo pierś z kurczaka - możesz na ciepło albo zrobić sobie dzień wcześniej i zjeść na zimno. Możesz jakąkolwiek rybę wędzoną - makrelę, łososia, halibuta czy nawet smażoną, albo z puchy w oleju (tylko czytaj skład żeby był ok). No naprawdę przecież możliwości jest mnóstwo. Sałatka rybno-jajeczna jak kolega wspominał albo rybna, albo pasta, albo śmietana 18% albo z pomidorem albo z ogórkiem. Kiełbasa smażona albo do ręki z serem podpuszczkowym albo kozim, plasterki boczku albo jakiejkolwiek wędliny, jakieś dobre parówki albo kabanosy itd itd. Kombinuj :)

PS. Swoją drogą zawsze mnie śmieszy jak ludzie odstawiający chleb pytają: "no to co ja mam teraz jeść?". Nie daje im to w ogóle do myślenia, że skoro tak mówią to znaczy, że do tej pory jedli WYŁĄCZNIE chleb i to im nie przeszkadzało :D


  • 0

#1152
czillaut

czillaut

    Advanced Member

  • Moderator
  • 993 postów
  • LokalizacjaPL

Noo właśniee STEK, jak mogłem zapomnieć ! 


  • 0

#1153
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

Skoro już odświeżyłeś temat to skorzystam z okazji. Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat odpowiedniego nawodnienia organizmu i uzupełnianiu elektrolitów - czytając ostatnio "Gotowy do biegu" Starretta zauważyłem, że autor bardzo podkreśla wagę wypijania co najmniej 3 litrów dziennie (przy czym połowa powinna być wzbogacona o elektrolity). Gryzie się to z podejściem, aby pić wtedy gdy jest się spragnionym - takie właśnie stosowałem, może z pominięciem herbat po posiłku. No i co z tymi elektrolitami? Normalnie pewnie pominąłbym ten problem, ale z uwagi na autora postanowiłem się z tym podzielić. 

 

Nie wiem czy to ma jakieś faktyczne odniesienie. Ale robiłem sobie "analizę" na takiej wadze co niby przepuszcza impulsy elektryczne i wyszło mi 65% wody co na mój wiek jest bdb poziomem. Wodę piję tylko jak jestem spragniony, czasami szczególnie zimą wypijam może ze dwie szklanki poza jedną kawą (a herbat ani zup nie konsumuję), czyli wychodzi wtedy poniżej 1l, a nieraz pewnie nawet poniżej 0,5 jak jest dzień nietreningowy, i teraz wszyscy powinni krzyknąć "łoo panie co Ty ze sobą robisz" xD, podczas treningu wchodzi bez trudu butelka 1,5l i czasem jest to mało. Prawie nigdy nie wypijam 3 litrów w lato, a przynajmniej tak mi się wydaje bo nie liczę. Ale ja wytrzymałości robię mało a i biegać nie biegam, to by na pewno moje zapotrzebowanie zwiększyło.


  • 0

#1154
Ambu

Ambu

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 201 postów

Nie wiem czy to ma jakieś faktyczne odniesienie. Ale robiłem sobie "analizę" na takiej wadze co niby przepuszcza impulsy elektryczne i wyszło mi 65% wody co na mój wiek jest bdb poziomem. Wodę piję tylko jak jestem spragniony, czasami szczególnie zimą wypijam może ze dwie szklanki poza jedną kawą (a herbat ani zup nie konsumuję), czyli wychodzi wtedy poniżej 1l, a nieraz pewnie nawet poniżej 0,5 jak jest dzień nietreningowy, i teraz wszyscy powinni krzyknąć "łoo panie co Ty ze sobą robisz" xD, podczas treningu wchodzi bez trudu butelka 1,5l i czasem jest to mało. Prawie nigdy nie wypijam 3 litrów w lato, a przynajmniej tak mi się wydaje bo nie liczę. Ale ja wytrzymałości robię mało a i biegać nie biegam, to by na pewno moje zapotrzebowanie zwiększyło.

Niestety akurat Tanita jest mało wiarygodna.


  • 0

#1155
MikeR34

MikeR34

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 67 postów
  • LokalizacjaŚląsk
Ostatnio robię pierś z kurczaka,kroję na małe kawałki i smażę na patelni.Dodaje sól,pieprz,musztardę,miód oraz sok z cytryny.Wszystkie składniki dodaje na oko.Trochę offtop ale zapytam :) po ograniczeniu zbóż prawie do zera zauważyłem że wysypiam się dużo lepiej.Nie zmieniłem ilości snu a rano czuję się dużo bardziej wyspany.Mieliście podobnie?Jakie zauważyliście pozytywne zmiany po odstawieniu zbóż?
  • 0

#1156
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL

Skoro już odświeżyłeś temat to skorzystam z okazji. Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat odpowiedniego nawodnienia organizmu i uzupełnianiu elektrolitów - czytając ostatnio "Gotowy do biegu" Starretta zauważyłem, że autor bardzo podkreśla wagę wypijania co najmniej 3 litrów dziennie (przy czym połowa powinna być wzbogacona o elektrolity). Gryzie się to z podejściem, aby pić wtedy gdy jest się spragnionym - takie właśnie stosowałem, może z pominięciem herbat po posiłku. No i co z tymi elektrolitami? Normalnie pewnie pominąłbym ten problem, ale z uwagi na autora postanowiłem się z tym podzielić.

Uwazaj na wszystkie wody butelkowane w plastikowych butelkach.
Takie wody w takich butelkach maja bisfenol A oraz ftalany - szkodliwe i toksyczne substancje i zaburzają funkcjonowaniem układu hormonalnego.

Nikogo niestrasze, i każdy podejmie swoja wlasna decyzje. ;)

Mysle ze najlepiej filtrować samemu wode. Badz kupowac w szklanej butelce.

Mozna dowody filtrowanej dodac odrobine soli himalajskiej badz celtyckiej.

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa


#1157
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

Niestety akurat Tanita jest mało wiarygodna.

Szczerze to nawet nie wiem jakiej to firmy była, sam do tego większej wagi nie przywiązuje, znalazłem taką funkcję to sprawdziłem i BF pokazało mi na prawdę dość dobrze patrząc na oko. To było dodane bardziej jako ciekawostka. Nigdy nie piłem wody na przymus, że muszę wypić 2 czy 3 litry i myślę, że większość ludzi tak robi. Jak wypiję więcej na treningu czy z nudów (bo np. posmakuje mi jakaś gazowana :D) to potem więcej sikam, więc wychodzi prawie na to samo. Pewnie znaleźliby sie fanatycy, którzy powiedzą, że woda była słabej jakości i dlatego przeze mnie przeleciała, ale ja jestem zdania, że woda to woda, póki nie wydaje zapachów fekalii czy plastiku to jest ok. U mnie na wsi jest super kranówka, świetnie mi smakuje i jest łatwa w pozyskaniu xD Z tego co wiem to zimna woda z kranu, przynajmniej na wsi i w mniejszych miastach pochodzi ze źródeł głębinowych, czyli nie różni się wiele od tej ze strumyków gór (no może ta druga ma więcej minerałów), to że jest filtrowana nie odbieram jako negatyw, bo przynajmniej jest wolna od zarazków (nie to, żebym bał sie zarazków :D), a tą prosto ze strumyka może być różnie. Jak to kiedyś powiedział górski przewodnik "Nabierajcie wodę tylko u źródła, bo niżej możemy nabrać wodę w której wcześniej Maryśka prała majty, czy Janusz mył nogi", oczywiście było to z góralskim akcentem i nie słowo w słowo, ale chodzi o sens :D


  • 0

#1158
Wasyl82

Wasyl82

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 30 postów
Z tymi filtrami do wody to jest roznie, jesli zaklada ktos w domu taki filtr z trzema pojemnikami czyszczacymi to woda z tego jest bez zadnych skladnikow mineralnych bo to sa filtry weglowe wiec zatrzymuja wszystko, a znow kupujac jakies dzbanki z filtrami to rownie dobrze mozna bardzo gesta gabke pod kran dac bedzie ten sam efekt.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#1159
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL

Z tymi filtrami do wody to jest roznie, jesli zaklada ktos w domu taki filtr z trzema pojemnikami czyszczacymi to woda z tego jest bez zadnych skladnikow mineralnych bo to sa filtry weglowe wiec zatrzymuja wszystko, a znow kupujac jakies dzbanki z filtrami to rownie dobrze mozna bardzo gesta gabke pod kran dac bedzie ten sam efekt.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Woda powinna byc czysta od srodkow farmaceutycznych, patogenów, wirusów, bakterii, pasożytów, metali ciężkich, toksycznych chemikali. Żadko jaka firma bada swoja wode.

Temu zasugerowałem aby swoja wode wzbogacać o sole.

I woda jest blizej natury tym lepiej dla nas.

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa


#1160
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Dzięki za odpowiedzi, spodziewałem się przytaczanych przez Was informacji. Wybieranie lepiej zmineralizowanych wód faktycznie było stosowaną przeze mnie opcją, filtrowanie wody też miałem sposobność wykorzystać. Obydwa sposoby wydają się w porządku.


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych