Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Piłka nożna - temat ogólny


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

#21
aquaknight

aquaknight

    aqua

  • Użytkownik
  • 366 postów
Lubie nogę, ale za cholere nie umiem grać.
Nie panuje nad piłką, i zwłaszcza nie umiem się kiwać więc jak mam jakimś cudem piłke pod nogami wywalam jak najdalej i najszybciej od siebie, przynajmniej próbuje z głową to robić.
A chciałbym umieć grać :P
Ale jakos mam lęk, zeby sie gdzies zapisać. Myślę se"pewnie trenuja duzo a tu przyjdzie taka pipa i wszystko popsuje"
Jakbym mial zaczynac to z dzieciakami ze zlobka. moze bym ich okiwal
  • 0

#22
Karpiu

Karpiu

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 15 postów
Lubie Ronaldo fajny styl gry, a co do reprezentacji to nie liczę na Polską, raczej Brazylia i Portugalia. W piłkę jestem nie najgorszy, od czasu do czasu na wf gramy, lecz częściej chodzę pod czas wf na siłkę szkolną.


  • 0

#23
Luko

Luko

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 1 921 postów
Hehe luźno. Nie jestem wysoki ale mega skoczny i szybki. Nie bawię się w teoretyzowanie kogo bym przeszedł a kogo nie. Boisko weryfikuje wszystko, a i na każdego jest sposób ;]
Aquaknightcie polecam kupić na początek mniejszą piłkę, najlepiej do futsalu i z nią trenować. Swego czasu tak się bawiłem dla zabawy - na osiedlach, parkach, podwórkach. Mimo iż była to tylko zabawa, nic na serio to po prostu rezultaty przerosły moje oczekiwania. Technika, kontrola piłki poszły stukrotnie w górę. Więc jeśli chcesz nie panikować na boisku, to ćwicz z futsalem nawet w pokoju - im mniejsza przestrzeń tym lepiej, im mniejsza piłka tym lepiej. I przede wszystkim jeśli panikujesz na boisku, to postaraj się opanować emocje to tylko zabawa - nie grasz dla kasy, sławy, o mistrzostwo globu. Pomylisz się 1000 razym, a za 1001szym wyjdzie Ci taka asysta że polscy piłkarze byliby w szoku - serio.
Wywal głupie przekonania że na treningach będziesz pipą - każdy kto zaczyna w czymkolwiek (biznesie, uwodzeniu, sporcie) jest pipą - nie rodzisz się z talentem. Możesz z czasem zdać sobie sprawę ze swoich najmocniejszych stron i nad nimi popracować. A jeśli nie wiesz jak samemu to odkryć, to pomoże Ci w tym trener, od tego oni są. Mówisz że starasz się wybijać piłkę jak najdalej i starannie przy okazji. Kto wie czy np. stoper nie jest Twoją nominalną pozycją. Jeśli zapiszesz się do klubu, w którym wszyscy będą się śmiać z Ciebie i wyzywać Cię od pip to mam dla Ciebie jedną prostą radę - pierdol taki klub. Po co przebywać z ludźmi którzy są niedojrzali i są idiotami. Zależy od Twoich celów. Bo jak na razie wnioskuje że po prostu chcesz się nauczyć grać w piłkę, a do takich rzeczy jak technika, celność, drybling, siła strzału, szybkość, przyspieszenie nie potrzebujesz klubu. Trenowałem troszkę to wiem, temu popadłem w konflikt z trenerem bo jego metody były fatalne, więcej rezultatów miałem po treningu kalisteniki.
A jeśli chodzi o 'kiwanie' to powiem Ci że żyjesz złudzeniami bo w wiekszości klubów nie uczą dryblingu a wręcz go piętnują. Nieraz dostawałem zjeby za to że za dużo dryblowałem, dlatego wiem że granie na stadionie to nie jest dla wszystkich. Większość żyje złudzeniem że będą na meczach dryblować jak Messi czy Ronaldo. Rozegrałem kilka spotkań na wielkim stadionie, i to całkiem inna bajka. Więc jeśli drybling to hala, orliki, boiskowe podwórka i nauczysz się dobrego skilla. Bo ta 'wielka' piłka nożna, to obecnie praktycznie tylko taktyka i taktyka - mało jest tam zabawy ale co kto lubi. Szczerze to Ci powiem że na takich treningach by Ci nawet nie chcieli podawać, i tylko byś się wywkurwiał i szybko zrezygnował.
  • 0

#24
aquaknight

aquaknight

    aqua

  • Użytkownik
  • 366 postów
Dzięki za rady. No właśnie moim podstawowym problemem na boisku jak już gdzies zagram jest zrobienie cokolwiek przydatnego z piłką, w ogóle żeby po paru krokach nie wyleciała mi spod nóg. Okiwać - tu nawet nie chciałbym jakiś mega zwodów umieć, jedynie gościa dobrze wyminąć. A takto jak mam piłkę to wywalam od razu bo nie wiem co z nią zrobić :P Myślę se"Niech ktoś inny coś z nią zrobi bo ja nie umiem".
Rozumiem doskonale zdanie"trening czyni mistrza" i czuję, że jakbym pochodził tak o, w wolnym czasie na boisko czy nawet garaże, to bym może jakoś kontrolować się nauczył.
Ale cosik się nie mogę do tego przekonać :( Nie wiem co jest grane.
Sprawdzę tego futsala i może coś zrobię z tym
  • 0

#25
Luko

Luko

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 1 921 postów
Jak nie możesz się do tego przekonać i nie wiesz co jest grane - to już Ci mówię, za mało tego chcesz, bo jakbyś serio chciał się nauczyć to już byś kopał tą piłeczkę. Wiem że brutalnie, ale ja po prostu nie wierzę w motywacje, słomiane zapały i inne gówno. Chcesz czegoś? To idziesz po to.
  • 0

#26
aquaknight

aquaknight

    aqua

  • Użytkownik
  • 366 postów
NO słomiany zapał to ja często łapię. Fatalny efekt ;]
Niekiedy złapie porządny, jak ten, co sprzedałem konsolę na rzecz kółek - i nie żałuję.
Jest sporo prawdy w tym, że faktycznie tego nie chce. No bo jednak jakoś ekstra tego jednak nie chce. Pewnie długi czas jeszcze nic z tym nie zrobię...
Na razie gram w siate bo jest mniej skomplikowana i mam treningi darmowe w szkole ;p
O! Można by powiedzieć, że chciałbym solidnego trenera. Gdybym takiego znalazł, nie półgłówka co się wydziera jak tylko coś pomylę, tylko trenera z prawdziwego zdarzenia to bym do pionu stanął i zaczął coś robić. Bo takto sam to nawet nie wiem czy coś mi da, to, co bym robił.

  • 0

#27
bartekbaltyk15

bartekbaltyk15

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 283 postów
Radziłbym jednak nawet przed zapisaniem się na treningi, żebyś znalazł jakieś miejsce i sobie sam kopał. Dużo łatwiej będzie Ci na treningach, jeśli będziesz już miał jakieś obycie z piłką. Tego się teoretycznie nie nauczysz. Im więcej będziesz kopał, odbijał, podbijał itd, tym lepiej będzie Ci się później "kleiła" do łapy. :P Chociażby samo prowadzenie piłki przy nodze dużo Cię nauczy. Panowanie nad piłką to podstawa. Trening, trening i jeszcze raz trening, bez tego nic Ci nie pomoże. To nie jest trudne uwierz, sam gram już z 10 lat w piłkę, znam kolesi, którzy np. w gimnazjum nie mogli trafić w piłkę, a teraz już trickują aż miło :P... bo zaczęli grać i się starać.
  • 0
"Aby prze­być ty­siąc mil, trze­ba zro­bić pier­wszy krok." - Bruce Lee

#28
aquaknight

aquaknight

    aqua

  • Użytkownik
  • 366 postów
No cóż... trening czyni mistrza.
Pomyślę nad tym ;-)

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych