Tutaj możemy pisać jakie WODy wykonaliśmy.
Wczoraj zrobiłem:
Rozgrzewkka (3 rundy):
-samson stretch (15 sekund na każdą stronę)
-przysiady ze sztangą nad głową bez obciążenia (15 powtórzeń)
-brzuszki (15 powtórzeń)
-superman (20 powtórzeń)
-podciąganie na drążku (15 powtórzeń)
-pompki diamentowe (20 powtórzeń)
Następnie, WOD "Adrian" (7 rund):
-3 przewroty w przód
-4x10 m bear crawl (w oryginalnym WODzie jest 5x wall climb, ale po tym jak zobaczyłem jak brudna jest ściana po moim wejściu, to zrezygnowałem )
-7 dotknięć nogami do drążka w zwisie
-9 wskoków na podwyższenie (ok. 70 cm)
Bardzo fajnie się ćwiczyło, a najcięższe okazały się bear crawle i wskoki na podwyższenie. Te dwa ćwiczenia bezpośrednio po sobie niesamowicie podnosiły tętno.
Dzisiaj zapowiada się bardziej siłowy WOD, co niesamowicie mnie cieszy bo oznacza to lekką regenerację po tych czysto wydolnościowych
Mam pytanie. Jak często się podciągacie? Bo w systemie crossfitowym ćwiczy się 3-1-3 itd. Czyli: 3 dni treningu, 1 dzień odpoczynku i tak na przemian. Ja podciągam się na każdej rozgrzewce + to podciąganie które mam ew. wykonać w WODzie, więc trochę tego wychodzi.
Wydaje mi się, że dobrym pomysłem jest aby podczas rozgrzewki robić na zmianę (1 dzień podciąganie a następny wchodzenie po linie) co o tym myślicie?
Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!Zaloguj się Zarejestruj się
WOD-y
Rozpoczęty przez
Paciek
, wrz 24 2012 14:25
#3
Napisano 24 września 2012 - 21:14
Dzisiejszy WOD:
Rozgrzewka (3 rundy):
-samson stretch (15 sekund na każdą stronę)
-przysiady ze sztangą nad głową bez obciążenia (15 powtórzeń)
-brzuszki (15 powtórzeń)
-superman (20 powtórzeń)
-wchodzenie po llinie (4.2 m - 4 wejścia)
-dipsy na poręczach (15 powtórzeń)
WOD - Shoulder Press 3-3-3-3-3-3-3:
I seria 35 kg
II seria 40 kg (spalona - udało mi się tylko zrobić 2 powtórzenia)
III seria 40 kg
IV seria 40 kg
V seria 41 kg
VI seria 41 kg
VII seria 42 kg (spalona - udało mi się tylko zrobić 2 powtórzenia)
Chciałem jeszcze wieczorem pobawić się w podciąganie z obciążeniem 7 serii po 1 powtórzeniu z jak największym ciężarem, ale stwierdziłem, że już na dzisiaj starczy, tym bardziej, że chcę jutro nagrać filmik konkursowy
Rozgrzewka (3 rundy):
-samson stretch (15 sekund na każdą stronę)
-przysiady ze sztangą nad głową bez obciążenia (15 powtórzeń)
-brzuszki (15 powtórzeń)
-superman (20 powtórzeń)
-wchodzenie po llinie (4.2 m - 4 wejścia)
-dipsy na poręczach (15 powtórzeń)
WOD - Shoulder Press 3-3-3-3-3-3-3:
I seria 35 kg
II seria 40 kg (spalona - udało mi się tylko zrobić 2 powtórzenia)
III seria 40 kg
IV seria 40 kg
V seria 41 kg
VI seria 41 kg
VII seria 42 kg (spalona - udało mi się tylko zrobić 2 powtórzenia)
Chciałem jeszcze wieczorem pobawić się w podciąganie z obciążeniem 7 serii po 1 powtórzeniu z jak największym ciężarem, ale stwierdziłem, że już na dzisiaj starczy, tym bardziej, że chcę jutro nagrać filmik konkursowy
#6
Napisano 26 września 2012 - 20:58
Wczoraj był dzień wolny, nie licząc pompek, które zrobiłem podczas nagrywania filmiku do wyzwań.
Dzisiaj standardowa rozgrzewka, czyli 3 rundy:
-samson stretch (15 sekund na każdą stronę)
-przysiady ze sztangą nad głową bez obciążenia (15 powtórzeń)
-brzuszki (15 powtórzeń)
-superman (20 powtórzeń)
-wchodzenie po llinie (4.2 m - 4 wejścia)
-dipsy na poręczach (15 powtórzeń)
A potem WOD:
100 L-sit pull ups
Nie były to może pełne 'l-sitowe' podciągnięcia, ale starałem się robić je jak najdokładniej.
Następnie miałem ok 3 godzin przerwy i wieczorem z nudów zrobiłem 7 serii podciągania po 1 powtórzeniu z maksymalnym obciążeniem. Wyniki wyglądają następująco:
I seria 25 kg
II seria 27,5 kg
III seria 30 kg
IV seria 32.5 kg
V seria 35 kg
VI seria 36 kg (Niestety spalona. Zabrakło około 1 cm aby broda była nad drążkiem )
VII seria 33,5
Dzisiaj standardowa rozgrzewka, czyli 3 rundy:
-samson stretch (15 sekund na każdą stronę)
-przysiady ze sztangą nad głową bez obciążenia (15 powtórzeń)
-brzuszki (15 powtórzeń)
-superman (20 powtórzeń)
-wchodzenie po llinie (4.2 m - 4 wejścia)
-dipsy na poręczach (15 powtórzeń)
A potem WOD:
100 L-sit pull ups
Nie były to może pełne 'l-sitowe' podciągnięcia, ale starałem się robić je jak najdokładniej.
Następnie miałem ok 3 godzin przerwy i wieczorem z nudów zrobiłem 7 serii podciągania po 1 powtórzeniu z maksymalnym obciążeniem. Wyniki wyglądają następująco:
I seria 25 kg
II seria 27,5 kg
III seria 30 kg
IV seria 32.5 kg
V seria 35 kg
VI seria 36 kg (Niestety spalona. Zabrakło około 1 cm aby broda była nad drążkiem )
VII seria 33,5
#8
Napisano 26 września 2012 - 21:37
Właśnie jeśli chodzi o czasy to jest problem, bo właściwie ich nie mierze A to wszystko z jednego prostego powodu - są mało miarodajne. Większość tych "dobrych czasów" jest uzyskiwane kosztem techniki. Np. crossfitowcy robią tak zwane "kipping pull ups", czyli podciągania poprzez bujania ciała. Ja ich nie uznaje. Staram się robić wszystkie ćwiczenia dobrze technicznie, a podciąganie zawsze siłowo do pełnego wyprostu. Jednak przymierzam się do tego aby zacząć mierzyć te czasy i zacznę to chyba robić od jutrzejszego WODu.
Shoulder press był ze sztangą. Zdziwiłem się, że tak słabo, ale zauważyłem różnicę między shoulder press'em a push press'em. Ta druga opcja jest o wiele łatwiejsza
Shoulder press był ze sztangą. Zdziwiłem się, że tak słabo, ale zauważyłem różnicę między shoulder press'em a push press'em. Ta druga opcja jest o wiele łatwiejsza
#9
Napisano 26 września 2012 - 22:16
Pewnie że łatwiej, w push press bardzo pomagają nogi. Z kolei w jerk nogi biorą na siebie większość ciężaru. Po paru miesiącach robienia jerk/podrzutu z kettlami, nogi spuchły mi tak, że miałem problem z kupnem spodni
Z tym nie mierzeniem czasu masz dużo racji, patrząc na zegarek i ćwicząc nawet czysto pod silę maksymalną staram się robić coraz krótsze czasy i cierpi na tym technika. Z drugiej strony robiąc w kółko to samo nie wiesz czy jesteś coraz lepszy. Wydaje mi się jednak, ze jedną z idei crossfitu jest poprawa wytrzymałości i kondycji dzięki nieustannej walce z czasem.
Postrzeganie czasu w zależności w wysiłku może być zaburzone. Tak jest w moim przypadku, biegam sobie od godziny i płuca palą niemiłosiernie, patrze na zegarek a minęło dopiero 20 minut
Z tym nie mierzeniem czasu masz dużo racji, patrząc na zegarek i ćwicząc nawet czysto pod silę maksymalną staram się robić coraz krótsze czasy i cierpi na tym technika. Z drugiej strony robiąc w kółko to samo nie wiesz czy jesteś coraz lepszy. Wydaje mi się jednak, ze jedną z idei crossfitu jest poprawa wytrzymałości i kondycji dzięki nieustannej walce z czasem.
Postrzeganie czasu w zależności w wysiłku może być zaburzone. Tak jest w moim przypadku, biegam sobie od godziny i płuca palą niemiłosiernie, patrze na zegarek a minęło dopiero 20 minut
Dum spiro, spero!
#11
Napisano 27 września 2012 - 23:09
Dzisiejszy WOD
Rozgrzewka (3 rundy):
-samson stretch (15 sekund na każdą stronę)
-przysiady ze sztangą nad głową bez obciążenia (15 powtórzeń)
-brzuszki (15 powtórzeń)
-superman (25 powtórzeń)
-dipsy na poręczach (15 powtórzeń)
-pompki klasyczne (20 powtórzeń)
WOD (5,5,5,5,5 - przysiad ze sztangą za głową)
Seria próbna: 65 kg
I seria 71 kg
II seria 71 kg
III seria 71 kg
IV seria 71 kg
V seria 71 kg
Coś ostatnio trafiają mi się same "siłowe" WODy Dzisiaj dosyć spokojnie, ponieważ po wczorajszych L-sitowych podciągnięciach mam okropnie zakwaszony brzuch i plecy.
Jutro będzie chyba ostatni crossfitowy WOD i przerwa wymuszona powrotem na uczelnie. Od 1 października wracam na treningi Krav Magi, dołożę do tego bieganie, podciąganie, pompki i brzuszki albo treningi kalisteniki, ponieważ nie będę miał dostępu do siłowni. Zmieni się to dopiero w połowie lub pod koniec października i wtedy znowu chcę wrócić do treningów crossfitu. W ostatecznym planie chciałbym połączyć 2-3 treningi kravki, 3-4 treningi crossfitu i 2 dni biegania, a jak z tym wyjdzie to zobaczymy
Rozgrzewka (3 rundy):
-samson stretch (15 sekund na każdą stronę)
-przysiady ze sztangą nad głową bez obciążenia (15 powtórzeń)
-brzuszki (15 powtórzeń)
-superman (25 powtórzeń)
-dipsy na poręczach (15 powtórzeń)
-pompki klasyczne (20 powtórzeń)
WOD (5,5,5,5,5 - przysiad ze sztangą za głową)
Seria próbna: 65 kg
I seria 71 kg
II seria 71 kg
III seria 71 kg
IV seria 71 kg
V seria 71 kg
Coś ostatnio trafiają mi się same "siłowe" WODy Dzisiaj dosyć spokojnie, ponieważ po wczorajszych L-sitowych podciągnięciach mam okropnie zakwaszony brzuch i plecy.
Jutro będzie chyba ostatni crossfitowy WOD i przerwa wymuszona powrotem na uczelnie. Od 1 października wracam na treningi Krav Magi, dołożę do tego bieganie, podciąganie, pompki i brzuszki albo treningi kalisteniki, ponieważ nie będę miał dostępu do siłowni. Zmieni się to dopiero w połowie lub pod koniec października i wtedy znowu chcę wrócić do treningów crossfitu. W ostatecznym planie chciałbym połączyć 2-3 treningi kravki, 3-4 treningi crossfitu i 2 dni biegania, a jak z tym wyjdzie to zobaczymy
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych