Logowanie »
Rejestracja
Więc robię to teraz.
Hej!
Mam 19 lat, od października zamierzam studiować informatykę na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. Kalisteniką zajmuję się od prawie dwóch miesięcy, a więc jeszcze żaden sport nie wessał mnie na tak długo.
Od dziecka miałem problemy ze zbyt dużym brzuchem i zbyt niskim poziomem sprawności fizycznej... Cóż, gdy inni grali w piłkę przed blokiem, ja siedziałem w domu i czytałem książki. Można powiedzieć że moją jedyną formą aktywności było wchodzenie po schodach na 4 piętro kilka razy dziennie, co w połączeniu z moimi dość korzystnymi genami dało efekty w postaci porządnie rozwiniętych nóg. Niestety reszta ciała jest straszliwie zapuszczona...
Z tego miejsca chciałbym pozdrowić pana Wade'a, którego obie książki są najlepszymi jakie kiedykolwiek czytałem na temat treningu siłowego i bez którego pewnie dalej nie mógłbym się podciągnąć ani razu na drążku.
Do góry
Zgłoś
