Hej.
Jestem 19-letnim magiem chaosu i papieżem bogini Eris (tak samo jak każdy z was), nieśmiało transgresującym niechęć do wciągania się na drążku.
Jako że mam już wakacje pełną gębą, postanowiłem ruszyć zad i wreszcie zmniejszyć swój bodyfat z 23% (chociaż Eris z pewnością jest dumna z tego wyniku) do jakichś 9% choćby (tu z kolei pan LaVey by się cieszył. gdyby żył.)
Kalistenika ciekawi mnie już od pewnego czasu (jakaś larwa astralna po zabawie w parkour czy coś...), ale myślę że z poważnym uprawianiem tej dyscypliny jeszcze się trochę wstrzymam. Skoro już wydałem to 250zł na ekspandery, wypadałoby je trochę wykorzystać... Więc pewnie włączę do treningu tylko kilka ćwiczeń z samym bodyweightem.
Dobra, wracam do oglądania filmów na YT i rozmyślania nad tym, jak fajnie byłoby nie być leniwą szmatą.
Miłego dnia, czy coś tam.
Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!Zaloguj się Zarejestruj się
No siema
Rozpoczęty przez
Sopel
, cze 13 2012 09:45
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych