Zaloguj się Zarejestruj się
Trening z kamizelką
#1
Napisano 04 stycznia 2018 - 02:01
#3
Napisano 04 stycznia 2018 - 12:11
#4
Napisano 05 stycznia 2018 - 10:21
No ale jak "nie do końca"? Jesteś cięższy i kropka. Jak założysz ciężar na nogi to wiadomo, że przy Froncie np. dźwignia jest inna niż jak założysz na klatkę piersiową - nie zmienia to jednak faktu, że w kamizelce jesteś po prostu cięższy, a zasada ćwiczenia jest dokładnie taka sama (niezależnie czy ćwiczysz pod masę, wytrzymałość czy np. siłę). Więc zapytam jeszcze raz: co "nie do końca?
#5
Napisano 05 stycznia 2018 - 10:57
#7
Napisano 05 stycznia 2018 - 14:50
Zanim zabierzesz się za kamizelkę upewnij się co do techniki. Ponadto napisz po co chcesz używać tej kamizelki, co masz na myśli pisząc o staniu w miejscu czy nawet o cofaniu się. Sprecyzuj swój cel. Kamizelkę można połączyć bez problemów z pozostałymi treningami, nie musisz na to poświęcać osobnej sesji - ale możesz.
Co do powyższych dywagacji, to kamizelka po prostu nie jest najlepszym obciążeniem zewnętrznym - po pierwsze jest mocno ograniczona jeśli chodzi o dodawanie obciążenia, a po drugie musiałaby być idealnie dopasowana żeby nie zaburzać naszej naturalnej biomechaniki ruchu. Choć nawet wtedy mogłaby być po prostu niewygodna.
E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.
#8
Napisano 05 stycznia 2018 - 16:32
#9
Napisano 06 stycznia 2018 - 18:55
Jeśli chodzi o środek ciężkości to kamizelka nie warunkuje największej stabilności. Samo wyciągnięcie rąk do góry przesuwa środek ciężkości z okolic pasa i bioder w rejony klatki piersiowej. W związku z tym kamizelka faktycznie wydaje się najstabilniejsza. Jednak należy wziąć po uwagę inny fakt - stabilność ciała jest tym większa, im niżej jest położony jego środek ciężkości. Doczepienie obciążenie do pasa obniża nam ten środek ciężkości, w związku z czym pozycja jest stabilniejsza - nawet przy podciąganiu. Ponadto zależy nam na maksymalnie dużej podstawie ciała, przez którą przechodzi pionowa linia wraz ze środkiem ciężkości. Jeśli środek ciężkości jest niżej w przypadku obciążenia przy pasie, to linia pionowa przechodząca przez ten środek ciężkości obejmie większy obszar ciała. Oczywiście dochodzi czynnik wygody, gdzie z obciążeniem między nogami jest trudniej się poruszać, ale sama sylwetka i przesuwanie się środka ciężkości jest naturalniejsze. Oczywiście należy wystrzegać się ewentualnego przeprostu w odcinku lędźwiowym.
Zarówno kamizelka jak i obciążenie zewnętrzne nie powoduje niestabilności, ponieważ pionowa linia przechodząca przez środek ciężkości przechodzi również przez podstawę ciała. Jednak korzystniejsze jest obniżenie środka ciężkości, co można uzyskać przez obciążenie zewnętrzne - moment siły oddziałujący wówczas na ciało niweluje pewne przesunięcie się środka ciężkości do góry w przypadku podciągania.
E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych