Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Ćwiczenia ze skazanego trenują całe ciało ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1
Kalisteniczny

Kalisteniczny

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 68 postów
Siemka wszystkim
Jestem świeżo po przeczytaniu książki Skazany na trening. Jest tam opisana Wielka Szóstka, która trenuję całe ciało ale czy rzeczywiście tak jest ? Czy sześcioma ćwiczeniami jesteśmy w stanie ćwiczyć całe ciało ? Chcę tą książką ćwiczyć przez bardzo długie lata i chciałbym się dowiedzieć czy ćwicząc tymi ćwiczeniami jestem w stanie wyrobić fajną proporcjonalną sylwetkę i przede wszystkim siłę całego ciała. Może są na forum ludzie którzy ćwiczą tą książką i mają jakieś efekty. Jeśli tak to proszę o odpowiedzi.
  • 0

#2
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Jeśli szukasz fajnej, proporcjonalnej sylwetki w rozumieniu współczesnej kulturystyki albo czasopism typu Man's Health to wybrałeś nie ten sport. Od tego jest pieszczenie mięśni ćwiczeniami izolowanymi, na wyciągach i maszynach, żeby wyeksponować różne partie. Jeśli chcesz mieć po prostu naturalne, atletyczne męskie ciało to ćwiczenia wielkiej szóstki jak najbardziej do tego prowadzą tylko pamiętaj o jednym: za tkankę tłuszczową nie odpowiadają ćwiczenia więc jeśli będziesz ćwiczył i żarł beznadziejnie to będziesz nadal podlany tłuszczem i tej sylwetki nie będzie najzwyczajniej w świecie widać. Będziesz rósł w siłę jak najbardziej i wytrzymałość ale na "kaloryfier" nie licz nawet po paru latach :)

 


  • 0

#3
Krzepki Paweł

Krzepki Paweł

    "Jesteśmy tylko marionetkami własnego umysłu"

  • Bywalec
  • 341 postów

Ja ćwiczyłem dość ściśle planem z tej książki przez pierwsze (około) 2 lata mojej przygody z kalisteniką (która właśnie od tej książki się zaczęła) i w sumie to nie mogę narzekać. Progress ze skazanego idzie piekielnie wolno, to prawda, ale przynajmniej nie nabawiłem się żadnej kontuzji poza jakimiś drobnostkami. Raz dla przykładu pobolewał mnie łokieć przez parę miesięcy przy pompkach na kolanach. Nie był to jakiś duży ból, ale takie lekkie kłucie. Potem znowu kilka razy miałem problemy z łokciem (bodajże lewym) przy podciąganiu. Ale nie jest to przecież wina książki, bo i tak szedłem do przodu powoli, a jakieś tam małe problemy występowały tak czy siak. Wątpię, czy mógłbym je ominąć gdybym ćwiczył w jakikolwiek inny sposób. I tak, uważam, że ćwiczeniami ze skazanego przećwiczysz całe ciało w większym bądź mniejszym stopniu, no bo dla przykładu: Robiąc przysiady nie koniecznie przetrenujesz łydki tak mocno, jakbyś robił wspięcia na łydki, dajmy na to, na jednej nodze z ciężarem. No ale z drugiej strony do takiego amatorskiego treningu nie jest coś takiego Ci potrzebne. Dlatego tak, ćwiczenia te przetrenują całe twoje ciało w takim stopniu, jaki z pewnością wystarczy Ci do otrzymania "atletycznej" sylwetki i ogólnie bycia sprawnym.

Tak naprawdę, to aż do tej pory moje treningi składają się głównie z ćwiczeń z wielkiej szóstki z tej książki, tylko po prostu plan dostosowałem pod siebie. Właściwie, to jedynym ćwiczeniem, które dodałem od siebie są dipy. I nie mogę narzekać na swoją sylwetkę :) (jeśli już o niej mowa).

 

PS Co do kaloryfera to różnie to bywa. Jak ktoś jest podlany tłuszczem to rzeczywiście może mu być ciężko jak dalej będzie jadł beznadziejnie, ale ja na przykład zawsze byłem szczupły i u mnie zarysy kaloryfera były już po, myślę, hmm kilku tygodniach, także wiele zależy choćby od tego z jakiego szczebla startujesz, jak wyglądasz na starcie.


  • 0

#4
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk

PS Co do kaloryfera to różnie to bywa. Jak ktoś jest podlany tłuszczem to rzeczywiście może mu być ciężko jak dalej będzie jadł beznadziejnie, ale ja na przykład zawsze byłem szczupły i u mnie zarysy kaloryfera były już po, myślę, hmm kilku tygodniach, także wiele zależy choćby od tego z jakiego szczebla startujesz, jak wyglądasz na starcie.

Dlatego właśnie napisałem: "jeśli będziesz ćwiczył i żarł beznadziejnie to będziesz nadal podlany tłuszczem". Oczywistym jest, że jak ktoś ma niski poziom tkanki tłuszczowej to i mięśnie brzucha wtedy widać :) Myślałem, że trywializmów nie trzeba pisać :D


  • 0

#5
Krzepki Paweł

Krzepki Paweł

    "Jesteśmy tylko marionetkami własnego umysłu"

  • Bywalec
  • 341 postów

No fakt, słowo NADAL, którego użyłeś już na to wskazywało. Tak tylko napisałem, czasami to co dla jednego trywialne, dla drugiego czarną magią się jawi :D. Oczywiście zgadzam się, jak ktoś jest zalany, to powiększy mięśnie, ale te wciąż będą pod tłuszczem. Ktoś jest chudy, to po zdobyciu tej samej masy już zauważy "efekty". Wiadomka :).


  • 0

#6
Kalisteniczny

Kalisteniczny

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 68 postów
Dzięki wielkie za pomoc :)
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych