Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Mój plan treningowy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1
pride95

pride95

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 112 postów
  1. Wiek: 21
  2. Płeć: Mężczyzna
  3. Wzrost: 183cm i waga: 70kg BF: ok.12%
  4. Rodzaj i intensywność aktywności fizycznej w przeciągu ostatnich dwóch lat: podstawy kalisteniki
  5. Wszystkie kontuzje, których doświadczyłeś/aś w przeszłości: regularnie powtarzające się bóle w lewej łopatce
  6. Odpowiedź na pytanie: Czy przeczytałeś/aś pigułkę wiedzy? Tak
  7. Cel treningowy: siła/masa?
  8. Czas jaki możesz poświęcić na treningi: codziennie mam po pare h wolnego
  9. Rodzaj diety z rozpiską ile dziennie spożywasz: dieta składa się głównie z mięsa, ryb, makaronów, mrożonych warzyw, kasz, kanapek, twarogu, bananów.
  10. Plan treningowy stworzony przez Ciebie: Przed każdym treningiem rozgrzewka. Poniedziałek: pompki, podciąganie wznosy nóg Środa: podciąganie, przysiady i wznosy nóg Piątek: pompki, przysiady, wznosy nóg. Ćwiczę na zasadzie drabinki: 1-2-3-4-5-6-7-8-9-10, w przypadku pompek i przysiadów 2-4-6...20. Z przerwami po ok. 2 min.
  11. Na jakiej podstawie stworzyłeś/aś plan - mieszanka skazanego, poradników na youtube i własnego doświadczenia.
  12. Punkt dodatkowy stworzony przeze mnie. Co mi w tym planie nie odpowiada? Ciężko o progres. Ćwiczę już kalistenikę 2,5 roku z różnymi przerwami i dalej jestem w tym samym punkcie, największe osiągi to podciąganie wąskie nachwytem, pompki diamentowe, półpompki w staniu na rękach i przysiady. Chciałbym pójść dalej lecz nie wiem gdzie, za mało wiedzy posiadam. Ciągle zadaję sobie pytanie co dalej? czy dodawać ćwiczenia statyczne czy nie? jak tak to kiedy? czy częstotliwość jest ok? Nie wiem czy masa czy siła. Za wszelkie porady i poświęcony czas dzięki ;)

Użytkownik pride95 edytował ten post 28 listopada 2016 - 19:41

  • 0

#2
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Hej

 

Możesz połączyć rozwój sylwetki z siłą, najprościej będzie poprzez 10x5. Drabiny również są dobre, ale z mniejszą ilością powtórzeń a trudniejszym ćwiczeniem (oscylowałbym wokół drabin 1-5, maksymalnie 1-6 i próbował je powtórzyć około 2-4 razy). Ćwiczenia statyczne możesz dodać jeśli chcesz działać w tym kierunku. Musisz sobie sprecyzować cel, bo teoretycznie staż masz wystarczająco długi by testować większość schematów.

 

Zająłbym się też bólem w lewej łopatce, chyba że problem już nie występuje.


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.


#3
pride95

pride95

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 112 postów

Ból pojawia się co jakiś czas, na szczęście zacząłem się lepiej rozgrzewać przez co jest mniejszy lub nie ma go w ogóle. Wypróbuję ten 10x5 przez jakiś miesiąc, jak nie zauważę progresu to dam znać. Zastanawiam się tylko czy teraz przez dłuższy czas poćwiczyć to co jestem w stanie zrobić - żeby wyrobić sobie dobrą technikę i robić szybko i sprawnie ćwiczenia, czy chwytać się za najcięższe jakie jestem w stanie wykonać.


  • 0

#4
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Jeśli masz dylemat między poszczególnymi odmianami ćwiczeń, to zacznij od tych nieco łatwiejszych i z czasem przejdź na trudniejsze wersje. Dbanie o technikę jest dobrym pomysłem, ale nie ma co popadać w przesadny "pedantyzm" pod tym względem - chodzi mi o to, żebyś nie szlifował jej w nieskończoność ;)


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych