Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się

Dipy na poręczach Vs Dipy na drążku


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1
Guest_Clyde_*

Guest_Clyde_*
  • Gość

Chyba wszyscy robią raczej dipy na poręczach z obciążeniem i chwalą sobie, że jest to takie świetne ćwiczenia na mięśnie piersiowe, naramienne i trójgłowe, a co z dipami na drążku pojedynczym z obciążeniem?

 

Myślę że na pewno jest bezpieczniejsze od poręczy, bo drążek cię zblokuje na dole, a poręcze pozwalają zejść bardzo nisko przez co może dojść do kontuzji.

Nawet w C-mass P. Wade pisał że na mięśnie piersiowe te na drążku są lepsze, bo mm najszersze grzbietu nie asystują tak jak na poręczach, a jeśli chodzi o rozciągnięcie mm piersiowych to na drążku można zejść podobnie, lecz właśnie bezpieczniej.

 

Warto spróbować tych na drążku z obciążeniem i dążyć sporego ciężaru?

Co myślicie na ten temat?


  • 0

#2
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Zawsze jakieś urozmaicenie plus ewentualna baza pod muscle upy, jak dla mnie warto spróbować.


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.


#3
sogeftw

sogeftw

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 134 postów

Po dość długim przerobieniu osobno obu ćwiczeń stwierdzam, że dipy na poręczach mają dużo szersze zastosowanie i wspomagają inne ćwiczenia - podnosząc w nich dużo, podnosisz dużo w innych. Dipy na drążku są fajne jako alternatywa, dość fajnie poprawiła mi się po nich klatka. Jako odstąpienie od monotonii jest ok, ale mimo to stawiałbym na pompki na poręczach z dużym ciężarem. Chyba, że chcesz przestawić się na jakieś sety wytrzymałościowe e.g. 5 mu 10 pull ups 20 dips bez schodzenia z drążka, to wtedy wiadomo, żeby robić ćwiczenie, które się używa.

 

Po przestawieniu się na dipy na drążku stają się one prawie tak proste jak pompki diamentowe. Jednak robiąc je stracisz troszkę maksy w pompkach na poręczach.

 

W skrócie: na pewien czas OK, jako stały zamiennik stanowczo nie.


  • 1

#4
Guest_Clyde_*

Guest_Clyde_*
  • Gość

Po dość długim przerobieniu osobno obu ćwiczeń stwierdzam, że dipy na poręczach mają dużo szersze zastosowanie i wspomagają inne ćwiczenia - podnosząc w nich dużo, podnosisz dużo w innych. Dipy na drążku są fajne jako alternatywa, dość fajnie poprawiła mi się po nich klatka. Jako odstąpienie od monotonii jest ok, ale mimo to stawiałbym na pompki na poręczach z dużym ciężarem. Chyba, że chcesz przestawić się na jakieś sety wytrzymałościowe e.g. 5 mu 10 pull ups 20 dips bez schodzenia z drążka, to wtedy wiadomo, żeby robić ćwiczenie, które się używa.

Po przestawieniu się na dipy na drążku stają się one prawie tak proste jak pompki diamentowe. Jednak robiąc je stracisz troszkę maksy w pompkach na poręczach.

W skrócie: na pewien czas OK, jako stały zamiennik stanowczo nie.


Dzięki za konkretną odpowiedz ziom.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych