Zaloguj się Zarejestruj się
Kreatyna pierwszy raz
#1
Napisano 23 sierpnia 2016 - 20:39
Zapraszam na mój blogo-dziennik treningowy :
#2
Napisano 23 sierpnia 2016 - 21:47
A po co chcesz ten proszek zjadać? Twoim marzeniem jest mieć siłę tylko kiedy się czymś nienaturalnym wspomagasz, a bez tego bycie słabszym? bo tak to działa, ogólnie ludzie na siłowni biorą to żeby mieć więcej siły i mniej odczuwać zmęczenie (czyli tak jak steryd anaboliczny), i dzięki temu móc się lepiej spompować.
#3
Napisano 23 sierpnia 2016 - 22:18
A po co chcesz ten proszek zjadać? Twoim marzeniem jest mieć siłę tylko kiedy się czymś nienaturalnym wspomagasz, a bez tego bycie słabszym? bo tak to działa, ogólnie ludzie na siłowni biorą to żeby mieć więcej siły i mniej odczuwać zmęczenie (czyli tak jak steryd anaboliczny), i dzięki temu móc się lepiej spompować.
Widzę, że niektórzy mają jakąś alergie na słowo "suplement". Co w tym złego skoro chce spożywać? Przyda się chociażby, żeby wspomóc organizm. Dodatkowo można uzupełnić braki żywieniowe czy wspomóc regeneracje.
Z tego co wiem to różnie ludzie dawkują kreatyne. Kreatyne mieszasz z wodą i wypijasz. Najlepiej jakbyś poszukał na jakichś kulturystycznych stronach bo tutaj może być ciężko.
#4
Napisano 24 sierpnia 2016 - 00:55
Widzę, że niektórzy mają jakąś alergie na słowo "suplement". Co w tym złego skoro chce spożywać? Przyda się chociażby, żeby wspomóc organizm. Dodatkowo można uzupełnić braki żywieniowe czy wspomóc regeneracje.
Z tego co wiem to różnie ludzie dawkują kreatyne. Kreatyne mieszasz z wodą i wypijasz. Najlepiej jakbyś poszukał na jakichś kulturystycznych stronach bo tutaj może być ciężko.
Wyraziłem tylko opinię, może i mam alergię, ale nie widzę w tym nic złego, w zupełności "wystarcza" mi ilość chemii w pożywieniu, jak ktoś chce spożywać ją dodatkowo naumyślnie i jeszcze za to płacić to jego sprawa, ale ja polecać tego nie zamierzam.
#5
Napisano 24 sierpnia 2016 - 08:46
Podpisuję się pod kolegą wyżej. Kreatyna działa trochę tak jakbyś sobie przed treningiem wciągał jakiś koks, żeby być bardziej pobudzonym i mieć więcej pary. Będziesz miał ale jak tylko odstawisz koks wszystko wróci do normy sprzed. Jak będziesz jadł dobrej jakości mięso to tej kreatyny masz tyle ile potrzeba, a i potem jakiś dziwnych "spadków" nie będzie. No ale jak już koniecznie chcesz to brać to tak jak napisał @Dom1nus musisz szukać na forach gdzie się znają na tej chemii
#6
Napisano 24 sierpnia 2016 - 11:19
Wyraziłem tylko opinię, może i mam alergię, ale nie widzę w tym nic złego, w zupełności "wystarcza" mi ilość chemii w pożywieniu, jak ktoś chce spożywać ją dodatkowo naumyślnie i jeszcze za to płacić to jego sprawa, ale ja polecać tego nie zamierzam.
Także zwracam honor.
Podpisuję się pod kolegą wyżej. Kreatyna działa trochę tak jakbyś sobie przed treningiem wciągał jakiś koks, żeby być bardziej pobudzonym i mieć więcej pary. Będziesz miał ale jak tylko odstawisz koks wszystko wróci do normy sprzed. Jak będziesz jadł dobrej jakości mięso to tej kreatyny masz tyle ile potrzeba, a i potem jakiś dziwnych "spadków" nie będzie. No ale jak już koniecznie chcesz to brać to tak jak napisał @Dom1nus musisz szukać na forach gdzie się znają na tej chemii
Wiadomo jakiej jakości jest dzisiaj mięso i ogólnie pożywienie.
#7
Napisano 24 sierpnia 2016 - 11:27
Wiadomo jakiej jakości jest dzisiaj mięso i ogólnie pożywienie.
Nawet mięso krowy karmionej zbożami i antybiotykami będzie dużo lepsze niż proszek z apteki czy suplementacji Poza tym znaleźć dobre mięso to nie problem. Trzeba tylko się tym zainteresować, a nie krążyć po biedronce, lidlu, carrefour i biadolić, że "mięso i wędliny złej jakości"..
#8
Napisano 25 sierpnia 2016 - 21:54
Podpisuję się pod kolegą wyżej. Kreatyna działa trochę tak jakbyś sobie przed treningiem wciągał jakiś koks, żeby być bardziej pobudzonym i mieć więcej pary. Będziesz miał ale jak tylko odstawisz koks wszystko wróci do normy sprzed. Jak będziesz jadł dobrej jakości mięso to tej kreatyny masz tyle ile potrzeba, a i potem jakiś dziwnych "spadków" nie będzie. No ale jak już koniecznie chcesz to brać to tak jak napisał @Dom1nus musisz szukać na forach gdzie się znają na tej chemii
dupa, a nie wróci do normy sprzed, po odstawieniu zaliczy mały regres, ale i tak będzie znacznie dalej niż bez.
#9
Napisano 25 sierpnia 2016 - 22:18
Dokładnie, wy chyba nie wiecie na czym polega wgl działanie kreatyny.
Więcej kreatyny w organiźmie = więcej ATP i jego szybsza regeneracja = cięższe lepsze treningi = lepsze przyrosty.
To co wyrobisz Ci nie spadnie bo to normalnie zrobiony mięsień.
Spadki widać bo kreatyna wspomaga wchłanianie wody w błony, która rozciąga komórki. Woda spadnie ale przez czas trwania stworzy lepsze anaboliczne środowisko do treningu = lepsze przyrosty.
Do tego najważniejsze, żeby starać się zostawać przy cieżarach z cyklu, trzeba przetrwać ten pierwszy okres no bo wiadomo, że jak zmniejszymy obciążenie to będą spadki.
#10
Napisano 25 sierpnia 2016 - 23:38
Sądzę, że kreatyna jest przydatna dopiero w momencie gdy ktoś jest mocno zaawansowany i doskonale wie co robi. W przeciwnym razie to strata pieniędzy i irytacja spowodowana ewentualnymi spadkami po odstawieniu tego środka.
E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.
#11
Napisano 02 września 2016 - 10:34
Zależy w jakiej postaci jest ta kreatyna. 75 porcji spokojnie wystarczy ci na cykl. Zwłaszcza, że to twój pierwszy raz. Warto poczekać z suplementacją do nowego cyklu i rozważ cykl siłowy z kreatynką. Podgonisz z siłą.
Wiadomo, że później wszystko wróci do normy ale będziesz mógł zrobić miesiąc konkretnych treningów i zanotować spory progres siłowy w trakcie cyklu. Jeśli jesteś amatorem i twój staż treningowy jest krótki to nie widzę sensu w suplementacji kreatyny. Wykorzystaj najpierw swoje genetyczne możliwości i progresuj naturalnie dokąd się da. Jeśli już osiągnąłeś ten punkt to jak najbardziej polecam...
Zaliczyłem w życiu pewnie kilkadziesiąt takich cykli i żadnego nie żałuję... Fakt, odkąd zająłem się kalisteniką rozstałem się z kreatyną. W moim przypadku bardziej by mi przeszkadzała niż pomagała. Średnio na takim cyklu przybywa mi ok 4 kg a tego teraz nie chcę no i trochę przeszkadzała mi w bieganiu.
Twoja decyzja
Pzdr
#12
Napisano 01 listopada 2016 - 14:39
Spróbowałem monohydratu kreatyny z KFD i po 2 dobach brania zaczęło pojawiać się mrowienie w rękach w nocy i czasem w dzień a efektu w siłowni jeszcze nie widziałem, odstawiłem na kilka dni to przeszło, potem znowu 2 dni i to samo, więc dałem sobie spokój i odsprzedałem resztę koledze.
Teraz planuję spróbować jabłczanu kreatyny i zobaczę jakie będą efekty.
#13
Napisano 02 listopada 2016 - 17:51
Spróbowałem monohydratu kreatyny z KFD i po 2 dobach brania zaczęło pojawiać się mrowienie w rękach w nocy i czasem w dzień a efektu w siłowni jeszcze nie widziałem, odstawiłem na kilka dni to przeszło, potem znowu 2 dni i to samo, więc dałem sobie spokój i odsprzedałem resztę koledze.
Teraz planuję spróbować jabłczanu kreatyny i zobaczę jakie będą efekty.
mrowienie to raczej objawy dla betaalaniny, wątrobę i nerki masz zdrowe ?
#14
Napisano 04 listopada 2016 - 01:19
Spróbowałem monohydratu kreatyny z KFD i po 2 dobach brania zaczęło pojawiać się mrowienie w rękach w nocy i czasem w dzień a efektu w siłowni jeszcze nie widziałem, odstawiłem na kilka dni to przeszło, potem znowu 2 dni i to samo, więc dałem sobie spokój i odsprzedałem resztę koledze.
Teraz planuję spróbować jabłczanu kreatyny i zobaczę jakie będą efekty.
mrowienie to raczej objawy dla betaalaniny, wątrobę i nerki masz zdrowe ?
Tylko on nie bral b-a w nocy
Mrowienie nastepuje po kilku minutach od zazycia substancji , ale nie zawsze jest mrowienie, czasami ten efekt uboczny mozna zlikwidowac jedząc np banana (weglowodan).
Czasami b-a jest dodawana do kreatyn, informacja powinna widnieć na etykiecie.
Po jablczanie nie nabierzesz wody, masy raczej tez nie (chodzi mi o sama substancje, nie wliczając diety) bardziej jest on na wzrost sily i wytrzymałości.
Po 2 dobach efektu raczej zadna kreatyna ci nie da. To nie są SAA. Ze bedziesz rósł w oczach.
I jak dieta kuleje to nic ci nie pomoze. To nie jest sok z gumijagod. Na efekty trzeba poczekac i byc cierpliwym.
Mierz swoj progres w latach, a nie w dniach.
Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
#15
Napisano 04 listopada 2016 - 09:26
Spokojnie - mrowi, boli, piecze, szczypie - wszystko trzeba przeżyć, żeby było dobrze Ja pierdziele czy Wy siebie czytacie? To takie samo pier*&(enie jak pakierów obżerających się nadmiarem białka po treningu i gadających, że gazy, pierdzenie i lekkie bóle brzucha po tym to normalne... masakra. Współczesny "sport".
#16
Napisano 04 listopada 2016 - 12:26
Spokojnie - mrowi, boli, piecze, szczypie - wszystko trzeba przeżyć, żeby było dobrze Ja pierdziele czy Wy siebie czytacie? To takie samo pier*&(enie jak pakierów obżerających się nadmiarem białka po treningu i gadających, że gazy, pierdzenie i lekkie bóle brzucha po tym to normalne... masakra. Współczesny "sport".
no to juz wiesz jak brzmisz gderając o swoich tluszczowych teoriach, idz udawac puryste gdzie indziej.
Użytkownik fotodaro edytował ten post 04 listopada 2016 - 12:38
#17
Napisano 04 listopada 2016 - 12:39
Tylko on nie bral b-a w nocy
Mrowienie nastepuje po kilku minutach od zazycia substancji , ale nie zawsze jest mrowienie, czasami ten efekt uboczny mozna zlikwidowac jedząc np banana (weglowodan).
Czasami b-a jest dodawana do kreatyn, informacja powinna widnieć na etykiecie.
Po jablczanie nie nabierzesz wody, masy raczej tez nie (chodzi mi o sama substancje, nie wliczając diety) bardziej jest on na wzrost sily i wytrzymałości.
Po 2 dobach efektu raczej zadna kreatyna ci nie da. To nie są SAA. Ze bedziesz rósł w oczach.
I jak dieta kuleje to nic ci nie pomoze. To nie jest sok z gumijagod. Na efekty trzeba poczekac i byc cierpliwym.
Mierz swoj progres w latach, a nie w dniach.
Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka
niewydolne nerki/watroba dadzą podobne objawy nie radzac sobie z nadmiarem kreatyny.
#18
Napisano 04 listopada 2016 - 13:09
Tylko on nie bral b-a w nocy
Mrowienie nastepuje po kilku minutach od zazycia substancji , ale nie zawsze jest mrowienie, czasami ten efekt uboczny mozna zlikwidowac jedząc np banana (weglowodan).
Czasami b-a jest dodawana do kreatyn, informacja powinna widnieć na etykiecie.
Po jablczanie nie nabierzesz wody, masy raczej tez nie (chodzi mi o sama substancje, nie wliczając diety) bardziej jest on na wzrost sily i wytrzymałości.
Po 2 dobach efektu raczej zadna kreatyna ci nie da. To nie są SAA. Ze bedziesz rósł w oczach.
I jak dieta kuleje to nic ci nie pomoze. To nie jest sok z gumijagod. Na efekty trzeba poczekac i byc cierpliwym.
Mierz swoj progres w latach, a nie w dniach.
Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka
niewydolne nerki/watroba dadzą podobne objawy nie radzac sobie z nadmiarem kreatyny.
Z nadmiarem kreatyny, właśnie, nie wiadomo jaka dawka była spozyta, nadmiar jest wydalany, to fakt, jak ma się niewydolne narządy do pracy to może być problem z utylizacja nadmiaru.
Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
#20
Napisano 26 listopada 2016 - 12:05
Przegladajac badania, nie natknalem sie aby kreatyna miala jakies skutki uboczne, najwyzej nadmiar wydali sie z moczem, i maksymalnie w ciagu dnia organizm ludzki moze przyswoic okolo 10g.A czy ma jakieś skutki uboczne? Ktoś cierpiał po pierwszym razie?
Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych