Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

3 pierwsze miesiace i dalej :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1
dzikus94

dzikus94

    Brak

  • Użytkownik
  • 5 postów
Cześć :) Ciesze sie ze w koncu postanowilem założyć tutaj konto i pogadać z ludzmi w temacie.
Zacząłem rowne 3 miesiace temu. Zawsze cos tam sie ruszalem ale nigdy nie moglem zebrac sie do jakiejkolwiek systematyki. Zaledwie 3 miechy temu bylem w stanie zrobic moze z 10 poprawnych, kontrolowanych pompek i z 5 pullupow nachwytem. Poczatkowo troche kombinowalem bo nie moglem zdecydować sie na konkretna metodyke treningu. Robilem troche splitu teraz wole zdecydowanie fbw i tego sie trzymam. Przyznam ze progres siły mnie zaskakuje choc moze wpadam w samouwielbienie ^^ Miesiac temu dodalem do wszystkiego tabate i cwiczenia typowo pod figury w kali.
Moj plan na ten czas wyglada mniej wiecej tak:
3 x w tygodniu Fbw:
Nogi- 3x przysiady ze sztanga oraz 3x pistolety z pomoca slupka.
Góra- 3x wyciskanie na lawce prostej i 3x pompki z nogami wyzej lub w Hs, podciaganie nachwytem 3x i 3x podchwytem ( czasem jedna serie robie w poziomce).
Core- 2x dragonflag robie zawsze bo nic tak nie daje mi sily w ledzwiach jak to cw + kilka serii roznych cwiczen tyrajacych brzuch do granic mozliwosci( swiece, osemki prostymi nogami, deska, wymachy na drążku). Eksperymentuje z tymi cwiczeniami bo jest sporo fajnych. Robie jedna serie po drugiej zeby jak najszybciej zmeczyc te miesnie.
Poza Fbw w dni bez treningu silowego cwicze Hs, tuck planche, l sit, rozciagam sie, mostkuje lub robie tabate.
Na dzis dzien wyciskam w seriach od 7-8 powt. na lawce prostej 70kg. Zaczynalem od 55kg.
Podciaganie nachwytem daje rade jakies 12x z trzymaniem sylwetki.
Robie powoli pistolety bez pomocy ale ledwo.
Przytrzymam pare sek. Back lever ze zgietymi nogami w kolanach.
Nie zrobie MU ale latwo wchodzi climb up.
No... i jak dotad najwieksza frajde mam z tego ze ciacham pare pompek na jednej rece :)

Musze dodac ze po miesiącu niezdarnego lapania masy zapychajac sie weglami i pierdząc wpadłem na fantastyczna jak.dla mnie diete na bazie tluszczow a b.malej ilosci ww i czuje sie naladowany energia jak nigdy dotad a kiszki pracuja swietnie :)

Lubie kombinowac i dawać rozne bodźce swojemu cialu, zmieniam chwyty i mieszam cwiczenia. Niedlugo dodam jakies cw eksplozywne bo chce latac na drążku, pozdro ;)

Wysłane z mojego SM-G386F przy użyciu Tapatalka
  • 0

#2
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

Najważniejsze, że czujesz się w tym treningu dobrze, wyrabiasz się z regeneracją i notujesz progres. Czego jeszcze chcieć od życia? :D

 

Pytanko mam - jak progresujesz ciężar na ławce? Bezpiecznie czyli dochodzisz do ~15/12/10 i dokładasz krążek, czy typowo siłowo - 5/5/5 i zwiększenie ciężaru? Muszę się trochę żelastwem zainteresować bo od października studia i albo znajdę jakiś klub crossfit :D albo siłownia, gdzie będę musiał trochę ciężaru bo płacić karnet za sam drążek nie wypada :)


  • 0

#3
dzikus94

dzikus94

    Brak

  • Użytkownik
  • 5 postów
Otóż to :) Ze sztanga wlasnie bardziej silowo tylko jakos wole 7/7/7 bo czuje sie jakos bardziej spelniony niz po 5/5/5 ^^

Wysłane z mojego SM-G386F przy użyciu Tapatalka
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych