Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Czy wzrost mięśni jest wprost proporcjonalny do ciężaru?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1
Reveson

Reveson

    Member

  • Użytkownik
  • 22 postów

Pytanie z cyklu tych czysto teoretycznych, ponieważ ciekawość nie daje mi spokoju  :D 
Czy wzrost mięśni ma ścisły związek z ciężarem który się podnosi (/z którym się ćwiczy), czy też bardziej chodzi tu o stosunek ciężaru podnoszonego do ciężaru maksymalnego (pomijając już wszystkie aspektu typu odpowiednia dieta, konkretna ilość powtórzeń itp)?

Przekładając bardziej na polski, załóżmy że mamy dwie osoby: Staśka i Marka. Obaj mają identyczną sylwetkę, typ budowy ciała, geny, dietę i obaj zamierzają ćwiczyć tym samym systemem w celu uzyskania masy mięśniowej. Jedyne co ich różni to to, że Stasiek ma za sobą 2-3 lata treningu stricte siłowego i da radę ćwiczyć z większym obciążeniem od Marka. Czy to oznacza, że Stasiek szybciej zbuduje wymarzoną sylwetkę od Marka, jeżeli obaj dają z siebie 100% na treningu?


  • 0

#2
student87

student87

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 384 postów
  • LokalizacjaPodkarpacie

Pytanie z typu absurdalnych, skoro jeden trenuje 3 lata, a drugi w ogóle to jak mogą mieć taką samą sylwetkę.

 

Zaczynając trening progres początkowo jest dosyć wyraźny, natomiast po kilku latach treningu już nie przychodzi tak łatwo, dotyczy to masy, siły i innych aspektów.


  • 0

I want represent an idea, I want represent possibilities

 


#3
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
Inaczej zadam Twoje pytanie. Stasiek wyciska na klate 100kg, a marek 70kg. Ktory szybciej zrobi mase? O to Ci chodzi w skrocie?

Nie da sie tego opisac w kilku zdaniach. Sila, czysta sila jest umiejetnoscia przekazywania i odbierania impulsow z ukladu nerwowego. Ten silniejszy musialby miec lepiej "wytrenowany" uklad nerwowy, lecz uklad miesniowy taki sam jak ten slabszy.
Jesli silniejszy bedzie trenowal na wiekszym obciazeniu w sposob hipertroficzny to jest bardziej narazony na potoczne "zakwasy", poniewaz miesnie nie beda gotowe na takie bodzce.
Z innej strony niewazne ile w kilogramach, lecz ile w %1RM sie dzwiga. Czy to bedzie 80kg, czy 100, czy 500. Wazne, aby zachowac przedzial dla hipertrofii. Idac tym torem, taki trojboista powinien zrobic mase szybciutko skoro jest w stanie poprzerzucac kilka ton na treningu.
Z drugiej jednak strony w budowaniu masy najwazniejsza jest dieta, a nie dzwigane ciezary.

Na pewno byloby tak jak studen87 napisal. Ten bez stazu mialby lepsze efekty na starcie, poniewaz organizm szybko zareaguje na nowe bodzce, a organizm silniejszego juz je zna.

Wysłane za pomocą TapaTalk
  • 1

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#4
Reveson

Reveson

    Member

  • Użytkownik
  • 22 postów

Dzięki Powadzi, dokładnie o to mi chodziło. Może i faktycznie trochę nietrafione to porównanie do Staśka i Marka, ale właśnie chodziło o to, czy wytrenowany układ nerwowy ma (znaczący) wpływ na budowanie masy. Tyle chciałem, dziękuję za oświecenie :D


  • 0

#5
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

Przekładając bardziej na polski, załóżmy że mamy dwie osoby: Staśka i Marka. Obaj mają identyczną sylwetkę, typ budowy ciała, geny, dietę i obaj zamierzają ćwiczyć tym samym systemem w celu uzyskania masy mięśniowej. Jedyne co ich różni to to, że Stasiek ma za sobą 2-3 lata treningu stricte siłowego i da radę ćwiczyć z większym obciążeniem od Marka. Czy to oznacza, że Stasiek szybciej zbuduje wymarzoną sylwetkę od Marka, jeżeli obaj dają z siebie 100% na treningu?

 

Co za absurd.

Czytaj pigułkę wiedzy.


  • 1

...


#6
Reveson

Reveson

    Member

  • Użytkownik
  • 22 postów

Co za absurd.

Czytaj pigułkę wiedzy.

Widzę, że jeżeli zacznie się czysto teoretyczne rozważania na tym forum, to od razu zostaje się zlinczowanym "bo tak nie ma w prawdziwym świecie". Wiem, że taka sytuacja nie miałaby nigdy miejsca, dlatego na samym początku swojego postu napisałem magiczne słowo "teoretyczne". Pigułkę przeczytałem, odpowiedź dostałem już od Powadziego, za co serdecznie dziękuję, a Tobie polecam doczytać resztę postów w temacie zanim na kogoś naskoczysz. ;) Tyle ode mnie w tym temacie, pozdrawiam.


  • 0

#7
czillaut

czillaut

    Advanced Member

  • Moderator
  • 993 postów
  • LokalizacjaPL

W zasadzie jest możliwe, że ktoś po 3 latach ćwiczeń miałby sylwetkę jak ktoś kto tego nie robił nigdy. Ale wtedy musiałbyś ze swoich rozważań wyrzucić wyrażenia 'identyczny typ budowy ciała, geny'.


  • 0

#8
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

nie naskakuje tylko mówię, ze to absurd

nie ma takich samych sylwetek, genów, diet... nie ma takich samych ludzi

teoretyczne rozważanie o tym jest absurdem i tyle - bez urazy :)


  • 0

...


#9
Rangers

Rangers

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 96 postów

"Hipertrofia, czyli mówiąc po polsku wzrost. Z medycznego punktu widzenia możemy odróżnić dwa „typy” wzrostu. Hipertrofia, czyli wzrost poprzez powiększanie rozmiaru komórek i hiperplazja, czyli wzrost poprzez zwiekszenie ich liczby. Fakt występowania hiperplazji w organiźmie ludzkim jest jeszcze ciągle sprawą dyskusyjną. Duża część środowiska naukowego kategorycznie nie zgadza się z tym, że taki proces ma miejsce u człowieka, niektóre badanie wskazują jednak coś zgoła innego. W doświadczeniu wykonanym przez G. Kelley zrobiono biopsję mięśni czworobocznych sportowców w celu sprawdzenia ilości komórek satelitarnych i włókien mięśniowych. Wyniki wskazywały na to, że hiperplazja zachodzi w organiźmie ludzkim pod wpływem treningu siłowego. Natomiast co do występowania hipertrofii nie ma najmniejszych wątpliwości. Hipertrofię możemy podzielić ogólnie na dwa rodzaje: sarkoplazmatyczną i miofibrylarną.


Pierwszy rodzaj hipertrofi polega na powiększeniu się ilości płynu komórkowego w komórce. Powoduje to wzrost, ale nie daje wydajności, nie ma wpływu na siłę naszych mięśni. Drugi typ hipertrofii, czyli hipertrofia miofibryllarna powoduje wzrost naszej siły."

 

 

Siła zależy od poziomu wytrenowania układu nerwowego. Masa natomiast od ciężaru mięśni. Masa mięśnia nie jest tożsama z wielkością przekroju poprzecznego. Kulturyści są z reguły napompowani  natomiast np. trójboiści zbici. Napompowany mięsień będzie w stanie wygenerować mniejszą siłę niż zbity (zakładając, że oba mają taki sam przekrój poprzeczny).

 

Idąc dalej wzrost mięśni zależy od wielu czynników i są różne rodzaje "wzrostu" więc na pytanie które zadałeś można odpowiedzieć książką. Jeśli ktoś ćwiczy 2-3 lata i dorobił się "aktywniejszego" układu nerwowego lub nawet przerostu "miofibrylarnego" to łatwiej mu napompować mięśnie treningiem kulturystycznym z dwóch względów: po pierwsze łatwiej jest stymulować mięśnie i doprowadzać do mikrouszkodzeń dysponując większą siłą (zdolnością do mocniejszego napinania się mięśni) a po drugie większa liczba miofibryli powoduje to, że jest co pompować... - co do punktu 1 to z całą pewnością fakt (potwierdzony choćby zdolnością do stosunkowo szybkiego zwiększania obwodów wśród gimnastyków lub trójboistów którzy "wskakują" na trening kulturystyczny - oczywiście na początku, później tempo spada. Jak najbardziej musi się to wiązać z obniżeniem tonusu mięśniowego czego sam doświadczyłem gdy z treningu na obciążeniach do 5 powt. w serii przerzuciłem się na kulturystyczny plan gdzie w serii było 6-12 powtórzeń - obwody rosły, wygląd i zarys mięśni robił się coraz gorszy czyli po prostu pompowałem się tym płynem. Od kilkunastu tygodni ćwiczę normalnie w seriach robiąc do 5 powtórzeń dużym ciężarem i obwody stoją a masa rośnie, poprawia też się tonus mięśniowy. Wnioskuje z tego, że jest to rozwój miofibryli. Oczywiście to są małe liczby narazie więc to tylko moje obserwację a nie fakt naukowy ale skoro "źródła" też o tym piszą...) . Co do punktu 2 to tylko tak zakładam ale patrząc na schematyczny rysunek przekroju mięśnia miało by to sens.


  • 7

#10
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
Jestem pod wrazeniem :)

Moze spłodziłbyś jakis krotki artykul na ten temat, aby dodac do pigulki?

Wysłane za pomocą TapaTalk
  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#11
Rangers

Rangers

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 96 postów

Jak będę miał chwilkę to postaram się coś przekrojowo napisać, tak żeby można było to co napisałem zrozumieć.


  • 0

#12
Dan Sierakowski

Dan Sierakowski

    Brak

  • TRENER PERSONALNY

  • 9 postów
  • LokalizacjaWrocław

Siła nie zwiększa się proporcjonalnie do wzrostu objętości mięśni. Kolega Rangers ładnie wypowiedział się na temat Hipertrofii, czyli samego rozrostu mięśni.

Aby być silnym trzeba mieć wytrenowany układ nerwowy, ale także jak największą ilość włókien w tkance mięśniowej.

Im mocniejszy skurcz tym większa siła danego mięśnia.


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych