12 odpowiedzi w tym temacie

[Boban]

Serdecznie witam wszystkich.
Mam na imię Darek i trafiłem tutaj przypadkiem przez googla Ćwiczę według "Skazanego..." od października, nigdzie się nie spiesząc, wykonując powoli poszczególne kroki. W tamtym okresie wpisując do googla słowo "kalistenika" chcąc się czegoś o tym dowiedzieć, praktycznie nic nie wyskakiwało. Ostatnio ciekaw byłem, czy coś się zmieniło i proszę bardzo, o to jestem .
Coś więcej o sobie? Niedługo stukną mi 24 lata, studiuję w Warszawie na Politechnice, a pochodzę z Siemiatycz, położonych na przepięknym Podlasiu . W wolnych chwilach lubię posiedzieć przy garach w kuchni, pograć w CS'a, czy poczytać książkę.
Oprócz wspomnianej książki, czerpię motywację głównie od chłopaków z BarBrothersDC, ale nie tylko. Odkąd pogoda stała się bardziej przystępna chodzę ze znajomym do Parku Szczęśliwickiego na drążki, gdzie rozszerzam sobie podstawowy trening. Mam nadzieję, że kiedyś będę mógł się cieszyć taką formą
Pozdrawiam wszystkich
Boban

[krzysiek20ino]

Witamy Powodzenia w treningach.

[BeF1990]

Witamy w coraz większym gronie. Progresu i wytrwałości w treningach życzę.

[KABUM]

Cześć Jak miło że trenujesz w parku szczęśliwickim masz z kumplami jakieś regularne treningi czy jak macie wolną chwilę to tam idziecie? Daj znać to może kiedyś podskoczę jak będę wolny Na którym kroku skazanego już jesteś?

[cassi]

Witam Darek Powodzenia w treningach i zaglądaj częściej na forum.

[Boban]

@KABUM
Do parku chodzimy w poniedziałki, środy i ja w niektóre piątki (to już koło 15.00), bo wyjeżdżam czasem do siebie do domu rodzinnego. Przeważnie wpadamy na 19.00 i gdzieś godzinkę siedzimy, kumpel robi swoje, a ja najpierw jadę ze skazanego, a później o coś tam rozszerzam Kroki mi się całkiem rozlazły i jestem:
- pompki krok 5: jutro 2x13
- przysiady krok 5: 2x20 będzie
- podciągnięcia zatrzymałem się na 2 kroku, jakoś nie mogę go przejść ;/
- wzniosy krok 7: jutro 2x8
środa póki co dowolne ćwiczenia

@cassi
Kiedy mogę, to wpadam

[KABUM]

Jeżeli chodzi o krok 2 w podciąganiu to nie czekaj aż osiągniesz próg przejścia bo wiele osób ma z tym problemy i przechodzi do kroku 3.

Jak znajdę chwilę czasu bo teraz mam ostatni semestr mojej mgr to na pewno zawitam na waszym treningu

[Boban]

Też mam ostatni semestr mgra, ale że jest czas do września O tym właśnie myślałem, bo ni w ząb nie mogę go przeskoczyć. Najgorsze dla mnie jest to, że ciągle się ślizgam i nie mogę odpowiedniej pozycji utrzymać ;/

[KABUM]

No do września jest czas ale przedmioty trzeba pozaliczać do czerwca

Warto pomyśleć o zmianie powierzchni lub obuwia tak żeby się nie ślizgać wtedy na pewno utrzymasz pozycję. Dodatkowo jeszcze ważne jest ułożenie ciała. Na jakiej wysokości swojego ciała masz drążek jak się pod nim położysz?

Ja też jestem na tym kroku ale będę go wykonywał tylko 1 miesiąc i przechodzę do następnego jak nie osiągnę progu przejścia. Po przejściu do kroku następnego prawdopodobnie będę wykonywał to ćwiczenie jako rozgrzewkę więc jeszcze będę nad nim pracował.

[dragon]

Pośłizgu nie powinno być jeśli ciało będziesz miał równolegle do ziemii (co oznacza ze trzeba dostosować do wzrostu, u mnie wyszło jakoś do połowy uda) wtedy powinno wyjść perfekt jak w książce (odkrycie z piątku
Pozdrawiam i życzę powodzenia w treningach:)

[KABUM]

Dokładnie w zależności od tego na jakiej wysokości masz drążek musisz dostosować sobie ułożenie ciała. U mnie jest to tak mniej więcej dolna część brzucha prawie biodra i też wychodzi perfekt jak w książce

[Boban]

A ja miałem drążek do bioder gdzieś i z zejściem jeszcze niżej nie kombinowałem. W piątek spróbuję jak to się ma do rzeczywistości ^^