12 odpowiedzi w tym temacie

[aquaknight]

Cześć! Mam na imię kuba, przeglądam sobie dziś jakieś stronki, aż natrafiłem na tą i postanowiłem się zarejestrować. Naturalnie, brzydzę się siłownią i sterydami, gardzę takimi ludźmi, i dzięki książce Paula Wade'a odnalazłem lepszą "ścieżkę". Otóż interesuję się ogólnie sportami i wysiłkiem fizycznym już od ok. 2 lat i muszę powiedzieć, że początek ( na szczęście ) stanowiły pompki. Poznałem stronę 100pompek.pl i z tego trenowałem. Co prawda, trening na tamtej stronie sprowadza się raczej do wytrzymałości mięśni, czego wtedy nie wiedziałem, to trochę ze mnie wycisnął. Potem lekko zacząłem podciągnięcia, również z tej strony, w międzyczasie czytając wiele rzeczy na temat kulturystyki. Zafascynowała mnie wtedy siłownia i pewnego dnia miałem dość kasy by kupić sobie sztangę i ławeczkę, żeby zacząć robić swoją siłkę w domu. Gdy już miałem zamawiać na allegro, moja siostra powiedziała mi żebym tego nie robił. Oczywiście pytałem czemu, mówiąc, że chce się tak rozwijać, że siłownia to świetna sprawa. Ale ona miała takie argumenty, że spasowałem. Mówiła z takim przekonaniem, że siłownia mnie zepsuje, i że zna lepszy sposób, że uwierzyłem i czekałem, niecierpliwie bardzo. W końcu siostra wysłała mi przesyłkę - a w środku książkę. Była nią naturalnie książka Paula Wade'a. Od razu zacząłem pochłaniać całą jej treść, a w miarę jak czytałem dalej, rosłem w siłę ( w sensie psychologicznym - teraz czas na fizyczny ) No, i tym samym jestem tu, na tym forum, piszę do was, i cieszę się, że nie zamówiłem tego idiotycznego żelastwa. Ćwiczę z książki paula wade'a, nie ma jaj - jest trudno, ale myślę, że o ile dam radę pociągnąć do końca, to już będzie niesamowity sukces. Na tym forum raczej nie będę często witał, bo nie mam zbytnio czasu na internet, ale ...
Cieszę się, że takie forum O PRAWDZIWYM TRENINGU istnieje

[cassi]

Witam Kuba
Bardzo dobrze trafiłeś i życzę wytrwałości

[aquaknight]

Dzięki. Wytrwałość, strzeliłeś kolego w 10, przyda się Wierzę w trening Paula Wade'a, wierzę cholernie, ale właśnie wszystko odwołuje się do tego, czy nie padniesz psychicznie czy fizycznie na tym treningu. Dlatego niezbędna jest wiara, dużo wiary i niezłomna psychika.

[Krakers]

Już to napisałem na tym forum, ale to bardzo ważne, i będę się powtarzał aż admin mnie zbanuje : DDD

wiara jest najważniejsza. postawisz sobie cel to pokonasz ciało.
głowa decyduje nie ciało, cialo to tylko kupa miesni i ściegien i tłuszcz - ktore dzialaja zawiadowane ukladem nerwowym,
jak bedziesz panował nad mózgiem - to bedziesz mógł panować nad ciałem.
Wszystko musi być racjonalne.

[aquaknight]

W rzeczy samej Jeśli można wiedzieć, na jakim etapie jesteś w treningu Krakers? Tzn. kroku w danym ćwiczeniu, który schemat treningu stosujesz?

[Krakers]

Puki co nie jadę skazanym...
Tutaj co nieco poczytasz o moim treningu. Od dziś do tego dochodzą dipsy ;- )
http://kalistenika.c...ead.php?tid=160

[aquaknight]

Podziwiam to, że trenujesz tak ciężko Tak jak ty, gdy zacząłem się interesować kulturystyką, moim 1 treningiem był ten ze 100pompek.pl Trochę wytrzymałości dał, ale jednak niewiele pod względem siły czy sprawności fizycznej. Ponadto, jak waliłem jak ty co 2 dzien pompki, niekiedy było to nie do zniesienia - zacząłem aż się ich bać niekiedy. Gdy przychodził czas na trening, serce mi łomotało jak młotem pneumatycznym. Potem oczywiście dostałem CC i wciąż lekko się lękałem pompek, ale już wszystko gra, i zamiast się bać, to bardzo je polubiłem W sumie to teraz przeszedłem do 5 kroku w CC

[gsmt]

co Ci takiego siostra o silce nagadala?

[aquaknight]

Ona niewiele, tylko tyle co usłyszała o tym, co jest w CC.

[CiN]

Witaj i powodzenia.
Mam takie samo zdanie jak Dziki, nie powinienes miec podejscia, zeby sie brzydzic kims kto dzwiga ciezary, wiadomo, ze wiekszosc kaleczy sie tylko, ale sa ludzie ktorzy robia to z glowa, cwicza takze ciezarami na rzezbe, ew lacza kalistenika z silownia (jak ja).
Dzieki nim moge cwiczyc przez zime w klimatyzowanym miejscu , a procz tego cwiczac pomiedzy nimi wiesz, ze robisz cos innego, cos co sprawa Ci przyjemnosc

[aquaknight]

Dziki - od czasu przybycia tu wiele się zmieniło
Przede wszystkim faktycznie - aż zaciemniało mi w oczach przez kali a świadomość że robię coś oryginalnego, coś co w tych czasach jest gorzej postrzegane niż siłownia, przysłoniła mi oczy i byłem nietolerancyjny i arogancki.
Zmieniłem podejście, chociaż jeszcze dużo nauki przede mną
Chyba równie ważne, że ćwiczę dalej - i to o wiele lepiej Dużo się zmieniło, ale jestem bardziej zżyty z treningiem. Naprawdę zaczynam go lubić
Dzięki za przywitanie, nawet jak późne