9 odpowiedzi w tym temacie

[Hannibal]

Ostatnio wdusilem sie w dyskusje na temat zakresu ruchu, on robił podciagania z 20kg talerzem po 8 powtórzeń, nogi na skrzyz oczywiscie.

Bronił sie tym, ze gdy sie opuści do końca straci napięcie i czucie w mięśniach.

Jak przed takim oponentem sie bronic? Broniłem sie gimnastykami, i nie szkodliwością w stawach, zabezpieczeniem na przyszlosc stawów.
A po podciaganiu poszedl na wyciąg do ściągania drążka do klaty/karku.

Cos tam podałem przyklad przysiadów, a on mi pokazal przysiad gleboki co daleko wychodzi po za obręby bezpieczenstwa, no i mówił o nie potrzebnym rozluźnieniu w dolnej pozycji przysiadu, dalej o swoim napięciu gadal.

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[JamesFranek]

Szkoda nerwów na takich gości. Pełny przysiad wielu osobom może nie służyć, bo na przykład podwija się miednica i robi się garbik z lędźwi, ale nad tym trzeba pracować, a nie robić pół czy ćwierć przysiady. Moja rada taka, żebyś martwił się o siebie, a nie o innych, jak ktoś nie chce pomocy to trudno, oczywiście można a nawet należy zwrócić uwagę jak ktoś robi kardynalny błąd, ale nie wpychać na  siłę swoich racji, jeżeli ktoś ma trochę oleju w głowie to sobie poczyta o tym co mu powiedziałeś.

[Hannibal]

Właśnie, nie zamierzałem wpajac komuś aby wykonywał tak jak ja to robię. widząc, że ten ktoś już od dłuższego czasu trenuje (nie był to swierzak).

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[JamesFranek]

Ja z drugiej strony ostatnio się pozytywnie zdziwiłem. Koleś na siłowni, mocno przypakowany, nie mocno zalany, waga pewnie w okolicach 110 robił pompę podciągając się z 30 kg No i były to podciągnięcia od pełnego wyprostu do brody nad drążek, przynajmniej w pierwszych powtórzeniach, potem troszkę niżej, ale nie niżej niż do nosa/czoła.

[Merfi84]

Nie wytłumaczysz. Jeśli ktoś sam jest ciekaw i zagada czemu robisz tak i tak - to masz szansę wytłumaczyć i zaproponować pełny ruch ale jeśli to Ty komuś próbujesz wcisnąć pełny ruch to nie wyjdzie bo ludzie nienawidzą jak im ktoś mówi, że coś robią źle. Na siłowni czy sali ćwiczeń nigdy się nie odzywam w kwestiach żywieniowych czy technicznych CHYBA, że ktoś sam mnie zapyta co myślę/jak robię. To się zdarza dość często w brew pozorom bo jak ludzie widzą, że jesteś sprawny i masz ładną sylwetkę to się sami ciekawią jak to zrobiłeś Nic na siłę

[konop90]

Trochę się z Tobą Merfi nie zgodzę, bo zdarza mi się komuś zwrócić uwagę jeśli widzę, że ktoś na parę tragicznie robi dane ćwiczenie. Nie mówię o ludziach, którzy chodzą tylko po to żeby popisać się przed kolegami bądź typowe kosy. To od razu widać że tłumaczenie nic nie da.
Uważam że czapka z głowy nie spadnie jeśli pomoże się komuś.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Merfi84]

To jest wtrącanie się w czyjeś życie. Najgorsze co moim zdaniem można robić to mądrzyć się, a zwracanie komuś uwagi bez pytania jest po prostu chamskie i bufoniaste Jeśli gość dopiero zaczyna to sam kogoś zapyta. Proste

[konop90]

No cóż mamy zupełnie inne podejście. Gdyby wcześniej do mnie nie podszedł gość i zwrócił uwagę na moje przysiady to pewnie dalej bym robił źle i za kilka lat pewnie miałbym problemy.
Szanuję twoją decyzję ale sam chętnie słucham każdej dobrej rady więc uważam że chęć pomocy jeśli akurat coś wiem na ten temat nie jest chamskie.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Hannibal]

To jest wtrącanie się w czyjeś życie. Najgorsze co moim zdaniem można robić to mądrzyć się, a zwracanie komuś uwagi bez pytania jest po prostu chamskie i bufoniaste Jeśli gość dopiero zaczyna to sam kogoś zapyta. Proste

Ktos moze robic zle przysiady nie wiedzac, ze zle je robi i tak pozostanie dopóki nie zajrzy do youtuba czy na jakieś forum (jesli to samouk) badz nie zapyta kogos na silowni o prawnosc ich wykonania, badz ktos z dobrej duszy poprawi samodzielnie nie pytając delikwenta o zdanie, a ten wezmie te rady do serca badz je odrzuci.



Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[Nata135]

Najlepiej to chyba mu pokazać tak sądze