Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Obalamy mity ! 7 mitów na temat treningu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#1
Xiaoyum

Xiaoyum

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 010 postów
Witam wszystkich. Dzisiaj mam strasznie nudny dzień a że lubię pisać artykuły postanowiłem że napisze o najczęstszych mitach. Może komuś to w jakiś sposób pomoże, jeżeli wierzył w któryś z nich wymienionych poniżej;) No to do dzieła..

Mit nr 1
"KALISTENIKĄ NIE ZBUDUJESZ MIĘŚNI ANI SIŁY. "
Jak ja kocham te zdanie wypowiadane przez bywalców siłowni. Najśmieszniejsze jest to że mówią to osoby które nie podciągną sie na drążku 10 razy. Oczywiście mowa o prawidłowych podciągnięciach, a nie jakiś połowicznych i do tego z kippingiem- najgorsze co można zrobić;) Żeby budować pokaźną masę mięśniowa trzeba miec przede wszystkim idealnie zbilansowaną dietę a to czy ćwiczysz kalistenike czy splita na siłowni nie robi żadnej różnicy. Większość ludzi kojarzy kalistenike z robieniem w nieskończoność setek przysiadów, brzuszków, pompek, pajacyków. Zazwyczaj jest to ta gorsza forma treningu dla tych którzy nie mają kasy na siłownię. Tymczasem kalistenika jest to poważny trening siłowy. Tak naprawde ile osób zrobi podciaganie na jednej rece, pompkę jednorącz, albo przysiad na jednej nodze z 30 kg odważnikiem? Prawie żaden bywalec siłowni. Wiec jak widać można budować porządną siłę oraz mase korzystając tylko z masy własnego ciała albo nie wielkich ciężarów używanych w ćwiczeniach kalistenicznych.

Mit nr. 2
"DZIEKI KALISTENICE ZBUDUJESZ PRAWDZIWĄ SIŁĘ JAKIEJ NIE ZBUDUJESZ Z CIĘŻARAMI."

Dobra były już zalety kalisteniki ale żeby nie było tak pięknie czas na wady !
Te słowa możemy najczęściej usłyszeć od maniaków kalistenicznych którzy nie widzą sensu dodania grama ciężaru do ćwiczeń kalistenicznych a trening ze sztanga uważają za bezsensowny i szkodliwy. Przykładem tego może być Paul Wade który przez 2/4 swojej książki " Skazany na trening " ' hejtował' siłownie. Podał on tam tylko wady siłowni i zalety kalisteniki. A prawda jest taka że oba treningi mają zarówno wady jak i zalety.
Najczęściej ludzie kojarzą trening z ciężarami jako bezmyślne pompowanie bicepsa a kulturystyka jest obecnie najbardziej popularnym sportem, uprawianym na siłowni. Większość ludzi zapomniała już o ciężkich wielostawowych ćwiczeniach typu. martwy ciąg, przysiady ze sztanga,- różne wariacje np. przysiady ze sztangą trzymaną z przodu, ze sztangą trzymaną nad głową oraz o tych tradycyjnych, różnego rodzaju zarzutach, podrzutach sztangi, ciężkiego wyciskania nad głowę sztangi, oraz o treningach z kettlami. Te ćwiczenia są bardzo ciężkie tyrają całe ciało, oraz przetrenowują układ nerwowy. Kalistenika tez jest oczywiście ciężkim treningiem który w podobny sposób tyra całe ciało i przetrenowuje układ nerwowy. Ale moim zdaniem brakuje tutaj dwóch ćwiczeń: martwego ciągu, i przysiadów ze sztangą. Wiem że przysiady ze sztangą można zastąpić pistoletami ale moim zdaniem trzeba też przyzwyczaić ciało do dużego ciężaru który sie na nim znajduje. Przykładowo: wyrobiłeś już odpowiednią siłę pistoletami do przysiadów ze sztangą 100 kg, ale gdy wcześniej nie miałeś żadnego ciężaru na plecach to te 100 kg wgniecie Cie w ziemie. Dlatego moje zdanie na ten temat jest takie: Jeżeli masz dostęp do sztangi to dodaj ją do treningu kalistenicznego. Jeśli władasz swoim ciałem niczym gimnastyk i jednocześnie bierzesz w martwym albo w przysiadzie ciężar jakim nie powstydziłby sie trójboista jesteś po prostu Bogiem treningu siłowego! ;) oczywiście nic na siłę jeżeli nie lubisz treningu ze sztangą to spoko. ;)


Mit nr. 3
"TRENING MA BYĆ DŁUGI !"

Nie mam pojecia skąd sie wzięło takie przekonanie ale nigdy sie nie słuchaj jak ktoś Ci tak mówi. Po pierwsze nie każdy ma czas n długie treningi, po drugie nie jest to konieczne, a po trzecie nie jest to żadnym wyznacznikiem dobrego treningu. Prawda jest taka że możesz siedzieć 2 h na treningu a ktoś 30 min. i co najdziwniejsze może zrobić bardziej wartościowy trening od Ciebie. Ty możesz sie opierdzielac przez 2h i gadać z kolegami a ktoś w tym czasie robi ciężkie serie na drążku, z małymi przerwami pomiędzy seriami. Ja kiedyś siedziałem po ok. 1,5-2h na siłowni i efekty były takie sobie. Aktualnie trenuje max godz. i bardzo szybko robię progres siłowy. Po prostu przychodzę na trening robię swoje i wychodzę. Tutaj podam to na przykładzie.
Jakiś tam koleś sobie przychodzi sobie na trening. Załóżmy że trenuje typowego splita na siłowni, a dzisiaj robi klatkę i triceps. Ma po 3 ćwiczenia na te dwie partie. We wszystkich ćwiczeniach robi po 5 serii z 3 minutowymi przerwami a w tych wszystkich ćwiczeniach bierze 60% ciężaru maksymalnego - czyli niewiele, i robi po 8 powt. Wychodzi na to że taki trening zajmie mu ok. 1,5 h. Natomiast jego kolega w tym samym czasie robi ciężkie wyciskanie na płaskiej z 90% ciężaru maksymalnego, i robi 5 serii, z 5 minutowymi przerwami. I to jest jego jedyne ćwiczenie w tym dniu. Cały trening zajął mu w przybliżeniu 30 min. Jak myślicie kto wykonał większą prace ? Oczywiście że ten drugi. Stało sie tak ponieważ już od pierwszych serii zmagał sie z bardzo dużym oporem, i wysiłkiem. Natomiast ten pierwszy koleś w pierwszych seriach a nawet i ćwiczeniach nie odczuł jakiegoś większego zmęczenia. Jak widac trening wcale nie musi być długi żeby był skuteczny. Najważniejsze- liczy się intensywność a nie czas treningu !

Mit. nr. 4
"PO KAŻDYM TRENINGU MASZ LEDWO ŻYĆ ! A WYCHODZĄC Z TRENINGU MASZ CZOŁGAĆ SIE Z BRAKU SIŁ. !
NA NASTĘPNY DZIEŃ MASZ CZUĆ ZAKWASY !"

Sam dosyć długo wierzyłem w ten mit. Myślałem że im bardziej skatowany jestem tym lepiej. Natomiast to tak nie działo. Oczywiście takie przekonanie wzięło sie z kulturystyki. O ile tam to jest dosyć skuteczne, bo im głównie zależy na masie mięśniowej, a im mocniejsze uszkodzenia mięśni tym stają sie one większe. Natomiast jeżeli zależy nam na budowaniu siły, sprawności i zdrowego ciała to przede wszystkim trzeba trenować z głową! Po za tym kalistenika jak i inne sporty siłowe, wymagają robienia ciężkich wielostawowych ćwiczeń. I jeżeli będziemy w nich ćwiczyć do totalnego upadku to nasz układ nerwowy tego nie wytrzyma i zamiast stawać się silniejsi będziemy słabsi bo trzeba będzie więcej czasu poświęcić na regenerację. W kulturystyce jest to jeszcze w miare ok. bo nic nam się nie stanie pompując bicepsy do upadku mięśniowego na maszynach, ale robiąc ciężkie martwe ciągi możemy narazić sie na poważną kontuzje. Zreszta wystarczy spojrzeć na trójboistów, oni mają potężną siłę a Ci co dbają o michę atletyczną sylwetkę, a oni nigdy nie trenują do totalnego wycieńczenia organizmu. Trzeba też wspomnieć że zakwasy wcale nie oznaczają dobrego treningu. Ja od kilku miesięcy nie mam zakwasów a cały czas robię progres siłowy, a kiedyś gdy co trening miałem zakwasy robiłem bardzo powolny progres. Wniosek jest prosty- jeżeli nie jesteś kulturystą nie słuchaj sie gdy Ci ktoś tak powie i rób swoje ;)

Mit nr. 5
"TRENING SIŁOWY NIE JEST DLA POCZĄTKUJĄCYCH ANI DLA KOBIET. "

Często widzę jak ktoś pisze że narazie sobie daruje schematy na siłę bo jest początkujący. Nie wiem skąd się wzięło takie myślenie. Ale podejrzewam że Ci co tak piszą gdy słyszą słowo " siła " wyobrażają sobie wielkiego trójboistę który wyciska 200 kg na klatę, albo żeby nie było że tylko o siłowni- gościa który podciąga sie jednorącz. Tak naprawde treningi siłowe są dla każdego! Nie widzę nic zawansowanego w podnoszeniu pustego gryfu od sztangi, albo robieniu pompek na kolanach w systemie 5x5. W treningach na siłę poziom zaawansowania stanowi ciężar / trudność ćwiczenia. Logiczne jest że zaawansowany będzie ten co robi dipy z 90 kg doczepionymi, a początkującym będzie koleś który robi zwykłe pompki w systemie 5x5. Tak naprawde treningi siłowe są dla każdego!


Mit nr. 6
"TRENING SIŁOWY SPRAWI ŻE KOBIETA BĘDZIE WYGLĄDAĆ JAK FACET ! "

Wyjaśnijmy sobie kilka kwesti. Pisząc trening siłowy mam na myśli typowe plany pod siłę. A takie plany nie zakładają w ogóle zwiększania masy mięśniowej- nawet u facetów ! Siła bierze sie głównie z układu nerwowego i treningi pod siłę maja za cel wytrenować układ nerwowy, a nie mięśniowy. Oczywiście zdążają sie takie przypadki co rosną jak chwasty po 3 seriach tygodniowo ale są to naprawde nieliczne przypadki. W ich wypadku może pojawić dosyć solidna masa mięśniowa. Natomiast reszta gorzej uwarunkowanych genetycznie facetów zdobędzie niewielką ilość masy mięśniowej a niektórzy w cale. Wiec w takim razie jak kobieta która nie ma prawie w ogóle testosteronu ( a to on głównie odpowiada za powstawanie masy mięśniowej, ) ma zbudować mięśnie skoro niektórzy faceci nie mogą jej zbudować ? No właśnie. Dopóki nie zaczniesz wstrzykiwać sobie testosteronu i nie będziesz robić planów kulturystycznych na zmienisz sie w faceta ;)

" Im jesteś silniejszy, tym stajesz sie twardszy. Trening siły i tonusu to to samo.
'Dlaczego tak mi trudno wyrobić < stalowe bułeczki > ' zastanawiają sie miliony pań. Ponieważ mięśnie pośladkowe mają gigantyczną siłę i dźwignie. Kiedy patrzymy jak trójboista robi przysiad czy martwy ciąg z krążkami wyginającymi gryf sztangi w pałąk, właśnie mięśnie pośladkowe ciągną lwia część tego kilkusetkilogramowego obciążenia . Gdy wykonujesz wiec ściskanie pośladków ' hydranty ' czy podobne głupstwa popularne na zajęciach 'rzeźby mięśni '. Nawet nie zbliżasz sie do potencjału napięcia tych najsilniejszych
mięśni ciała. Lepiej przeżuć sie na martwe ciągi, jeżeli naprawdę zależy Ci na twardej pupie "-----> Pavel Tsatsouline " Siła Dla Ludu "
Mam nadzieje że dzięki temu cytatowi większość dziewczyn porzuci ćwiczenia z Chodakowską na rzecz prawdziwego treningu siłowego ! ;)

Mit nr. 7
"PROSTOWANIE ŁOKCI PRZY ĆWICZENIACH POWODUJE ŻE TRACIMY " NAPIĘCIE MIĘŚNIOWE" , ORAZ NISZCZY STAWY.
W PRZYSIADACH KOLANO NIE MOŻE WYJŚĆ PO ZA LINIE PALCÓW BO INACZEJ DOSTANIESZ KONTUZJI."

Dla mnie są to kolejne wymysły leniwych ludzi którym nie chce się popracować nad pełnym zakresem ruchu w ćwiczeniach i wola szpanować. Nie odkryje ameryki twierdząc że trenowanie w pełnym zakresie ruchu jest po prostu cięższe- przy opuszczaniu sie na drążku zatrzymaj sie w połowie i stąd sie podciągnij, a teraz podciągnij sie z pełnego wyrostu ramion. Oczywiście wiadomo że tym drugim sposobem jest trudniej. A to że tracisz napięcie mięśniowe to jest tylko usprawiedliwienie tych co nie mają siły się podciągać, i są zbyt leniwi żeby sie nauczyć. :P A i trenowanie w pełnym zakresie ruchu nie niszczy stawów! Wręcz odwrotnie. Spróbuj przez miesiąc porobić sobie pół przysiady to zobaczysz w jakim stanie będą twoje kolana ;) już nie wspominając o tym że jak nie trenujesz w pełnym zakresie ruchu to twoje mięśnie się przykurczają i nie możesz po tem trenować w pełnym zakresie ruchu, i stajesz sie tylko sztywnym klocem. Wyobraź sobie teraz że robisz połowiczne wyciskanie nad głowę. To co po tem powiesz gdy będziesz musiał przytrzymać płytę żeby przymocować ja do sufitu ? Że robiłeś połowiczne wyciskanie i nie możesz wyprostować rąk? ;) Trening ma nam dawać sprawność a nie robić z nas kaleki.
Co do przysiadów. Szczerze ja sobie nie mogę wyobrazić robiąc pełen przysiad żeby kolano nie wychodziło mi po za linie palców. Jest to po prostu nie możliwe! Tyle w temacie.

Oczywiście jest dużo więcej mitów ja wypisałem tylko moje ulubione. ;) jeśli znasz równie głupie mity co te to napisz je poniżej..
  • 6

#2
Grafik

Grafik

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów
  • LokalizacjaGdynia

 Moim zdaniem Siły nie ma co uogólniać co zauważyłem bardzo często się zdarza. Dla mnie siła to np. wbieg na wysoki mur,mocny i zrelaksowany ruch pod wpływem dużego stresu (np. I dzień w pracy) lub salto w tył w miejscu. Dla kogoś innego to będzie wyciskanie 200kg, Planche lub jakaś sekwencja gimnastyczna  itp itp. Wszystko zależy od celów ponieważ nie każdemu jest potrzebne nawet te 20 podciągnięć.W każdym razie jest to umiejętność i indywidualna sprawa.

 

Co do długości w treningach w 100% się zgadzam sam robię trening co zajmuje plus-minus 10 min na co dzień.

 

 Tak samo z ilością ćwiczeń w planach treningowych która ostatnio jest bardzo 'modna' bo każdy chce osiągnąć wszystko naraz co w rezultacie nie wiele daje w porównaniu do treningu złożonego np. tylko z 2-3 ćwiczeń.

 

MIt nr 7 trochę przesadzony wg mnie. 
Tu nie chodzi o zakres ruchu tylko o bezpieczną technike by zapezpieczyć stawy ,SZCZEGÓLNIE stawy,które są słabe i nie stracić na napięcia mięśniowego.Napięcie ucieka gdy przeprostowujesz łokcie bo przenosisz ciężar na stawy,przynajmniej ja to wyczuwam szczególnie przy bardzo powolnych podciągnięciach i taktycznych tak samo.

 

W każdym razie fajnie,że wrzucasz takie artykuły,mimo wszystko przyda się pewnie nie jednej osobie. Pozdro !


  • 0

#3
Xiaoyum

Xiaoyum

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 010 postów
No faktycznie masz racje do tej siły. Ale często sie słyszy teksty gości co zobaczą kalistenike " i to jest prawdziwa siła a nie ta co na siłowni" " Ci z siłowni tylko umieją pompować łapy, i chodzić napompowani po dyskotekach ". A ja przekazać że na siłowni można również budować mega funkcjonalna siłę tylko trzeba wiedzieć jak to robic ;)
Co do mitu 7. Faktycznie lekkie ugięcie nie zaszkodzi, może nawet pomóc zabezpieczyć stawy. Ale często oglądam filmiki na youtube i Ci kolesie co gadają o tym żeby nie prostować łokci do końca bo traci sie napięcie mięśniowe robią właśnie takie połowiczne ruchy. Wiec faktycznie tu jest mój błąd :)
Dzieki za opinie ! :)
  • 0

#4
majlo

majlo

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 200 postów

Co do mitu 7, kiedy w zwisie wisisz na wyprostowanych rękach to nie obciążasz stawów łokciowych ponieważ ciężar ciągnię Cię w dół. więc łokcie nie dostają, co innego w pompce, kiedy całym ciężarem napieramy na wyprostowane ręce. Tu jest ta różnica, trzeba wiedziec w których wariacjach można prostować ręce a w których lepiej tego nie robić.


  • 0

#5
HYBRYDO

HYBRYDO

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 214 postów

czyli w planchy nie prostować rąk bo szkodzi to stawom?  :o


  • 0

#6
phillix

phillix

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 213 postów

Do planche trzeba mieć dobrze przygotowane stawy jak i 'przeprosty'.

 

Czytałem na gimnastykach chyba, że gdy rozciągamy mięsień w jakimś ćwiczeniu ( pełny zakres ruchu ), to mięsień ten będzie silniejszy, ponieważ będzie lepszy skurcz. Konkretnego źródła niestety nie mogę znaleźć.


  • 0

#7
HYBRYDO

HYBRYDO

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 214 postów

trzeba być przygotowanym ale to nie zmienia faktu że podobno ćwiczenie np. planchy będzie szkodziło. moim zdaniem takie myslenie to po prostu idiotyzm. jest bardzo mało prawdopodobne że w obrębie własnej masy ciała (bez dużej nadwagi) uszkodzimy sobie stawy. 


  • 0

#8
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Moim zdaniem co do ostatniego punktu - czyli palców w przysiadach, nie chodzi o to, że uszkodzisz sobie kolana jak będą one wychodzić za linię palców tylko taki przysiad jest dużo łatwiejszy i mocniej obciąża staw, a mniej mięśnie. Bądź co bądź w przysiadach bardziej chodzi o ćwiczenie mięśnia. Podobną sytuację masz np. w pompkach. Możesz je wykonywać kierując łokcie na zewnątrz i trzymając tyłek wysoko tylko, że wtedy mniej ćwiczysz mięsień bo jest odciążony.

Testowałem na sobie obie te "techniki" i różnica jest diametralna - przy trzymaniu kolan przed palcami - połowę mniej przysiadów i dwa razy większe pieczenie na udach w stosunku do olewania kolan :) Do tego  taka pozycja wymusza prostowanie pleców i wypinanie tyłka bo inaczej polecisz do tyłu ;)


  • 0

#9
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

Co do trzymania łokci blisko ciała - jak Wam się to udaje przy pompkach diamentowych? U mnie próba trzymania łokci blisko ciała skutkuje odrywaniem od podłogi prawej dłoni. 


  • 0

#10
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk

Ja robię je tak, żeby łokcie szły w tył. To samo jeśli chodzi o pompki szerokie. W sensie jak najbardziej wzdłuż ciała. Wygląda to mniej więcej tak:

https://www.instagra...m/p/_E98yQPpUj/

 


  • 0

#11
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

Acha, czyli już wiem co robię źle. Ja trzymam łokcie ściśle przylegające do żeber, równolegle do linii ciała. 


  • 0

#12
phillix

phillix

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 213 postów
Tricepsy ocieraja o najszersze grzbietu w diamentach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • 0

#13
Xiaoyum

Xiaoyum

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 010 postów
Merfi ale jak robisz pełny przysiad- (pełny czyli aż do momentu w którym dotkniesz tyłkiem piet ) to jest po prostu nie możliwe żeby nie wyjść kolanami poza linie palców. Jeżeli robisz przysiady do konta 90 stopni to wtedy można to kontrolować. Ale ja zawsze wykonuje tyłkiem aż do piet i kolana zawsze mi wychodzą po za linie palców i nigdy nie mam żadnej kontuzji. Natomiast jak robię przysiady do konta 90 % to po każdej takiej serii czuje jak coś strzyka mi w kolanach. Myślę że to jest kwestia genetyki. Wiem że dużo osób ma problem z tak głębokim zejściem a ja od momentu gdy pierwszy raz robiłem przysiady nie miałem z tym żadnego problemu wiec najwidoczniej jest to naturalna pozycja dla mojego ciała. A po za tym no nie wiem czy głęboki przysiad z kolanami poza linią palców jest łatwiejszy od takiego pół przysiadu. Musiałbyś to sprawdzić na sztandze, bo paleniem mięśni nie ma co się sugerować. Z pompkami też się nie zgadzam. Bynajmniej dla mnie kierując łokcie do tyłu jest dużo prościej niż jak kieruje je na zewnątrz. Najprawdopodobniej jest to spowodowane tym że mam silny triceps a słabą klatę.
  • 0

#14
phillix

phillix

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 213 postów

 

 

pełny czyli aż do momentu w którym dotkniesz tyłkiem piet ) to jest po prostu nie możliwe żeby nie wyjść kolanami poza linie palców

 

Udawało mi się robić pistolety w ten sposób. A nawet dotykałem tyłkiem do podłogi i do góry.


  • 0

#15
eragon3d

eragon3d

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Bywalec
  • 748 postów

Taki przysiad jest możliwy, masz chociażby przykład Phillixa. Poza tym Tsatsouline również pisze o takich przysiadach w nagim wojowniku. Są one po prostu dosyć trudne, wymagają mocnych stawów, mega silnych mięśni oraz trzeba umieć dobrze utrzymać równowagę. Przysiad obunóż do ziemi z nie wychodzącymi palcami stóp za kolana oczywiście też jest możliwy, nie jest super trudny ale wymaga już nieco siły i wprawy.


  • 0

#16
Merfi84

Merfi84

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 733 postów
  • LokalizacjaGdańsk
Ja też robię do samego oporu uda o łydkę i nie ma z tym jakiegoś ogromnego problemu :)
  • 0

#17
HYBRYDO

HYBRYDO

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 214 postów

moze ten glęboki przysiad nie zalezy od siły i wprawy a od mobilności bioder?? cloud skoro nie mozesz zrobić takiego idealnego przysiadu to po prostu od czasu do czasu posiedź w głębokim przysiadzie zamiast na krześle. to pomoże na pewno :)


  • 0

#18
Xiaoyum

Xiaoyum

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 010 postów
Polecam to :

http://www.body-fact...ead.php?t=17641

Przeczytajcie sobie uważnie 2 komentarz użytkownika" Knife ". Zresztą wystarczy wejść na jego profil i zobaczyć jakie ma osiągi siłowe, oraz poczytać jego artykuły żeby przekonać sie że ma sporą wiedzę. Ja się sugeruje na gościach co mają sporą wiedze i konkretne wyniki, i dlatego posłucham się tego użytkownika i dalej będę robić tak jak robiłem bo według jego nie jest to żaden błąd:)
  • 0

#19
Brekko

Brekko

    Brak

  • Użytkownik
  • 4 postów

Jest jakiś mit odnośnie wieku, od którego nie warto zaczynać trenować kalisteniki, bo będzie ciężko osiągnąć niektóre figury lub w ogóle się ich nie osiągnie?
Czy wiek w niczym nie przeszkadza? 


  • 0

#20
czillaut

czillaut

    Advanced Member

  • Moderator
  • 993 postów
  • LokalizacjaPL

No zależy jaki wiek, po sześćdziesiątce może być już ciężko, widziałem kiedyś jakiegoś dziadka na yt co robił flagę np, jakoś po 50 chyba zaczął ćwiczyć.


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych