Witam wszystkich !
Odświeżam mój temat i troszeczkę postanowiłem o niego zadbać.
A więc tak zacznijmy może pierw od przedstawienia się. Mam na imię Daniel, a najczęściej zwą mnie Cegła od nazwiska i w sumie jestem małym szarym człowiekiem, który ma zamiar podzielić się swoimi postępami, które stale wzrastają od mojego początku kiedy zacząłem trenować.
Jestem młodym, 18 letnim, energicznym chłopakiem, który zaczął trenować w wieku 16 lat.
Intencja rozpoczęcia zmiany swojej nie była jakaś wspaniała, chodziło o wygląd, dopiero z czasem miałem szczęście, że treningi zamieniły się w hobby, przyjemność, spełnienie, budowanie charakteru i nie chodziło już o same ciało. Stało się to moim życiem i przekształciłem ten sport w coś niesamowitego, co mnie buduje wewnętrznie i nareszcie mogę uznać, że idąc na treningi uśmiecham się i tak samo wyglądam gdy z nich wracam chociaż nie zawsze haha !
Sport nareszcie wspaniale wpływa na moje życie i ludzi którzy mi towarzyszą. Nauczyłem się pokory, dystansu i rozsądku chociaż tego uczymy się całe życie. Nie chce żeby to było tylko puste chodzenie na siłownię, wypinanie klatki piersiowej i wożenie się jak marynarz na łajbie. Wraz z uprawianiem przygody sylwetkowej, biegam na długie dystansy, uprawiam wyczynowo sport zwany agresywna jazda na rolkach, interesują mnie wyprawy rowerowe ostatnia to 300km w 2 i pół dnia, 500km do wrocławia w 5 dni. Jestem byłym harcerzem, ale staram się być nim chociaż nie pełnię służby czynnej, ale ideały, wartości, postawa tkwi mi w sercu, bez mundurka na wierzchu. Jestem Chrześcijaninem i staram sie w swoim zyciu budować relacje z tym mężczyzną na górze, głosić dobrą nowinę i starać się budować jak największą miłość, tolerancje, akceptacje z drugim człowiekiem co jest ciężkie, ale warte. Jeździłem kiedyś na bmx'ie, a także uprawiałem Downhill, a no własnie ! Od 6 lat trenuje beatbox, mam zamiar takze z tym hobby układać moje zycie
A więc to jest trochę informacji o mnie, a teraz czas na meritum czyli cała droga, która zaczęła się dopiero 2 lata temu.
Treningi odbywałem chaotycznie, nie jestem wstanie stwierdzić na jakich polegałem i jak trenowałem. Trochę siłowni, trochę kalisteniki, jestem typowym sportowcem nie ograniczającym się w jednym, nie trzymający kurczowo diety, edukujący się w kierunku trenera personalnego, praktykujący zarówno teoretycznie i praktycznie.Wszystko zapisywałem w zeszycie więc te dwa lata mam opisane od A do Z . Czytam książki nie tylko związane z tym sportem. Jestem aktualnie na etapie, w którym postanowiłem pójść o krok dalej czyli tak jak napisałem powyżej mam zamiar rozwijać się w kierunku trenera personalnego, a w tym temacie dzielić się z wami moimi przemyśleniami, zdaniami, ocenami, postępami, czymkolwiek co wydaje mi się ważne, mniej ważne i treściwe co mógłbym tu umieścić
Cele na przyszłość ? budowanie tego tematu, a także internetowego dziennika postępu. Mam zamiar po wakacjach wyruszyć z filmami, a tematykę tych filmów już wypisuje i szczegółowo przerabiam od kilku miesięcy, aby wszystko miało ręcę, nogi, cel...
W skrócie mogę jedynie powiedzieć, że będzie miał on na celu udokumentowanie wszelakich wypadów rowerowych, autostopy, podróże, przygody. Normalne Vlogi z życia wzięte szczególnie przedstawiające jaką myśl przewodnią, która można posłużyć się każdego dnia i tak dalej.
Zdjęcia po 8 miesiącach treningu, a dokładnie był to street workout połączony z bieganiem.
No i zdjęcia półtora roku ćwiczeń :
Edited by Ceglaasty, 26 June 2016 - 18:37 PM.