Dzięki Też kiedyś nauczę się na kółkach, zacząłem od drążka bo na kółkach mam małe doświadczenie, ledwo dipy robię a trzęsę się przy nich czasem jak galareta
Zaloguj się Zarejestruj się
Dziennik postępu - Rucik
#42
Napisano 07 grudnia 2015 - 17:00
Tutaj co udało się osiągnąć w ostatnim czasie oraz do czego będę dążył
MU
Obecnie pojedyncze powtórzenia wychodzą już zawsze, coraz częściej dwa, a rekord to trzy.
Cel - 5 powtórzeń w jednej serii.
HS
Na razie wchodzę z tucked planche. Najczęściej spadam do przodu, ale coraz częściej udaje się utrzymać HS nawet kilkanaście sekund, z tym, że nie jest jeszcze prosty.
Cel - co najmniej 10s HS po każdym wejściu, nauczyć się wyskakiwać jednej nogi i prostować sylwetkę.
Pistolety
Na lewą nogę wciąż wychodzą koślawe, ale jest coraz lepiej. Dobre podejście i na lewą nogę zrobię 3-4, potem tracę równowagę.
Cel - 5 powtórzeń na obie nogi, idealnych, bez chwiania się.
To jest to do czego dążę. Nachodziło mnie na zmiany itd. ale przypomniałem sobie, że to często się tak kończyło w moim przypadku - chcieć więcej, nie mieć nic.. Dlatego postanowiłem, że tym razem tak nie będzie. Te ćwiczenia jak do tej pory będą stanowiły 80% mojego treningu dopóki nie osiągnę w nich tego, czego będę chciał. Podział pull/push zostaje. Jak będę miał ochotę na jakieś serie podciągnięć itp. to już po pełnym treningu MU, tak samo z pompkami - po HS.
Użytkownik Rucik edytował ten post 07 grudnia 2015 - 18:37
#43
Napisano 08 grudnia 2015 - 17:03
#44
Napisano 10 grudnia 2015 - 22:29
Tak jak pisałem wcześniej, duży progres na przemian z mniejszym regresem czyli z tygodnia na tydzień i tak lepiej. Wczoraj bym jeszcze bardzo słaby trening pod MU, może przez to że rano na wf zrobiłem ich trochę. Dziś naprawdę niezły trening pod HS. Wejście z tucked planche weszło za każdym razem i często udało się utrzymać na chwilę HS. Staram się prostować i pomału widać efekty, nie jestem już tak wychylony. Uczę się też pomału wyskakiwania z jednej nogi, też parę razy się udało ale to jeszcze rzadziej. Pistolety pomału do przodu, na prawą easy na lewą nie easy
Tutaj jeden z najlepszych dzisiejszych HS, było kilka podobnych ale ten chyba najlepszy pod względem czas+jakość.
#47
Napisano 11 grudnia 2015 - 21:58
Może odrywasz nogi od ciała? (wtedy jest dużo trudniej)
Jeśli chodzi o cele długodystansowe to pewnie free HSPU, muscle up z prostymi nogami i pistolety z obciążeniem.
Dziś niestety znowu kiepsko ten MU siada. Pojedyncze próby wychodzą ale jak chcę zrobić 2 to albo nie wychodzi albo bardzo koślawo. Może kolejny tydzień będzie lepszy, ten nie licząc wczorajszego dnia jakiś bez formy
#49
Napisano 11 grudnia 2015 - 23:03
Też mi się to dziwne wydaje ale nie mam pomysłu na przyczynę tego w tym tygodniu. Spałem tyle co zawsze itp. Mimo tych spadków wszystko idzie do przodu ale nie wiem co zrobić żeby więcej treningów było udanych. W tej chwili to takie 50/50, z tym że na treningach udanych idę więcej do przodu niż na nieudanych do tyłu stąd jakoś to leci...
Choć z drugiej strony ciężko też z dnia na dzień robić progres w sile. Ćwiczę to samo co drugi dzień, jakbym robił postępy non-stop to w 2 miechy byłbym kozakiem a tak się nie da
Użytkownik Rucik edytował ten post 11 grudnia 2015 - 23:15
#50
Napisano 12 grudnia 2015 - 18:27
Dzisiaj miał być tylko HS i pistolety ale to MU nie dało mi spokoju u spróbowałem kilka razy. Wychodziło lepiej niż ostatnio. HS i pistolety tak o - całkiem nieźle ale bez szału. Faktycznie chyba pora coś zmienić bo mimo że lubię ćwiczyć to odechciewa mi się już czasem ruszyć dupę bo co chwile coś nie idzie po mojej myśli. Tak się zastanawiam nad przyczyną i nadal nie jestem przekonany dlaczego.. Np. kiedyś jak ćwiczyłem 5x5 trójbój to progres szedł w miarę liniowo, było gorsze dni ale raz na jakiś czas a nie co drugi trening. Teraz jestem albo bardzo zadowolony z treningu albo wręcz wkur*****. Może to być przez to, że od ponad miesiąca robię w kółko to samo i ten system przestał na mnie działać?
#51
Napisano 13 grudnia 2015 - 00:13
Koniec końców po namysłach i doczytaniu postanowiłem bardziej urozmaicić treningi. Dorzucę trochę podstawowych ćwiczeń itp. Postaram się aby każdy trening był trochę inny, nawet jeżeli to trochę spowolni progres w głównych celach to myślę że koniec końców wyjdzie na dobre a i lepiej się będzie ćwiczyło
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych