Czy istnieje coś takiego jak siła stała ? Czyli taka która "zostanie nam" nawet jeśli przerwiemy trening na kilka lat
Wiem że z masą nabywaną bez supli, stymulantów, sterydów itp tak jest ale oczywiście do pewnego poziomu bo- organ nieużywany zanika.
Widzę to po swoim ojcu który w wieku 50 lat ma dalej potężniejszą klatkę ale rączki mu troszkę schudły.
Założyłem ten temat bo zależy mi na sile użytkowej (nie wiem czy dobrze to nazwałem) takiej która przydaje się przy pracy- przenoszeniu, podnoszeniu itp. oraz chroni przed urazami w sporcie.
Wcześniej trenowałem w takim systemie:
Po- bardzo wąskie pompki
Wt-drążek podchwyt wąsko
Śr-unoszenie nóg wisząc na drążku
Cz-stanie na rękach + skosy brzucha
Pt-pompki na 1 ręce z dzwignią
So-drążek nachwyt szeroko
Ni-mostki+ brzuch na leżąco
Wszystkie ćwiczenia były wykonywane w 3-4 seriach po max powtórzeń ile dam radę i w odstępach około 15-20 minutowych między seriami bo są bardzo męczące.
Czy to dobry plan jeśli zależy mi na długofalowych trwałych efektach jeśli chodzi o masę i siłę ?
Ps. Zastanawiam się nad kupnem kreatyny bo słaby progres ale czy to da długofalowe efekty ?