Witam. Mam kilka pytań odnośnie treningu FBW, na które nie znalazłem odpowiedzi.
1. Czuję, że mój trening jest zbyt napakowany dużą ilością ćwiczeń. Na dodatek co chwilę coś nowego dochodzi. Przez to, w ostatnich tygodniach zacząłem byle szybciej przechodzić do następnego ćwiczenia no i wiecie jak to wyglądało. Niedokładność i mniejsze skupienie. Dlatego chcę zmniejszyć ilość ćwiczeń ale nie tracąc na tym. Podzieliłem trening na A i B jednak nic to nie dało. 15 ćwiczeń podczas jednego treningu to zdecydowanie za dużo. Np. robię wznosy nóg na drążku to zrezygnować z wznosów na podłodze i dołożyć więcej serii? Czy robić pistolety, przysiady i wspięcia na palce na jednym treningu? Każde z tych ćwiczeń lubię robić ale przez to trening staje się mało intensywny.
2. Pozycje statyczne. Dokładniej chodzi mi o tuck planche i L-sit. Czy robiąc je w dni nietreningowe, z umiarem, nie doprowadzę do tego że będę w słabszej dyspozycji podczas treningu?
3. Na drążku mam 4 możliwości uchwytu: nachwyt, szeroki nachwyt, podchwyt i neutralny. Każde z nich chciałbym jakoś wykorzystać by mięśnie były atakowane z różnych kątów. Nie wiem jak je odpowiednio upchać by zachować równowagę push - pull.
4. Czy warto robić wiele wariacji pompek czy bardziej skupić się na 2-3? Tyle jest rodzajów spośród których ciężko mi wybrać.
Mam nadzieję, że ktoś zrozumie mój problem bo trochę mało składnie to napisałem
Siema
1. Ja też miałem ten problem, wyjście jest proste, splity tzn, podziel sobie trening np. na push/ pull/ leg ja tak robię w dzień z nogami robię brzuch a czwarty dzień to dla mnie dzień wolny i od nowa, dzięki takiemu rozkładowi możesz skupić się w danym dniu na danej partii lepiej, jak masz np. dzień push, klatka, triceps, barki to przykładowo robisz dipy, pompki czy tam wyciskanie na ławeczce, starasz się by Twoja technika była perfekcyjna i w ciągu półtorej godziny do dwóch na spokojnie robisz trening i w tym dniu ostro jedziesz tą część którą miałeś zaplanowaną.
2. Ja sam trenuje właśnie tuck planche i l sit, samego tuck trzymam z 20 sekund już a l sita na ziemi już z 30, no i robię to w fromie smarowania gwintów czyli codziennie po kilka razy sobie robie tuck, albo l sita, albo front levera. W przypadku jeżeli zależy Ci na wytrzymałości to rób jak najdłużej po kilka razy a na sile to rób np. po 5 - 8 sekund no i tych serii może być troszkę więcej, ale głównie chodzi tu o to żebyś robił to spontanicznie np. raz jak wstaniesz, raz po obiedzie itd, będziesz ciągle świeży. Dodatkowo pamiętaj o lekkiej rozgrzewce, kilka wymachów rak itd żebyś kontuzji nie załapał a i po rozgrzewce możemy więcej wycisnąć bez rozgrzewki z tego względu że już nasze mięśnie są gotowe do działania ;p
3. Co do równowagi pull push po prostu staraj się by liczba ćwiczeń była podobna lub taka sama, np. ja podciągam się wąskim podchwytem i wąskim nachwytem przez 10 treningów i mam 3 ćwiczenia na push też przez 10 treningów, potem jak ten czas minie zmieniam ćwiczenia np. tym razem klasyczne rozstawienie nachwyt, podchwyt itd
4. Oczywiście że warto ćwiczyć różne rodzaje pompek ale na treningnu skupiaj się na 3-4 rodzajach i co jakiś czas czy to tydzień, czy kilak tyg zmieniaj te ćwiczenia na inne, żeby dać miesnia nowy bodziec do rozrostu i od razu przećwiczyć inne pompeczki po jakimś czasie będziesz mógł wrócić do nich