Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Suplementacja

dieta suplementacja street workout kalistenika

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

#1
matii560

matii560

    Brak

  • Użytkownik
  • 6 postów

Witam

Zacznę od tego, że mam 15 lat, 167 wzrostu i ważę 55 kg. Od 6 miesięcy bawię się w SW. Jestem w trakcie budowania masy mięśniowej. Trzymam się diety 80/20 (nie liczę kalorii ani makro uważam, że nie ma co sobie życia zatruwać) lecz waga stoi w miejscu. Zastanawiałem się nad zakupem jakiegoś gainera lub białka jako uzupełnienie diety. Pytanie: Czy w SW  spożywanie odżywek jest wskazane? Jeśli tak to jaką/jakie odżywkę/i stosować?


Użytkownik matii560 edytował ten post 01 sierpnia 2015 - 20:16

  • 0

#2
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
Nie do konca kumam dylemat, ktory masz.
Zastanawiasz sie czy kupic gainera, czy bialko? Hmm a czym one sie roznia? (Sarkastyczna ironia).

To dwa zupelnie rozne suplementy o dwoch zupelnie innych zastosowaniach.

Poczytaj lepiej o nich wnikliwie, bo wydac kase jest latwo na cos, co tak na prawde masz w kuchni za krocie mniejsze pieniadze.

Ps. Ja nie kupilbym nic na Twoim miejscu. Matka Natura w tym wieku jest najsilniejsza odżywka.

Ps2. Fajny tekst o niecheci do zatruwania sobie zycia liczeniem makro w kontekscie checi kupienia chemii w proszku.

wysłane za pomocą TapaTalk
  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#3
matii560

matii560

    Brak

  • Użytkownik
  • 6 postów

Mój dylemat polega na tym, iż nie wiem co byłoby lepszym uzupełnieniem diety.

 

Opis jednego z białek:

Syntha-6 Edge to wysokiej jakości produkt idealny na beztłuszczową masę mięśniową. Jest to najlepiej smakujący suplement firmy BSN dostępny na rynku. Cechą tej formuły są złożonej jakości białka, które skutkują powstaniem odżywczego i wielofunkcyjnego suplementu białkowego zapewniającego zaopatrzenie mięśni sportowca w budulec białkowy. Każdy sportowiec wie, że wysokiej jakości białka są niezbędne do budowy i utrzymania beztłuszczowej masy mięśniowej.

 

Opis jednego z gainerów:

MASS XXL to kompleks długołańcuchowych węglowodanów oraz najwyższej jakości białek serwatki. Jest produktem przeznaczonym do wspomagania organizmu we wszystkich dyscyplinach sportu, a w szczególności dla sportowców, którym zależy na uzyskaniu szybkiego przyrostu masy ciała oraz zwiększeniu rezerw energetycznych podczas intensywnych treningów.

 

Z tego co przeczytałem to białko jak i gainer jest "niezbędnym" produktem do budowy masy mięśniowej.


Użytkownik matii560 edytował ten post 01 sierpnia 2015 - 21:21

  • 0

#4
tehSiMO

tehSiMO

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 156 postów

W tym wieku to nie ma co się bawić w odżywki, zacznij od dodania jednego posiłku do swojej diety, np. jadłeś 4 posiłki to jedz teraz 5 i sprawdź czy przybierasz na wadze, jeśli nie to dorzuć coś jeszcze. Gainer to odżywka mająca zastąpić ci posiłek, a odżywka białkowa to tylko dodatkowe 20-25g białka i znikome ilości węglowodanów i tłuszczy.


  • 0
Zanim zapytasz wysil się i poszukaj w Google!
Train. Compete. Live

#5
matii560

matii560

    Brak

  • Użytkownik
  • 6 postów

Problem w tym, że spożywam 5 posiłków dziennie i jestem po nich tak zapchany, że nie mam siły wcisnąć już nic pomiedzy. Dlatego pomyślałem nad zakupem gainera (węgle+25% białka) lub białka. Być może moja dieta jest zbyt uboga w białko, lecz spożycie 110 gram białka dziennie w moim przypadku jest praktycznie niemożliwe.


Użytkownik matii560 edytował ten post 01 sierpnia 2015 - 21:27

  • 0

#6
tehSiMO

tehSiMO

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 156 postów

No to napisz co tam jesz, bo ciężko powiedzieć dlaczego waga ci nie rośnie. Rozpisz przykładowy dzień, np. co dzisiaj jadłeś.


  • 0
Zanim zapytasz wysil się i poszukaj w Google!
Train. Compete. Live

#7
matii560

matii560

    Brak

  • Użytkownik
  • 6 postów
Śniadanie:
-250g twarogu chudego
-2 tosty(chleb tostowy pełnoziarnisty, ser żółty, szynka z indyka)

2 śniadanie:
-shake bananowy(4 banany, jogurt naturalny mleko)

Obiad:
-kurczak po meksykańsku(makaron, kurczak, sos meksykański)

Podwieczorek:
-sałatka(ser feta, grillowany kurczak, sałata lodowa, oliwa z oliwek, mieszanka studencka)

Kolacja:
-tortilla(grilowany kurczak, sałata lodowa, ser feta, ser żółty, sos bbq)

Użytkownik matii560 edytował ten post 01 sierpnia 2015 - 22:49

  • 0

#8
Razzor

Razzor

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 45 postów

Oczywiście, że białko jest niezbędne do budowania masy mięśniowej, ale z pewnością niezbędne nie jest białko z odżywki białkowej albo gainera. 

 

Dlaczego piszesz, że spożycie 110 g białka w przeciągu całego dnia jest niby niemożliwe? Kolego, niektórzy ludzie wciskają w siebie powyżej 6000 kcal, żeby urosnąć a Ty piszesz, że wyciągnięcie 440 kcal z protein to jakiś mega wyczyn. I tak na marginesie, wydaje mi się, że z Twojej diety wyciągasz mniej więcej około 100 g białka. Mówię około, bo nie znam gramatury kurczaka, mleka, sera ani jogurtu, ale sam twaróg z rana daje Ci jakieś 40- 50 g białka (zależne od producenta), więc jeżeli porcje pozostałych produktów bogatych w białko nie są jakieś śmieszne małe, to nie widzę sensu kupowania odżywki białkowej, bo z samej diety wyciągasz około 1- 8 - 2 g b/ kg masy ciała. 

 

Ja mimo wszystko w Twoim przypadku byłbym za obliczeniem ile kalorii spożywasz przeciętnie w ciągu dnia (policz kcal z każdego dnia tygodnia/ 7), następnie oblicz Twoje zapotrzebowanie, jeżeli jesz za mało to dodaj kalorie, jeżeli jesz wg kalkulatora za dużo, a waga nadal stoi w miejscu to dodawaj każdego tygodnia po 100 kcal, nie ma bata waga musi pójść Ci do góry. To naprawdę nie jest jakieś mega trudne, ani czasochłonne. Jeżeli Ci naprawdę na tym zależy, to Ci się uda. 

 

Pozdro! 


Użytkownik Razzor edytował ten post 02 sierpnia 2015 - 09:08

  • 0
“He who who says he can and he who says he can’t are both usually right” 

#9
matii560

matii560

    Brak

  • Użytkownik
  • 6 postów
W tym dniu spożyłem ok. 90g białka i 2100 kcal. Moje zapotrzebowanie kaloryczne wynosi 2700 kcal.

Ps. 6000kcal? kto? Jay Cutler? Rich Piana? Pomyśl jakie oni muszą mieć rozepchane żołądki po 14 (w przypadku jay'a cutler'a) latach treningu.
Zapytaj się ich czy gdy zaczynali jedli tyle co teraz.

Użytkownik matii560 edytował ten post 02 sierpnia 2015 - 09:34

  • 0

#10
Aberracja

Aberracja

    Member

  • Sponsor Gold

  • 12 postów

Potrzebujesz tylko 110g białka i widzisz w tym taki problem, że jedynym jego rozwiązaniem jest odżywka? Za odżywki łapią się koksy, które mają ponad 100kg suchej masy i muszą ładować w siebie 200g+ białka dziennie, wtedy ma to jakiś sens (pomijając kwestię sensu robienia tak dużej masy). Potrzebujesz białka, a nie widzę w Twojej rozpisce najlepszego i taniego źródła w pełni wchłanialnego białka - jaj. Dorzucisz trzy duże jaja do jakiegoś posiłku i już masz te brakujące 20g białka, a do tego z 15g tłuszczu, który Ci dostarczy te 135 kalorii więcej. Pamiętaj tylko o tym, żeby nie mieszać dużej ilości tłuszczy z dużą ilością węglowodanów.

 

Tak swoją drogą. Rozumiem, że brak kultowej owsianki na śniadanie wynika z tego, że Ci ona po prostu nie smakuje? Jeśli tak, to zastanów się nad owsianym omletem z jakimiś nietłustymi i bogatymi w białko dodatkami. Smakuje o wiele lepiej od płatków owsianych z wodą lub mlekiem (chociaż ja za samą owsianką również przepadam), a moim zdaniem takie śniadanie będzie lepsze od zapychania się suchym twarogiem i papierowym (tostowym) chlebem, będącym pełnoziarnistym tylko z nazwy.

 

Liczenie kalorii nie dla każdego jest życiową trucizną. Mi na przykład pomaga w ułożeniu całodziennego jadłospisu już podczas robienia śniadania, co eliminuje ciągłe chodzenie do lodówki z pytaniem "co by tutaj zjeść?". Poza tym, dzięki liczeniu kalorii wiem na co mogę sobie pozwolić, a co drastycznie przekroczy moje dzienne zapotrzebowanie.


Użytkownik Aberracja edytował ten post 02 sierpnia 2015 - 10:09

  • 0

#11
eGzu

eGzu

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 160 postów

Jajecznica z ryżem też jest moim zdaniem dobra, a dodatkowe białka wpadną, najlepiej na oleju kokosowym, lub maśle klarowanym, które można zrobić samemu.


Użytkownik eGzu edytował ten post 02 sierpnia 2015 - 10:22

  • 0

#12
Razzor

Razzor

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 45 postów

Sam widzisz chyba, że skoro jesteś w trakcie budowania masy i masz deficyt kaloryczny rzędu około 600 kcal (!) to coś tu nie gra. Jak naprawdę masz problemy żeby podbić kalorie to dodawaj więcej sosów do jedzenia, możesz też z 10 % powiedzmy jedzenia wyciągnąć ze śmieciowego żarcia, jeżeli pozostałe 90 % to będzie zdrowe jedzenie to nie powinno Ci się raczej nic stać. Jak już kolega wyżej wspomniał fajnie by było gdybyś do swojej diety dodał jajka oraz owsiankę. 

 

Jeżeli chodzi o te 6000 kcal, uwierz mi, nie robią to tylko kulturyści. Michael Phelps codziennie zjadał około 12 000 kcal dziennie, Justyna Kowalczyk też codziennie wcina 6000 kcal. Wiadomo, organizm takich zawodników potrzebuje ogromnej puli kalorii z tego względu, że jest on poddawany niesamowitemu wysiłkowi wytrzymałościowemu przez kilka godzin dziennie, ale chodzi mi tylko o przedstawienie tego, że można jak najbardziej zjeść tyle kalorii w przeciągu dnia. Co do kwestii zdrowotnej, to tak prawdopodobnie nie jest to zdrowe, ale "sport to zdrowie" kończy się tam, gdzie zaczyna się zawodowstwo (albo chęć osiągnięcia osobistego sukcesu). Ja osobiście, żeby wejść na masę to muszę spożywać jakieś 3500 kcal, pod koniec masy jadłem około 5000 kcal. 

 

Ja Cię doskonale rozumiem, że możesz mieć problemy ze spożyciem większej ilości kcal (przecież każdy organizm jest inny), ale proszę nie pisz mi, że to jest prawie niemożliwe, bo sam piszesz, że chcesz zwiększyć masę mięśniową, a jesz około 600 kcal dziennie za mało. Tu już musisz wybrać co jest dla Ciebie ważniejsze, to Ty jesteś przecież kowalem swojego losu, ja Ci mogę ewentualnie doradzić.  


  • 0
“He who who says he can and he who says he can’t are both usually right” 

#13
matii560

matii560

    Brak

  • Użytkownik
  • 6 postów

Potrzebujesz tylko 110g białka i widzisz w tym taki problem, że jedynym jego rozwiązaniem jest odżywka? Za odżywki łapią się koksy, które mają ponad 100kg suchej masy i muszą ładować w siebie 200g+ białka dziennie, wtedy ma to jakiś sens (pomijając kwestię sensu robienia tak dużej masy). Potrzebujesz białka, a nie widzę w Twojej rozpisce najlepszego i taniego źródła w pełni wchłanialnego białka - jaj. Dorzucisz trzy duże jaja do jakiegoś posiłku i już masz te brakujące 20g białka, a do tego z 15g tłuszczu, który Ci dostarczy te 135 kalorii więcej. Pamiętaj tylko o tym, żeby nie mieszać dużej ilości tłuszczy z dużą ilością węglowodanów.

 

Tak swoją drogą. Rozumiem, że brak kultowej owsianki na śniadanie wynika z tego, że Ci ona po prostu nie smakuje? Jeśli tak, to zastanów się nad owsianym omletem z jakimiś nietłustymi i bogatymi w białko dodatkami. Smakuje o wiele lepiej od płatków owsianych z wodą lub mlekiem (chociaż ja za samą owsianką również przepadam), a moim zdaniem takie śniadanie będzie lepsze od zapychania się suchym twarogiem i papierowym (tostowym) chlebem, będącym pełnoziarnistym tylko z nazwy.

 

Liczenie kalorii nie dla każdego jest życiową trucizną. Mi na przykład pomaga w ułożeniu całodziennego jadłospisu już podczas robienia śniadania, co eliminuje ciągłe chodzenie do lodówki z pytaniem "co by tutaj zjeść?". Poza tym, dzięki liczeniu kalorii wiem na co mogę sobie pozwolić, a co drastycznie przekroczy moje dzienne zapotrzebowanie.

 

 

 

 

Po 1.

Z tego co wiem za odżywki łapią się osoby po zazwyczaj 2 miesiącach treningu (na siłowni) i raczej nie mają ponad 100kg suchej masy.

 

Po 2.

To nie jest moja rozpiska na cały tydzień. Jest to JEDEN dzień. To, że nie ma w tym dniu jajek, ani owsianki nie znaczy, że ich wogule nie spożywam. Z tego co przeczytałem na tym forum dieta powinna być "urozmaicona", a nie "ograniczona do kurczaka i ryżu". Dlatego też w tym dniu nie ma ani jaj, które jem co 2 dzień. Co do owsianki jem ją 2 razy w tygodniu. Omlet też mam w swojej diecie, również 2 razy w tygodniu.


Użytkownik matii560 edytował ten post 02 sierpnia 2015 - 10:55

  • 0

#14
Aberracja

Aberracja

    Member

  • Sponsor Gold

  • 12 postów

Po 1.

Z tego co wiem za odżywki łapią się osoby po zazwyczaj 2 miesiącach treningu (na siłowni) i raczej nie mają ponad 100kg suchej masy.

 

Po 2.

To nie jest moja rozpiska na cały tydzień. Jest to JEDEN dzień. To, że nie ma w tym dniu jajek, ani owsianki nie znaczy, że ich wogule nie spożywam. Z tego co przeczytałem na tym forum dieta powinna być "urozmaicona", a nie "ograniczona do kurczaka i ryżu". Dlatego też w tym dniu nie ma ani jaj, które jem co 2 dzień. Co do owsianki jem ją 2 razy w tygodniu. Omlet też mam w swojej diecie, również 2 razy w tygodniu.

 

Jak ktoś po 2 miesiącach łapie się za odżywki to najprawdopodobniej skończy przygodę ze sportem po następnych dwóch, bo "ćwiczę już tyle czasu i w ogóle mi łapa nie rośnie". Odżywki bierze się wtedy, gdy już brakuje innych sposobów na przełamanie stagnacji, a koniecznie chcemy przeć dalej do przodu.

 

Mówisz o urozmaiconej diecie, a w trzech z pięciu Twoich posiłków znajduje się kurczak. Zastanów się jeszcze raz nad słowem "urozmaicona". Dla mnie urozmaiceniem diety jest już fakt, że do swojej porannej owsianki codziennie dorzucam coś innego, co drastycznie zmienia jej smak. To samo się tyczy jajek. Raz zjem po prostu zwykłą jajecznice, a raz zrobię z nich pastę lub w ogóle dorzucę do innych produktów.  

 

Poza tym, zastanów się też nad tym, czy naprawdę oczekujesz pomocy, bo ton Twojej wypowiedzi świadczy o czymś zupełnie innym.


Użytkownik Aberracja edytował ten post 02 sierpnia 2015 - 11:20

  • 2

#15
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
Ostatni akapit Aberracji zawiera idealne podsumowanie.

Mam rowniez wrazenie, ze oczekujesz, ze ktos przytaknie i powie "dobrze robisz, rob to nadal. Dodaj gainera i bialko jednoczesnie, a mase zrobisz w miesiac".

Masz dwie drogi. Albo badz jak ponad 90% ludzi, ktorzy po kilku miesiacach odpuszczaja jakikolwiek sport, bo nie maja efektow z racji wlasnej glupoty, albo zrob jak 10% i zamiast trenowac ego i powielac zabobony, zacznic trenowac i ksztaltowac miesnie.

wysłane za pomocą TapaTalk
  • 1

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#16
Salute!

Salute!

    Salute!

  • Zasłużony
  • 1 391 postów

Jezeli potrzeba ci masy to po kiego cwiczysz SW gdzie wazna jest sila? To jakbys chcial uzywac traktora zeby jezdzic po autostradzie. Zastosuj kulturystyczma rozpiske na mase i nie zawracaj sobie glowy sw. Napompujesz sobie cale cialo, twoje stawy, sciegna i powiezi stana sie slabe i kontuzyjne, ale za to bedziesz wygladal jak wielki bysio z 40 cm w kablu.

 

Co do spozywania wiekszej ilosciu kcal to jest na to prosty sposob: wlewasz gainera do miedniczki, zalewasz woda, wkrajasz pare bananow a na nos zakladasz zwykly spinacz do bielizny. Jak go zalozysz to dasz rade zjesc wszystko naraz a twoja masa zacznie sie zwiekszac jak szalona.


  • 1

#17
Starczew

Starczew

    Brak

  • Użytkownik
  • 7 postów

Fajnie, że w tym wieku myślisz o diecie ale tak na prawdę wystarczy jak będziesz się zdrowo odżywial ćwiczył i reszta z czasem się rozwinie. Co do diety to tak się skupiłeś na białku, że zapomniałeś o węglowodanach a w tym przypadku są ważniejsze nawet. No i przede wszystkim dołóż tłuszczy bo masz tylko z serów troche no i pewnie z sosu :D i troche zdrowych z orzechów a to zdecydowanie za mało. Nie dziwie się, że nie możesz zjeść więcej jak już pewnie 2 posiłek ciężko ci wcisnąć po takiej ilości twarogu. I nie jedz tylko kurczaka, wiem że wszyscy mówią, że jak dieta to kurczak cały czas ale inne mięsa i ryby powinieneś też jeść. 


  • 0

#18
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
I nie jedz tylko kurczaka, wiem że wszyscy mówią, że jak dieta to kurczak cały czas ale inne mięsa i ryby powinieneś też jeść. 


Na tym forum akurat kurczak jest negowany na kazdym kroku z racji dbania o zdrowie, a nie wielkosc miesnia w lustrze :)

wysłane za pomocą TapaTalk
  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa






Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: dieta, suplementacja, street workout, kalistenika

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych