Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Podsumowanie pierwszych miesięcy i zmiana planu treningowego. Prośba o opinie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1
słabo

słabo

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów
  • LokalizacjaPoznań
  1. Wiek - 23
  2. Płeć - M
  3. Wzrost i waga (wskazane jest również podanie %BF) - 184cm, 70kg, BF - ciężko określić
  4. Rodzaj i intensywność aktywności fizycznej w przeciągu ostatnich dwóch lat - 1,5 roku boks tajski, średnio 4 treningi w tygodniu, ostatnie 5 miesięcy kali.
  5. Wszystkie kontuzje, których doświadczyłeś/aś w przeszłości: skręcenie kostki x3, skręcenie kolana x2, przeprost łokcia.
  6. Odpowiedź na pytanie: Czy przeczytałeś/aś pigułkę wiedzy? - Tak, klika razy.
  7. Cel treningowy (siła, wytrzymałość, sylwetka, gibkość, pozycje statyczne) - o tym poniżej.
  8. Czas jaki możesz poświęcić na treningi (np 2x w tygodniu po 1h, 5x w tygodniu po 2h, jestem dostępny 24h na dobę itp) - 5 treningów po 1,5h.
  9. Rodzaj diety z rozpiską ile dziennie spożywasz: kcal, węglowodanów, białka, tłuszczy, produktów niezdrowych (czekolada, słodkie napoje, zupki chińskie itp). - KCAL nie liczę, odżywiam się zdrowo, choć czasami jem za mało. Słodycze 1-2 razy w tygodniu w małych ilościach (ciągle z nimi walczę), innych niezdrowych produktów nie spożywam.
  10. Plan treningowy stworzony przez Ciebie - poniżej.
  11. Na jakiej podstawie stworzyłeś/aś plan (link do artykułu, tytuł książki itp) - Skazany, ogólna wiedza z forum.

 

 

Cześć!

 

Za kilka dni stuknie mi piąty miesiąc, odkąd zacząłem przygodę z kalisteniką. Przez cały ten czas trenuję według Skazanego, czasami lekko modyfikując liczbę powtórzeń/serii. Do tego dorzucam nieregularne jak dotąd wytrzymałościówki z kettlami (średnio raz w tygodniu) i resety. Ćwiczę około 5 razy w tygodniu (czasami, ze względu na brak czasu, treningiem jest pół godziny resetów, stania na głowie/rękach, ogólna zabawa ruchem).

 

Podsumowując, w danych ćwiczeniach jestem obecnie na etapach:

Pompki - w tym tygodniu planuję przejść do etapu 5.

Przysiady - 5.

Podciąganie - 3 (robię 5 serii po 9-10 powtórzeń, zastanawiam się nad przejściem do kolejnego etapu po zrobieniu jeszcze 2-3 treningów).

Brzuch - 3.

Mostki - 3 (miałem problemy z nadgarstkiem, nie trenowałem przez jakiś czas).

Stanie na głowie nie sprawia mi już problemów (bez podparcia daję radę zrobić 2-3 minuty), uczę się stać na rękach.

 

Moim głównym celem jest celujące zdanie sprawdzianu sprawności fizycznej do wojska, termin to druga połowa przyszłego roku. Dotychczas robiłem głównie siłę, teraz chciałbym dodać trochę wytrzymałości, myśląc powoli o sprawdzianach:

- brzuszki na czas (2 minuty, 75 powtórzeń - bdb)

- podciąganie (16 powtórzeń - bdb)

- pompki

- wspinanie po linie na wysokość 5,6m (7 sekund - bdb)

 poza tym sprinty na 100m, marszobieg na 3000m, pływanie (na razie odpada).

 

Chciałbym zmodyfikować swój plan treningowy, jestem ciekawy Waszej opinii. Myślę, żeby zacząć robić - na trzy treningi - dwa treningi siłowe i jeden wytrzymałościowy, a za jakiś czas zmienić stosunek na 1:1.

 

Jeśli chodzi o trening siłowy - chcę kontynuować trening wg Skazanego, podczas jednej sesji robić 2 różne ćwiczenia.

Wytrzymałość, tutaj mam największy problem. Chciałbym biegać raz w tygodniu, do tego dalej robić treningi z kettlami. Nie wiem co z ćwiczeniami, w których muszę uzyskać dużą liczbę powtórzeń (pompki, brzuszki). Robić jeden dłuższy trening z 1-2 seriami każdego z ćwiczeń i maksymalną liczbą powtórzeń? Brakuje mi dni w tygodniu :P

 

Kilka dni temu po dosyć słabym treningu trochę opadła mi motywacja i postanowiłem coś zmienić, dlatego też napisałem tego posta. Będę bardzo wdzięczny za porady.


Użytkownik słabo edytował ten post 28 lipca 2015 - 22:19

  • 0

#2
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
Bieganie to niezbyt dobry sposob na zbudowanie wytrzymalosci silowej. Wydajnosc tlenowa wzrosnie, ale nie przelozy sie to bezposrednio na cwiczenia wymagane do wojska.

Ja bym zrobil raczkowanie. Wytrzymalosc tlenowa i silowa rosnie, do tego koordynacja, wspolpraca miedzymiesniowa.

Dziwi mnie, ze nadal brzuszki znajduja sie w testach sprawnosciowych, ale polskie wojsko to dinozaur i nie idzie z duchem czasu i zmian.
Skoro juz musisz robic brzuszki to podziel sobie 75 na 2,czyli po zaokraglone 40 brzuszkow. I wykonuj je w minute. Przerwa 20-30 sec i kolejne 40 w minute.
Nie cisnij od razu rekordow. Rob 40 w minute i przerwa.

Gdy przygotowywalem sie do testow sprawnosciowych do policji caly tor robilem spokojnym tempem, aby nauczyc mozg i miesnie co ma byc kolejno po sobie. Pamiec ruchowa jest bardzo istotna w takich testach.
Miesnie napinaja sie "automatycznie", bo mozg wie dokladnie co po sobie nastepuje.

Test jest w formie ciaglego wysilku tak jak w policji, czy brzuszki odpoczynek podciaganie odpoczynek… itd?

wysłane za pomocą TapaTalk
  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#3
słabo

słabo

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów
  • LokalizacjaPoznań

Odnośnie biegania - chciałbym raz na jakiś czas pobiegać, w wojsku (które jest moim głównym celem) biegać będę i tak.

 

Co do brzuszków - super pomysł. Myślisz, że tak samo mogę spróbować z pompkami? Podciąganie na ilość odpuszczam do czasu, kiedy będę miał już jakiś staż w pełnych podciągnięciach trenując wg Skazanego.

 

Z testem bywa różnie, kolejność konkurencji jest losowa, odpoczynek od kilku do kilkudziesięciu minut.

 

Twoje wskazówki podsunęły mi kolejne pomysły:

Trening siłowy ze Skazanego dwa razy w tygodniu - z każdym poziomem maleje liczba serii i powtórzeń, ćwiczeń jest 5 (nie liczę stania na rękach), więc powinienem wyrobić się czasowo robiąc raz trzy, raz dwa ćwiczenia. Jeden dzień na trening z kettlami, jeden na robienie ćwiczeń na ilość i czas (pompki/brzuszki) + dużo raczkowania i kołysania.

 

Do każdego treningu dodaję resety na rozgrzewkę, jeśli chodzi o stanie na rękach i głowie, staram się robić je kilka razy w tygodniu, różna ilość serii.

 

Co myślisz na ten temat Powadzi? Dziękuję za odpowiedź, może jeszcze ktoś się wypowie? :P


Użytkownik słabo edytował ten post 30 lipca 2015 - 18:40

  • 0

#4
remix666

remix666

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 965 postów

Ja powiem tylko, że stanie na rękach jest bardzo dobre. Nie rezygnuj z tego. Rób co jakiś czas parę seryjek tak jak robisz super ćwiczonko


  • 0

#5
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp

Brzmi rozsądnie.


  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych