Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Zapiski własne.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
74 odpowiedzi w tym temacie

#21
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

Poczytałem o rozciąganiu. Napisane jest, by rozciągać się przed treningiem, jednakowoż na forum spotykałem się z opiniami, że należy robić to po treningu. Jak to jest? 


  • 0

#22
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
Zalezy o jakim rozciaganiu mowa.
Mozna robic przed treningiem, ale po rozgrzewce jako przygotowanie i rozciagniecie miesni pod elementy. Np ciezko zrobic skin the cat na prostych nogach i lokciach bez uprzedniego rozciagania.

Po treningu powinnismy se rozciagac 10-15min, aby zmniejszyc napiecie miesniowe oraz zwiekszyc przestrzen miedzy wloknami i zwiekszyc ukrwienie miesni. Szybsza regeneracja. (Z tym ukrwieniem, to moglem pomylic z innym procesem. Jak ktos ma inne info prosze sprostowac).

Sesja z lafaya to osobny "trening", czyli rozgrzewka i okolo 1h rozciagania.


Inna teoria tez mowi, ze po treningu stricte na sile, czyli zakres 1-3 powtorzenia w wielu seriach nie powinnismy sie rozciagac, poniewaz trening sily powoduje swiadone skracanie miesni, a rozciaganie je wydluza.
I pojawia sie zgrzyt, bo po co rozciagac cos, co chcemy aby bylo krotkie? :)

wysłane za pomocą TapaTalk
  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#23
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

Już wyjaśniam, dlaczego o to pytam. Sprawa jest niecodzienna i nie potrafię znaleźć podłoża "problemu".

 

Jak wiadomo, jestem na wczesnym etapie ćwiczeń. Dopiero przygotowuję stawy i obawiam się, że coś jest z nimi nie tak. Zauważyłem od 2 tygodni dziwną rzecz, jaką jest co kilkudniowy ból stawów. Schemat przedstawia się następująco:

 

Poniedziałek: ćwiczę, czuję się świetnie

Wtorek: Wolne, czuję się świetnie

Środa rano: bolą mnie stawy, od tak bez przyczyny.

 

Oczywiście nie mówię o wszystkich stawach, ale najczęściej czuję ten dyskomfort w kolanach, czasami w kostkach albo palcach rąk. W tę środę z kolei miałem jakiś dziwny ból pleców po lewej stronie, ale tłumaczyłem to sobie nagłą zmianą pogody na deszczową (jakby jakiś rodzaj przedwczesnego artretyzmu :) ).Nazajutrz wszystko przeszło. 

 

Na szczęście wiem co przynosi mi ulgę - po prostu ruch. Na bolące plecy pomaga skłon do ziemi z ułożonymi płasko dłońmi. Na ból nóg - kilka przysiadów. Przeanalizowałem sytuację i moje podejrzenia dotyczą dwóch rzeczy:

 

-jakimś cudem (gdyż co jak co, ale o poprawną technikę ćwiczeń zabiegam wręcz paranoicznie) wykonuję coś źle technicznie, choć to brzmi naprawdę dziwnie, gdyż te ćwiczenia wydają się proste, w dodatku analizowałem je razem z wami w postaci filmów i chyba było ok. 

-brak rozciągania

 

Mam szczerą nadzieję, że cała rzecz tkwi w powodzie drugim. Wolałbym uniknąć długich, półtoragodzinnych sesji rozciągających i zagłębić się w te trwające 15-20 minut. Czy w przypadku moich ćwiczeń wykonywać je więc po rozgrzewce i PRZED treningiem, czy PO treningu? A może PRZED i PO treningu? Bardzo bym prosił o podratowanie przykładami takich ćwiczeń rozciągających, gdyż od tego zamętu nie wiem w co celować...Z góry wielkie dzięki.


  • 0

#24
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

Podwieczorny trening w upalny dzień = catharsis dla ducha i ciała.

 

Wznosy kolan na leżąco - 1x20/1x17

Pompki przy ścianie - 1x30/1x20

Przysiady scyzorykowe - 1x35/1x25

Podciąganie australijskie - 1x7/1x7

Mostek krótki - 1x20/1x20

Unoszenie pięt ze zgiętymi kolanami - 1x25/1x15

"Pompkorocking" - 1x15/1x15

Zwis poziomy - 1x20 sek

Pozycja skrętu z nogą wyprostowaną - 2x20 sek na lewą i prawą część ciała.


  • 0

#25
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp
Hehe "pompkorocking" :)
Widze, ze wplatles to cwiczenie w plan na stale. Dobrze dobrze.

wysłane za pomocą TapaTalk
  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#26
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

Tak, to ćwiczenie jest wprost doskonałe i nie zamierzam go wyrzucać. Najwyżej będę go utrudniał w najbliższych miesiącach/dalej... :) 


  • 0

#27
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

16.08.2015

 

Wznosy kolan na leżąco – 1×19

Mostek krótki – 1×23

Przysiad scyzorykowy – 1×35„

Pompkorocking” – 1×20

Wspiętki – 1×27

Podciąganie australijskie – 1×10

Pierwszy krok skrętów tułowia – 20 sek. na każdą stronę ciała

 

17.08.2015

 

Wznosy kolan na leżąco – 1×22

Mostek krótki – 1×25

Przysiad scyzorykowy – 1×35

„Pompkorocking” – 1×25

Wspiętki – 1×27

Podciąganie australijskie – 1×5

Pierwszy krok skrętów tułowia – 20 sek x 2 na każdą stronę ciała


  • 0

#28
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

3.09.2015

 

Wznosy kolan na leżąco – 1×22

Pompki przy ścianie - 1x25

Mostek krótki – 1×30

Przysiad scyzorykowy – 1×40

„Pompkorocking” – 1×20

Wspiętki – 1×30

Podciąganie australijskie – 1×5

 

Pierwszy krok skrętów tułowia – 20 sek x 3 na każdą stronę ciała

Zwisochwyt - 2x15 sek

 

Powoli zwiększam napięcie mięśniowe w każdym ćwiczeniu, np we wspiętkach: palce u nóg, same łydki oraz uda. Niedawno potrzebowałem oparcia w razie zachwiania równowagi, teraz ją "łapię" właśnie poprzez stałe napięcie mięśniowe i operowanie palcami u nóg. Niesamowite uczucie.


Użytkownik Chors edytował ten post 03 września 2015 - 19:26

  • 0

#29
Postaw na siebie

Postaw na siebie

    Member

  • Użytkownik
  • 21 postów

Kropa, będę śledzić postępy. Good Luck!

Pozdrawiam,


  • 0

#30
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

Dzisiaj nieco się pobawiłem, ale o tym za chwilę. :)

 

Podciąganie australijskie -1x7

Przysiad scyzorykowy - 1x50

Wznosy kolan -  1x22,

Pompki przy ścianie -  1x33

Mostek krótki -  1x33 

Wspiętki na palce -  1x33

Pompkorociking -  1x20,

Zwisochwyt nachwytem i podchwytem - 2x20 sek,

Pierwszy krok skrętu tułowia 2x20 sek na każdą stronę ciała

Przyciąganie drążka znad głowy do pleców - 1x10 (rehabilitacja prawego barku i jego wady rozwojowej)

 

Mówiąc o zabawie, troszkę pokombinowałem przy rockingu. Najpierw wykonałem kultowy już chyba pompkorocking, by potem płynnie przejść do "ósemeczek" (nie wiem jak to nazwać, czysty spontan :) ), na koniec poruszałem się po przekątnych kwadratu, nie odrywając palców nóg i dłoni od ziemi.


Użytkownik Chors edytował ten post 08 września 2015 - 19:14

  • 0

#31
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

-Podciąganie australijskie - 1x8

-Wznosy nóg - 1x27

-Przysiad scyzorykowy - 1x50

-Mostek krótki - 1x30

-Wspiętki - 1x37

-Pompki przy ścianie - 1x25

-Pompkorocking - 1x21

-Zwisochwyt aktywny (7x podniesienie i opuszczenie barków)

-Łatwa pozycja skrętu  - 2x15 sek. na każdą stronę ciała.

 

Obrałem cel poboczny, jakim jest zrzucenie nieszczęsnego brzucha. 92 cm w pasie to niezbyt satysfakcjonujący wynik.


Użytkownik Chors edytował ten post 12 września 2015 - 18:35

  • 0

#32
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra
Zrobiłem sobie kilka dni wolnego od treningu. Obawiałem się dzisiejszego dnia, chyba jednak niesłusznie. :)
 
Podciąganie australijskie - 1x9
Wznosy kolan - 1x30
Pompki przy ścianie - 1x40
Przysiad scyzorykowe - 1x50
Mostek krótki - 1x35
Pompkorocking - 1x35
Wspiętki na palce - 1x30
Zwisochwyt aktywny - 1x30 sek. z unoszeniem i opuszczeniem barków
Pozycja skrętu prostego - 1x30 na każdą stronę ciała
Przyciąganie drążka znad głowy do pleców - 1x10
 
Jedzonko przed snem - jogurt naturalny ze słonecznikiem łuskanym. :)

Użytkownik Chors edytował ten post 16 września 2015 - 20:11

  • 1

#33
Dipsiarz

Dipsiarz

    Pracuj ciężko w ciszy, niech efekty robią hałas!

  • Bywalec
  • 586 postów

Fajnie masz te treningi, zróżnicowane i nietypowe bym powiedział:) liczby są spore i na pewno każda seria męczy :) powodzenia w treningu:)


  • 0

#34
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

Dzięki, Dipsiarz. Zróżnicowane być może zbyt wiele nie są, bowiem na każdej sesji wykonuję to samo z drobnymi "zabawami", ale wcale mnie to nudzi i czerpię taką samą przyjemność za każdym razem. A zmęczony nie czuję się wcale, nie padam na twarz później, wręcz przeciwnie - czuję się mocniejszy, ale daję sobie potem odpocząć. :)

Liczba powtórzeń jest spora, chociaż może to ze względu na to, że wykonuję część pierwszych kroków Skazanego w ramach etapu przygotowania ogólnego do późniejszego wysiłku. Więcej jak 50 powtórzeń nie zamierzam wykonywać. 

 

Powodzenia również. :)


Użytkownik Chors edytował ten post 16 września 2015 - 21:06

  • 1

#35
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra
Dzisiejszy trening:
 
Podciąganie australijskie – 1×10
Wznosy kolan – 1×31
Pompki przy ścianie – 1×41
Przysiad scyzorykowy – 1×50
Mostek krótki – 1×31
Pompkorocking – 1×10
Wspiętki na palce – 1×31
Zwisochwyt aktywny – 1×30 sek. z unoszeniem i opuszczeniem barków
Pozycja skrętu prostego – 2×30 na każdą stronę ciała
Przyciąganie drążka znad głowy do pleców – 1×12
 
Udało mi się znaleźć sposób na nieszczęsne podciąganie australijskie. Problem polegał na odjeżdżających nogach, przez co zamiast zachować pozycję ukośną wobec podłogi i drążka, byłem niemal równoległy do podłogi. Przysunąłem o pół metra moje łóżko, które skutecznie zablokowało nogi, przez co samo ćwiczenie nabrało nowego oddechu. :)
 
Zastanawiałem się nad kwestią "pompkorockingu", które obecnie wykonywałem w kilkudziesięciu powtórzeniach, oczywiście z zachowaniem odpowiedniej techniki - złączone nogi, pilnowanie równoległej osi rąk i równomiernego rozłożenia na nie ciężaru ciała. Skoro moim celem nadrzędnym jest siła, spróbowałem utrudnić ćwiczenie by zwiększyć jego intensywność, toteż wykonałem tylko 10 powtórzeń, ale z laserową precyzją, gdzie jedno powtórzenie trwało około 15 sekund z zatrzymaniem izometrycznym w dolnej fazie ruchu. Zachowałem również napięcie mięśniowe i dopiero teraz poczułem, jakie korzyści mogą przynieść te ćwiczenia przy obraniu takiej postawy. Podobnie postąpiłem przy wspiętkach na palce - w szczytowym momencie zatrzymywałem się na czubkach palców nóg na około 5-6 sekund, z pełnym napięciem łydek oraz mięśni ud. Zamierzam wdrożyć identyczny zabieg do pompek przy ścianie. 

  • 0

#36
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra
Podciąganie australijskie – 1×10
Wznosy kolan – 1×32
Pompki przy ścianie – 1×35 (pełne napięcie i powolne wykonywanie ruchu)
Przysiad scyzorykowy – 1×50
Mostek krótki – 1×32
Pompkorocking – 1×15
Wspiętki na palce – 1×32
Zwisochwyt aktywny – 1×60 sek. z unoszeniem i opuszczeniem barków
Pozycja skrętu prostego – 2×30 na każdą stronę ciała
Przyciąganie drążka znad głowy do pleców – 1×12

  • 0

#37
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

Podciąganie australijskie – 1×10

Wznosy kolan – 1×33

Pompki przy ścianie – 1×40

Przysiad wspomagany – 1×11

Mostek krótki – 1×32

Pompkorocking – 1×10

Wspiętki na palce na wyprostowanych nogach – 1×25

Zwisochwyt aktywny – 1×60 sek. z unoszeniem i opuszczeniem barków (8 powtórzeń)

Pozycja skrętu prostego – 3×30 na każdą stronę ciała

Przyciąganie drążka znad głowy do pleców – 1×12

 

Pamiętam, gdy jeszcze miesiąc temu miałem problemy z wykonaniem choćby 30 pompek przy ścianie z zachowaniem pozycji hollow. Dziś sobie uzmysłowiłem, że wykonanie 40 powtórzeń z zachowaniem pozycji hollow, ściągnięciem barków do przodu oraz napięciem mięśniowym wprawdzie nie przyszło mi lekko, ale gdybym się skupił, dobiłbym nawet do progu przejścia (50 powtórzeń). Odłożyłem jednak trochę siły do banku i spasowałem. Zamierzam pokonać ostatni odcinek na spokojnie i bez pośpiechu, bo zwyczajnie jestem "pośpiechowym-ateistą". Dam sobie na ten cel tyle czasu, ile potrzebuję. 


Użytkownik Chors edytował ten post 26 września 2015 - 19:36

  • 0

#38
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

Podciąganie australijskie – 1×9

Wznosy kolan – 1×33

Pompki przy ścianie – 1×41

Przysiad wspomagany – 1×12

Mostek krótki – 1×33

Pompkorocking – 1×15

Wspiętki na palce na wyprostowanych nogach – 1×27

Zwisochwyt aktywny – 1×60 sek. z unoszeniem i opuszczeniem barków (8 powtórzeń)

Pozycja skrętu prostego – 3×30 sek. na każdą stronę ciała

Przyciąganie drążka znad głowy do pleców – 1×12


  • 0

#39
Xiaoyum

Xiaoyum

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 010 postów
Fbw ze skazanego, ciekawa opcja :) Ogólnie spoko podejscie do treningu. Widac kalistenika to twoje życie i możesz poświęcić kilka lat na szlifowanie podstaw :) bd sledzil twój dziennik :)
  • 0

#40
Chors

Chors

    Ad Astra

  • Bywalec
  • 354 postów
  • LokalizacjaPrawie Tatra

No, nie do końca. Na razie wciąż prowadzę etap przygotowania ogólnego, choć stopniowo kroczek po kroku staram się śrubować intensywność poszczególnych ćwiczeń. :)

Dzięki. 


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych