Ćwiczysz sobie całymi tygodniami a tu nagle podstępnie atakuje Cię nikczemny wróg: przeziebięnie, grypa i inne paskudztwa! Temat jest aktualny bo akurat mamy taką pogodę a nie inną, podczas której łatwo o pogorszenie się stanu zdrowia.
Wszyscy znacie ten ból. Zatkany nos, kichanie, ból głowy i całkowity brak chęci do życia. Ale czy to jest powód do zaprzestania ćwiczeń? Według badań: nie! Ćwiczenia fizyczne mogą nam pomóc w szybszy powrocie do zdrowia, ale należy powiedzieć, że trzeba podzielić ciało na dwie części:
- od szyi w górę (ból głowy, gardła, katar, zatkany nos,)
- od szyi w dół (bóle mięśni, dreszcze, wysoka temperatura ciała, bóle brzucha, biegunka, wymioty; nie powinnismy ignorować również gorączki czy powiększenia węzłów chłonnych)
Jeżeli nasza absencja dotyczy pierwszej grupy to śmiało możemy ćwiczyć (Dr Lewis G. Maharam autor książki "Running Doc's Guide to Healthy Running" zapewnia, że jeśli objawy czujemy powyżej szyi - czyli jest to tylko katar lub ból gardła - nie ma potrzeby zaprzestania treningów.) ALE Z GŁOWĄ! SŁUCHAJMY SIĘ WŁASNEGO CIAŁA! JEŚLI SYTUACJA ULEGA POGORSZENIU TO ZAPRZESTAJEMY ĆWICZYĆ!
Jeśli nasza przerwa spowodowana jest drugą grupą, to ćwiczenia mogą nasilić objawy i wydłużyć czas powrotu do zdrowia.
Jak ćwiczyć podczas choroby? (od szyi w górę):
- Nie należy ćwiczyć za mocno, za intensywnie
- Należy rozważyć użycie lżejszych form ruchu: marsz, trucht, ćwiczenia z małymi obciążeniami, joga.
- Istotą jest by nie doprowadzać do mocnych napięć mięśniowych
- Ćwiczenia należy rozpocząć od bardzo lekkich ćwiczeń lub małej intensywności
- Pomiędzy seriami odpoczywaj dłużej niż zwykle
- Pij dużo wody podczas treningu
- Po treningu odpoczywaj, noc przysypiaj (ale to chyba wiadomo)
Umiarkowany wysiłek podczas lekkich objawów chorobowych może poprawić stan zdrowia, wykazuję on pozytywne zmiany w układzie odpornościowym. Wysiłek powoduje, że komórki odpornościowe szybciej przepływają po organizmie, a ten wytwarza więcej makrofagów, czyli komórek atakujących bakterie. Taki stan oczywiście nie trwa długo, jednak naukowcy są zdania, że ruch podczas choroby ma pozytywne skutki. Pamiętaj, że zbyt intensywne i zbyt długie ćwiczenia obniżają odporność organizmu, co w konsekwencji doprowadzić może do pogorszenia zdrowia. Przy niewielkiej intensywności objawy powinny ustąpić, powinna poprawić się drożność przewodów nosowych, zniknąć ból głowy i słabnąć drapanie w gardle. Nasilające się dolegliwości świadczą o konieczności rezygnacji z ćwiczeń.
W moim przypadku samopoczucie poprawiło się po pompkach, przysiadach i wznosach prostych nóg na leżąco. Są to ćwiczenia wystarczająco wymagające podczas choroby. Nie za lekkie i nie za ciężkie.
Niemal zawsze podczas choroby należy unikać całodniowego leżenia w łóżku. Zaleca się wstawanie i chodzenie po domu, unikając cięższych domowych obowiązków, a zapewniając sobie odpowiednią ilość pełnowartościowego białka zwierzęcego, owoce i dużą ilość płynów.
Trzeba jednak pamiętać, że stres związany z aktywnością fizyczną jest tak samo traktowany jak stres spowodowany np. pracą. W związku z czym łatwo możemy swój stan zdrowia pogorszyć.
Jeśli zbyt wcześnie wrócimy do ćwiczeń możemy bardzo szybko doprowadzić do nawrotu choroby. Powodem będzie niedoleczona infekcja. Przeziębienie jest często sygnałem ostrzegawczym przetrenowania, a przerwa w treningu może zapobiec kontuzjom.
Poczułeś się lepiej? Odczekaj jeszcze dzień, dwa, zanim wrócisz do ćwiczeń. Pamiętaj, by powoli zwiększać intensywność ćwiczeń. Powrót do pełnej sprawności i dotychczasowego planu treningu powinien nastąpić po około 2 tygodniach.
Na koniec, ciekawostka, naukowcy wykazali, że osoby ćwiczące chorują o 30 procent rzadziej od osób nie prowadzących aktywnego trybu życia. Osoby, które uprawiają sport zapadają na choroby górnych dróg oddechowych nawet cztery razy rzadziej!
Druga ważna rzecz to powrót do zdrowia, osoby ćwiczące szybciej wracają do zdrowia. Tak więc regularne pocenie się odsunie widmo chorób, a co za tym rzadziej będziemy rezygnowali z treningów. Nawet delikatne, regularne ćwiczenia minimalizują ryzyko złapania infekcji.
Z drugiej strony badania wskazują, że osoby trenujące bardzo intensywnie osłabiają swoją odporność.
UWAGI:
- Wysiłek fizyczny w czasie przeziębienia jest raczej niewskazany dla osób prowadzących siedzący tryb życia – osłabiony organizm dużo łatwiej przeforsować.
- Bierz odpowiedzielność za siebie! Słuchaj się swojego organizmu. To co tu napisałem może być traktowane tylko jako wskazówki. Każdy człowiek, a co za tym idzie każdy organizm jest inny!
- Wracanie do treningu po chorobie powinno przebiegać stopniowo. W przeciwnym razie wzrasta ryzyko nawrotu infekcji.