Witam! Jest to mój pierwszy post na stronie, aczkolwiek forum śledzę, już kilka ładnych miesięcy.
Moje ,,parametry" - wiek 22 lata, wzrost 193 cm, waga 78-79 - co jest moją piętą achillesową
Zawsze uważałem się za słabego, chudego i łajzowatego gościa - i niestety za późno postanowiłem dbać o formę fizyczną - ale jak to się mówi - dobrze że w ogóle się zainteresowałem Mój metabolizm jest taki, że co w życiu nie zjadłem, w jakiejkolwiek ilosci to przeze mnie przeleciało - czy to była masa łakoci, czy tłustych fastfoodów - w każdym razie nie było to moim jakimś codziennym zainteresowaniem - jeść śmieciowe żarcie. Nawyki całkowicie ustosunkowałem do zdrowego odżywiania - rano leci zwykle owsianka z bananem, w dzień kurczaki ryże, warzywa, jajecznice, wieczorem jogurt grecki też jakieś owoce itp. Postanowiłem ogólnie nie bawić się w paniczne liczenie kalorii - mimo że przydało by mi się przybrać na masie. Stwierdziłem że zmieniając nawyki na zdrowe w 100 % - i tak wiele się zmieni w moim życiu i organiźmie . A więc do rzeczy.
Kalistenikę trenuję od 8 tygodni - stosując program ,,świeża krew" ze skazanego dodając ćwiczenia ze skazanego 2, czyli:
pon.- Pompki III poziom - na kolanach, brzuch III poziom- lekko zgięte, łydy III-poziom ( mógłbym szybciej przeskoczyć do końcowych ćwiczeń, ale stwierdziłem że powolutku będę stosował łagodną progresję )
wt,sr,czw - wolne
pt. - podciąganie II poziom ( stosuję drążek rozporowy do poziomy bioder), Przysiady IV (przysiad do połowy)
W dni wolne powoli chciałem wdrożyć jakieś bajery w stylu bieganie, bądź tabata - ćwiczę obecnie w mieszkaniu w Krakowie, ale w ciepłe dni chcę być już gotowy żeby móc się rozgrzać biegiem do Parku Jordana i tam zacząć ćwiczyć na świeżym powietrzu ( z tego co słyszałem troszkę osób zainteresowanych tematem - odwiedza to miejsce)
Stwierdzam że trening jest dla mnie za łagodny i mimo niskich poziomów - progresja jest prawie zerowa - mam w sobie dużo pokładów energii. Tu ważne pytanie - czy mogę te 4 ćwiczenia ze ,,skazanego"(potem dodać mostki i stanie na rekach) + 2 ze ,,skazanego 2" - skupić w FBW i ćwiczyć 3x w tygodniu ? Dużo się naczytałem o regeneracji i radach dla poczatkujących - ale ćwicząc świeżą krew mam jakby świadomość że powolutku posuwam się do przodu - ale to za mało - a moja regeneracja jest naprawdę szybka. Przepraszam za wypracowanie Pozdrawiam!