witam Panstwa
tak sobie czytam i sie zastanawiam. czy jest ktos cwiczacy tutaj w srednim wieku, zalozmy 35-40 latek na karku? zaczynam,a chetnie bym sie z czasem wymienil doswiadczeniami, bo wiadomo, inaczej sie startuje majac 20 a inaczej 38 lat;).
co do mojej skromnej osoby: testuje obecnie skazanego, najlatwiej mi wchodzi temat pompek. najtrudniejszy rejon rozbudowy u mnie to niestety plecy:(. teraz mam zamiar sprobowac armstronga w podciaganiu, czytalem dobre opinie.
i tutaj wlasciwe pytanie: ktos ze starszych ma jakis fajny sprawdzony trening na plecy?
pozdr