Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Zakłopotanie w opracowaniu planu treningowego


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1
elprezidente

elprezidente

    Brak

  • Użytkownik
  • 1 postów

wiek: 24lat

wzrost: 179cm
waga:~83kg

bf~17% (byłem na jakimś pseudo mierzeniu tłuszczu przez babkę która chciała mi wcisnąć herbalife i taka wartość wskazało jej urządzenie do pomiaru tłuszczu)

staż: jakieś 2 lata temu postanowiłem się wziąć za siebie. W ciągu pół roku schudłem z ok. 95kg do 85kg za pomocą wskazówek z książki Allena Carra - Prosta metoda jak skutecznie pozbyć się zbędnych kilogramów (szczerze polecam tą książkę). Zawsze byłem bardzo aktywny sportowo. Od 3 roku życia do końca gimnazjum trenowałem pływanie. Kadry dolnego śląska, mistrzostwa Polski itd. Zawsze miałem tendencje do lekkiej nadwagi jednak w pod koniec liceum i przez 3 lata studiów popłynąłem z melanżem i zniszczyłem nim swój organizm do tego doprowadziłem się do wagi ok 100kg. Nie było też tak, że przez ten okres kompletnie odpuściłem sport, grałem w piłkę 2-3 razy w tygodniu jednak melo 4 dni w tygodniu i śmieciowe jedzenie odbiło się. Przez okres kiedy postanowiłem zmienić swoje życie, zredukowałem melo praktycznie do zera. Zacząłem kontrolować ilość i jakość jedzenia. Jeśli chodzi o sport to bardzo często grałem w piłkę 3-6 razy w tygodniu. Do tego basen. Tabaty. Bieganie. Siłownia. Ćwiczenia w domu (brzuszki, przysiady, wszelkie wariacje z gryfem łamanym i 30kg obciążenia bo takie tylko miałem;) ). Praktycznie codziennie coś robiłem. Czasami też robiłem 2 treningi dziennie przeważnie było to coś + basen. Jakiś rok temu zafascynowałem się triathlonem i pod jego kątem trenowałem co dało wynik 1h45min na dystansie 800m/26km/6km w lipcu tego roku na triathlonie w Sławie. Jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do typowych ćwiczeń siłowych z ciężarami. Przez całą zimę chodziłem regularnie 2 razy w tygodniu na trening obwodowy (ćwiczenia z własnym ciałem ,ewentualnie kettle). Później miałem swoją przygodę z freeletics. Ukończyłem pełne 10 tygodni Cardio&strength. (życiówka afrodyty 19:19 zrobiona jakiś tydzień temu). Baaaaardzo mi się podoba program freeletics. Jednak było w nim za dużo cardio. Nawet w programie Strength ten przymus robienia ćwiczeń na czas wymuszał we mnie to że odpuszczałem technikę na rzecz czasu. I w tym momencie pojawiła się kalistenika. Od jakiegoś czasu regularnie czytam forum, na półce leży przeczytany Skazany na trening.
Moje zakłopotanie w dobraniu planu treningowego wynika głównie z tego powodu, że chciałbym połączyć kalistenikę z treningiem pod triathlon.
Dysponuję dużą ilością czasu. Moja praca nie jest wymagająca fizycznie. 
Celem mojego treningu jest dojście w każdym ćwiczeniu wielkiej 6 do 10 kroku. Nie zależy mi na zrobieniu tego w możliwie najkrótszym czasie.

Mój pomysł na plan treningowy
Pon - podciągnięcia, przysiady
wt - mecz piłki nożnej ( Wrocbal)
śr - pompki wznosy nóg
czw - rower
pt - pompki w staniu na rękach, mostek + basen (2 treningi ponieważ na tym etapie jestem w stanie ustać max pół minuty na rękach i zrobić 5 mostków na głowie w serii)
so - bieganie
nd- wolne

Bieganie, rower, pływanie pewnie będą się wymieniać. Często pewnie będę do kalisteniki dodawał bieganie,rower lub bieganie.
Wiem, że trenowanie na zakładkę bardzo wyczerpuje organizm jednak jestem narwańcem i wiem po sobie, że będę tak robił. Nawet jak później mam 2 dni zdychać.

Teraz 2 pytania:
1. Co ogólnie sądzicie o tym planie treningowym?
2. Jaki program (ilość serii i powtórzeń) dobrać aby jednak regularnie budować tą siłę w połączeniu z treningiem triathlonowym? 
   ( Chodzi mi o podpowiedź jaki program będzie najlepszy - 5x5 czy program niedźwiedzia czy program Wade'a ze skazanego czyli 2-3 serie po 5 powtórzeń odpowiedniego ćwiczenia, a może jeszcze inny program?)

Przepraszam za mój rozwlekły i chaotyczny styl.
 


  • 0

#2
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp

Skoro jesteś po 10 tygodniach Freeletica to nie będę marudził o treningu obwodowym, by przygotowanie już masz (sam korzystałem z tego systemu).

 

Co do planu to niestety nie przejrzałeś naszego forum zbyt dokładnie :)

 

Możesz połączyć całego skazanego w jeden trening, ponieważ nie jest on jakoś bardzo wymagający jeśli chodzi o układ nerwowy.

Pamiętaj tylko o prawidłowej technice, aby nie marnować czasu na krzywe pompki, czy bujane podciąganie


  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych