Słuchajcie no, przeglądałem inne tematy na tym forum odnośnie autentyczności naszego koleżki Wade,a i znalazłem wypowiedzi 2 użytkowników(Azota i Salute) które są realistyczne:
1-Azot napisał: "Wade na polskie znaczy przebrnąć, przedrzeć się z tego co wiem"- samo nazwisko mówi samo za siebie, motywuje do treningu
2-Salute napisał: "Gdzies mialem lindy do dydskusji na dragondoor, ze paul to fake, choc odpowiada na maile Mowia, ze to Pavel i spolka, zeby nie "rozwadniac" swojego wizerunku od kettli wymsylili sobie paula, zwlaszcza, ze on tez poleca kettle a w pierdlu raczej nie mial przyjemnosci nimi sie bawic."-to również prawdopodobne że to Pavel i spółka
sorki za błędy wyżej ale kopiowałem (nie moje)
I ja spostrzegłem pewną zależność między książka Pavla nagi wojownik a książka "Wade,a" otóż w obu książkach naciskają na kulturystów porównując sobie ich że nie potrafią zrobić tej rzeczy którą np.zrobi osoba która ćwiczy skazanym albo nagim wojownikiem- oczywiście te informacje się zgadzają ale zauważyłem u oby typków stawianie kulturystów na najniższym szczeblu w osobach trenująco siłowo. Też mnie ten Wade interesuje, jak coś znajdę to dam linka.
I po chwili znalazłem coś co może być pomocne w śledztwie(tylko że po angielsku): http://irongangsta.b...hn-du-cane.html
Dla mnie również książka jest wspaniała ,ale muszę się dowiedzieć czy on istnieje czy nie.