Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Skazany + bieganie + basen do oceny

skazany skazany na trening bieganie basen

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1
ceha_wb

ceha_wb

    Brak

  • Użytkownik
  • 2 postów

Witam.Na wstępie chciałem powiedzieć,że jestem tutaj nowy i również dopiero zaczynam swoją przygodę z kalisteniką. Przeczytałem obie części skazanego jak również przeglądałem to forum i ułożyłem sobie plan pod siebie. Nie jestem tylko pewien czy nie jest on trochę przeładowany.Wiec prosiłbym o fachową ocenę :)

Parę słów o mnie:

Mam 26 lat i ważę 75 kg. Jakieś 7 miesięcy temu ważyłem 110kg i wtedy zacząłem swoją przygodę z bieganiem i basem.Miesiąc temu rozpocząłem ćwiczenia ze skazanego. Robię wszystko dokładnie od początku,ponieważ nie śpieszy mi się nigdzie a chcę przygotować stawy do większego wysiłku. Jeden cel już osiągnąłem dzięki areobom więc moim następnym celem jest ogólna poprawa wyglądu(nie mam na myśli tutaj dużych mięśni) oraz dobra kondycja i siła.

Mój plan:

 

Poniedziałek:

 

Pompki(Skazany)

Wznosy Nóg(Skazany)

Siła Dłoni(Skazany)

Basen

 

Wtorek:

 

HIIT(15-20min)

ABS II

Flaga(Skazany)

Trifecta(Skazany)

 

Środa:

Podciąganie(Skazany)

Przysiady(Skazany)

Basen

 

Czwartek:

HIIT(15-20min)

ABS II

Flaga(Skazany)

Trifecta(Skazany)

 

Piatek:

Pompki na rękach(Skazany)

Mostek(Skazany)

Ćwiczenia karku(Skazany)

Basen

 

Sobota:

Bieg 10km

ABS II

Flaga(Skazany)

Trifecta(Skazany)

 

Niedziela:

Wolne

 

Co do treningu to stosuję go już miesiąc i nie jestem przemęczony.Basen traktuję tutaj bardziej jako relaks i regeneracja dla nóg po bieganiu(robię 50 basenów wolnym tempem).Zapewne padną pytania odnośnie diety więc uprzedzam,że od 7 miesięcy jestem pod okiem dietetyka wiec odżywiam się bardzo dobrze:)

 

Dziękuję za zainteresowanie się moim tematem i proszę o ocenę mojego planu.

 


  • 1

#2
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp

Na wstępie rep za zrzucenie wagi. Imponujące! 

 

Od razu się przyczepię do dietetyka. Nie lepiej przeczytać wartościową książkę i samemu starać się układać plan żywienia? Chyba nie chcesz do końca życia być pod okiem dietetyka. Samodzielnie jesteś w stanie osiągnąć podobne efekty, o ile nie myślisz o zawodowstwie

 

Co do planu, to faktycznie jest on przeładowany. To, że nie czujesz zmęczenia nie oznacza, że mięśnie się regenerują w 100%.

Robisz 3x w tygodniu ABS II oraz raz wznosy nóg. Dodatkowo 3x flagę ze skazanego oraz 3x trifectę, choć w niej trenuje się przód i tył korpusu. 

Do czego zmierzam? Trenujesz brzuch i łańcuch boczny około 3x intensywniej niż mięśnie prostowników grzbietu. Nabawisz się tym sposobem dysproporcji w sile korpusu i bardzo łatwo wtedy o kontuzje. Siła mięśni antagonistycznych powinna być proporcjonalna. 

 

Odpoczywasz tylko raz w tygodniu, a to za mało. Więcej treningów nie oznacza lepiej. Chyba, że intensywność treningów nie jest ekstremalnie wysoka, a jedynie tak jak napisałeś, prowadzi do osiągnięcia poprawy ogólnej i przygotowania do cięższych wersji.

 

Ciężko będzie Ci poprawić wygląd jeśli masz taki plan treningowy, ponieważ będziesz musiał codziennie dostarczyć kolosalnych ilość kcal, aby wrzucić trochę mięśni, a nie każdy może jeść w zdrowy sposób 3000-3500 kcal.

 

Na Twoim miejscu wyrzuciłbym z planu na chwilę obecną ABS II, ponieważ progresja z flagi i wznosy nóg w zupełności wystarczą. Dodatkowo brzuch jest wykorzystywany w podciągnięciach na drążku w pozycji hollow.

Wyrzuciłbym siłę dłoni i zastąpiłbym np wznosami nóg zamiast na drążku to na ręcznikach. Utrudniasz ćwiczenie, a jednocześnie trenujesz 2 grupy mięśniowe.

 

Polecam dodatkowo lekturkę na deszczowe wieczory http://kalistenikapo...cznej-mądrości/


  • 1

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#3
hepatil

hepatil

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 371 postów

od 7 miesięcy jestem pod okiem dietetyka wiec odżywiam się bardzo dobrze

 

Po takim czasie juz sam powinienes wiedziec jak sie odzywiac i dietetyk powinien nie miec juz tu co robic ;)


  • 0

#4
ceha_wb

ceha_wb

    Brak

  • Użytkownik
  • 2 postów

To nie jest tak,że ja się ściśle trzymam diety :) Chodziło mi bardziej o to,że jestem już po dietach odchudzających i stabilizujących i po prostu umiem i jem zdrowo,bo większość osób zawsze pisze "najpierw dieta,ćwiczenia na końcu" itp :)  Tak myślałem,że ćwiczeń na brzuch jest tutaj za dużo. Tak jak pisałem na razie nie śpieszę się i małymi kroczkami będę dążył do większej progresji i wtedy na pewno będę jadł więcej i myślę,że trochę mięśnia przybędzie. Lecz na dzień dzisiejszy liczy się tylko kondycja i siła. Dziękuję za odpowiedź. Na pewno skorzystam z rad :)


  • 0

#5
wanna-amigo

wanna-amigo

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 170 postów
  • LokalizacjaOstrowiec Św.
Zamiast tylu HIITów po prostu rób jeden, dwa dni basenowe ciężej.
  • 0

"Être fort pour être utile"






Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: skazany, skazany na trening, bieganie, basen

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych