Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Skazany - krok 1 na deficycie kalorycznym

Skazany na trening redukcja deficyt tkanka tłuszczowa

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

#1
Piobab

Piobab

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

Witajcie!

 

24 lata

67 kg

177 cm

30% tkanki tłuszczowej

Początkujący

 

 

Obecnie jestem na redukcji bez ćwiczeń siłowych spożywam 1250 kalorii dziennie. Wiem że to bardzo mało ale chce stracić ile tylko dam radę tkanki tłuszczowej gdyż 30 czerwca lecę na całe wakacje do USA gdzie nie będę mógł gotować sam i dbać o kalorie oraz mikroskładniki. Jak wiadomo jedzenie jest tam znacznie bardziej kaloryczne. W związku z nadmiarem kalorycznym w stanach chce ćwiczyć ze Skazanym od samego początku planem Świerza Krew i zastanawiałem się czy zaczęcie teraz pierwszych kroków ma sens przy tak dużym niedoborze kalorycznym. Czy stopniowe zwiększanie kalorie i dodanie ćwiczenia będąc nadal na deficycie kalorycznym ma sens? 

 

Podpowiedzcie mi proszę co zrobić.


  • 0

#2
hepatil

hepatil

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 371 postów

Jak wiadomo jedzenie jest tam znacznie bardziej kaloryczne.

 

Kompletna bzdura. Tylko od Ciebie zalezy ile zarcia pochloniesz, a nie od tego czy jestes w PL czy Chinach...

 

1250kcal to zdecydowanie za malo, Twoja spoczynkowa przemiana materii ( czyli tyle ile organizm zuzyje w ciagu dnia lezac i na procesy zyciowe) to jesli dobrze pamietam ponad 1600kcal ( jakos tak srednio wychodzi) , wiec co robi teraz twoj organizm ?

 

Bije na alarm - bo jest w stanie glodowki, leci woda, miesnie ( tak , tak, miesnie leca szybciej niz tluszcz, organizm woli pozbywac sie miesni niz tluszczu ) , nawet procesy zyciowe moga zwolnic, a tobie sie wydaje ze jest fajnie , miesnie sa duzo ciezsze od tluszczu , wiec na wadze to moze wygladac fajnie.

 

Jesli teraz nagle polecisz do USA i rzucisz sie na zarcie to organimz zacznie ile tylko sie da ladowac w zapasy - czyli tluszcz, bo przed chwila byl w stanie glodowki wiec teraz bedzie chcial jak najwiecej zapasow uzbierac na wszelki wypadek. Efekt jojo, bedzie gorzej niz bylo/jest. 

 

Poczytaj o zdrowym odzywianiu i wprowadz to w zycie, na cale zycie do tego jakas forma aktywnosci fizycznej ( skazany jak najbardziej ) a problem tluszczu i takie tam zostana wspomnieniem.


  • 3

#3
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp

Witam

 

1250kcal to stanowczo za mało... 

Co z tego, że efekty osiągniesz w dwa miesiące, skoro po pierwsze wrócisz do swojej wagi (tzw efekt jojo), po drugie będziesz chodził głodny, a po trzecie spalisz mięśnie, których musisz mieć i tak bardzo mało, ponieważ przy wadze 67kg, wzroście 177 i zatłuszczeniu 30% mięśni masz tyle co moja świeżo narodzona córka...

 

W USA też można zdrowo się odżywiać. Trzeba tylko na prawdę chcieć. Co do zdania "jedzenie jest tam bardziej kaloryczne" to się zgodzę, pod warunkiem, że sałatę polejesz majonezem.  Sałata to sałata, pomidor to pomidor. Dopóki sałata rośnie w ziemi, a pomidor na krzaczku, to jest to ta sama kaloryczność (no może pod względem gatunku może się różnić delikatnie).

 

Zwiększ już teraz powoli bilans do 2000 kcal. Ale stopniowo z tygodnia na tydzień dorzucaj 150kcal. Najgorsze co może być to gwałtowne spadki i wzrosty kaloryczności diety, ponieważ organizm to nie zegarek, który można w 15sekund nakręcić i będzie chodził od nowa. 

 

Skazany - od pierwszych kroków. Podstaw nigdy za dużo

 

edit. hehe wyprzedziłeś mnie hep :)

"1250kcal to stanowczo za mało... "

"1250kcal to zdecydowanie za malo"

hehe


  • 3

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#4
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

przy takim stanie kalorii poleci wszystko oprócz tłuszczu


  • 0

...


#5
Piobab

Piobab

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

Jasne zgadzam się z wami. Dodam kilka wyjaśnień których nie napisałem wcześniej, 

Redukcje prowadzę już od prawie 3 miesięcy zaczynałem od 1800 kalorii i powoli ucinałem. Dodatkowo raz na tydzień, dwa tygodnie zjadam więcej żeby oszukać organizm i przyspieszyć metabolizm. To nie tak że teraz mam miesiąc i robię na szybko.

 

Powadzi

"W USA też można zdrowo się odżywiać. Trzeba tylko na prawdę chcieć. Co do zdania "jedzenie jest tam bardziej kaloryczne" to się zgodzę, pod warunkiem, że sałatę polejesz majonezem.  Sałata to sałata, pomidor to pomidor. Dopóki sałata rośnie w ziemi, a pomidor na krzaczku, to jest to ta sama kaloryczność (no może pod względem gatunku może się różnić delikatnie)."

Jasne mam wpływ na to co jem ale będę w środku lasu i będę jadł na stołówce więc nie mam wpływu na to jak będą robione posiłki (smażone, z sosem ) możliwych będzie kilka opcji posiłków i moje możliwości ograniczają się do ilości jaką zjem i zostawiania niektórych rzeczy na talerzu.

 

hepatil

"Bije na alarm - bo jest w stanie glodowki, leci woda, miesnie ( tak , tak, miesnie leca szybciej niz tluszcz, organizm woli pozbywac sie miesni niz tluszczu ) , nawet procesy zyciowe moga zwolnic, a tobie sie wydaje ze jest fajnie , miesnie sa duzo ciezsze od tluszczu , wiec na wadze to moze wygladac fajnie."

 

Ok o tym nie pomyślałem, dziękuje za info.

 

"Jesli teraz nagle polecisz do USA i rzucisz sie na zarcie to organimz zacznie ile tylko sie da ladowac w zapasy - czyli tluszcz, bo przed chwila byl w stanie glodowki wiec teraz bedzie chcial jak najwiecej zapasow uzbierac na wszelki wypadek. Efekt jojo, bedzie gorzej niz bylo/jest. "

Powadzi

"Zwiększ już teraz powoli bilans do 2000 kcal. Ale stopniowo z tygodnia na tydzień dorzucaj 150kcal. Najgorsze co może być to gwałtowne spadki i wzrosty kaloryczności diety, ponieważ organizm to nie zegarek, który można w 15sekund nakręcić i będzie chodził od nowa."

 

Oczywiście wiem o tym. Nie zamierzam tak robić stąd pomysł żeby stopniowo podnosić kalorie (Reverse Diet) ale też ćwiczyć dodatkowo żeby organizm nie przeżył szoku i mieć podstawy na wyjeździe.

 

Czyli mam stopniowo do 2000 zwiększać i wtedy dodać ćwiczenia? 


  • 0

#6
wanna-amigo

wanna-amigo

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 170 postów
  • LokalizacjaOstrowiec Św.
Tyle kcal potrafię na treningu spalić:-P broń Boże takich diet, wróc powoli do normalnego bilansu, wrzuć jakieś cardio i odejmij jakieś 200 kcal od zapotrzebowania.

Jeśli waga nie leci to nie zmniejszaj żarcia, zwiększ aktywność.
  • 2

"Être fort pour être utile"


#7
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp

Czyli mam stopniowo do 2000 zwiększać i wtedy dodać ćwiczenia? 

 

możesz je dodać już teraz. ćwiczeniami ze skazanego pierwsze kroki zbyt dużo kalorii nie spalisz, więc nie bałbym się o to. 

Po prostu potraktuj wyjazd jako etap adaptacji mięśni do wysiłku. Taki start daje na prawdę dużo. 

 

Pisałem ostatnio o cofaniu się i od nowa realizowaniu tego samego ćwiczenia. Wtedy jesteśmy w stanie korygować błędy.

 

Masz bardzo fajne podejście do tego co robisz i szkoda, żebyś poprzez głupotę w postaci zbyt szybkiego rozpoczęcia ćwiczeń na wysokich obrotach, nabawił się kontuzji. 

 

Wytrwałości życzę. Kalistenika daje bardzo duże profity. Trzeba tylko podejść do tego z głową :)


  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#8
Piobab

Piobab

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

Hehe wiem że nie spale, chodziło mi raczej czy stawy będą się wzmacniały przy niedoborze kalorii. 

 

Będę dodawał co tydzień 200 i odpalam trening.

 

Dziękuje :) Nie, nie żadnego przyspieszonego kursu. Najpierw fundamenty ^^

 

Serdecznie dziękuje wszystkim za szybką odpowiedź i zainteresowanie!

Jeśli ktoś chce na coś jeszcze zwrócić moją uwagę będę tu zaglądał regularnie.


  • 0

#9
hepatil

hepatil

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 371 postów

Mozesz jeszcze wrzucic swoja diete tutaj do sprawdzenia.


  • 0

#10
Piobab

Piobab

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

Jasne dzięki! 

Wczoraj jadłem:

Posiekjpg_enqeaqa.jpg

 

produkty nie są urozmaicone ale można z tego najróżniejsze wersje posiłków zrobić.

 

Węgle z: ziemianki, kaszy gryczanej, kuskus, ryżu, makaron sojowy, wafle ryżowe jak muszę dopełnić + wszelkie warzywa zwykle robione w garnku na parze tylko ziemniaki gotuje bo na parze robią się godzinę.

Białko: kurczak, schab wieprzowy, cielęcina, tuńczyk w wodzie, makrela, łosoś wędzony, czasem wołowina się trafi, dorsz. (grill elektryczny, piekarnik,na patelni też ale bez oleju w sosie z przecieru pomidorowego, jogurtu naturalnego albo sosu sojowego, zasadniczo na patelni ale właściwie to się gotuje :)

Tłuszcze: głównie niesiona i orzechy i to co ma mięso. Mam oliwę ale jakoś nie korzystam ;/

 

słodycze zdarzają się ale sporadycznie. Ostatnio zrobiłem własną nutelle :P

http://www.beawkuchn...ez-nabialu.html

McDonald i KFC nie odwiedzam ale kebaby się zdarzają.


  • 0

#11
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

no to bye-bye mięśnie i zdrowie

musisz trochę doczytać o dietetyce bo sobie i mięśniom krzywdę robisz

na diecie redukcyjnej trzymaj wysoko białko (ok. 2gr/kg) węgle (od 100 do 150 gr) a resztę tłuszcze

to w przypadku gdy trenujesz kilka razy w tyg.

 

jak nie trenujesz w ogóle to białka ci tyle nie trzeba


  • 0

...


#12
Piobab

Piobab

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

no to bye-bye mięśnie i zdrowie

 

A coś dokładniej?

 

musisz trochę doczytać o dietetyce bo sobie i mięśniom krzywdę robisz

 

 

Polecasz jakieś artykuły albo książki?


  • 0

#13
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp

Ja czytam właśnie Żywienie w sporcie Anita Bean. Świetna pozycja napisana prostym i przystępnym językiem. Bardzo dużo wiedzy jest w niej, a że wydanie jest w miarę świeże to są aktualne badania itp.


  • 2

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#14
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

prosty i sprawdzony schemat diety niskowęglowodanowej

działa u kazdego

 

zacznij sobie od 150 gr węgli

jak dopadnie cię stagnacja zanim osiągniesz cel to odejmij do 100 gr

 

inne makroskładniki tak jak podałem wcześniej

 

na kolejne stagnacje są przeróżne patenty (bylebyś już nie odejmował jedzenia): dołożenie więcej cardio lub interwałów, reset (kilka dani objadania się bez opamiętania), rotacja węglami i jeszcze kilka

 

ja czerpałem wiedzę z różnych forów sportowych i ogólnie z internetu tylko trzeba przesiać informacje przez grube sito :)

 

 

 

ja takim sposobem schudłem 10 kg w 3 m-ce

 

konsekwentna i sumienna dieta oraz trening zagwarantują ci sukces

 

 

edit:

 

75 gr białka przy diecie redukcyjne i treningu siłowym?!

a z czego zregenerujesz mięśnie i uzupełnisz aminokwasy

 

musisz przekonać organizm, by oszczędzał mięśnie a zaczął czerpać energie z zapasów tłuszczu

by to zrobić musisz trenować i dostarczać odpowiednią ilość białka oraz zwiększyć ilość tłuszczu kosztem węgli


  • 1

...


#15
Piobab

Piobab

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

Bardzo wam dziękuje! 

 

Zwiększam już stopniowo ilość kalorii i zmodyfikowałem makroskładniki a książka widzę że kosztuje ~30zł więc jak tylko będę mijał księgarnie zapytam czy mają na stanie  :)

 

ja takim sposobem schudłem 10 kg w 3 m-ce

 

konsekwentna i sumienna dieta oraz trening zagwarantują ci sukces

 

Mi udało się 6-7 kg w ostatnie 3 miesiące też czerpiąc wiedzę z forów, yt ale książek jeszcze nie przerabiałem a na info o białku nie trafiłem. 


  • 0

#16
Struc

Struc

    Advanced Member

  • Zasłużony
  • 1 348 postów
  • LokalizacjaKraków

z tym białkiem ~2gr/kg - to jest wartość umowna

wiele osób się z tym nie zgadza lub ma własne poglądy na ten temat - szczególnie wegetarianie i veganie, no ale oni mają ograniczone pole manewru jeżeli chodzi o białko

 

ja uważam, że to nie jest bardzo dużo dla osoby trenującej kilka razy w tyg. - na pewno taka wartość nie szkodzi na nerki

poza tym kieruję się też prostą może nawet prostacką logiką - chcesz mieć więcej mięsa to jedz więcej mięsa (oczywiście to jest uproszczenie bo pełnowartościowe białko zawierają też inne produkty)


  • 0

...


#17
Piobab

Piobab

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

Wróciłem! :D

Mam jeszcze pytanie i żeby nie zakładać nowego tematu zapytam tu :D

 

Czy kaloryczność dania składa się z czystych kalorii i wagi jego składników czy po obróbce kaloryczność się jakoś zmienia?

Czasem podane jest że potrawa w 100g ma 396 kcal ale jak się zsumuje z przepisu produkty to wychodzi zupełnie inna wartość ;/


  • 0

#18
wanna-amigo

wanna-amigo

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 170 postów
  • LokalizacjaOstrowiec Św.
No pewnie. Ogrzewanie rozkłada aminokwasy, węgle i białko może przechodzić do wody, smażenie rozkłada tłuszcz. Ale nie licz takich drobnostek.
  • 0

"Être fort pour être utile"


#19
Powadzi

Powadzi

    Wymówki domeną ludzi słabych

  • Administrator

  • 2 335 postów
  • LokalizacjaGorzów Wlkp

Czasem podane jest że potrawa w 100g ma 396 kcal ale jak się zsumuje z przepisu produkty to wychodzi zupełnie inna wartość ;/

 

Zwróć uwagę na te dwa słowa. Potrawa, a produkt to zupełnie dwie różne rzeczy jeśli chodzi o gramaturę. Kaloryczność 100 gram suchego ryżu nie jest równe kaloryczności 100 gram ugotowanego ryżu. Suchy ryż to około 330 kcal / 100g, a ugotowany pęcznieje i wchłania wodę i 100g ma około 100kcal, czyli ponad 3x mniej. 


  • 0

Piękno i siła, a nie pompa i masa


#20
Piobab

Piobab

    Brak

  • Użytkownik
  • 9 postów

Tak tak ale chodzi mi czy jak na patelnie dodam 100g papryki, 100g cebuli, 200g kurczaka, 100g przecieru pomidorowego i 10g oliwy to danie które po odparowaniu wody itp z tych składników powiedzmy będzie ważyło nie 510 g tyko 400g to i tak będzie miało wartości odżywcze i kalorie w tej samej ilości tylko skumulowane w mniejszej masie?

 

Może jeszcze inaczej bo chyba słabo mi idzie wyjaśnienie :D

 

Jeśli robię obiad to całe danie będzie zawierało sumę wartości odżywczych i kalorii składających się na niego składników ale będzie lżejsze bądź cięższe?


  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Skazany na trening, redukcja, deficyt, tkanka tłuszczowa

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych