Witam !!!
Szukam planu treningowego i oprócz treningu ze książki "Skazany na trening" i "Nagi wojownik" natknołem się na książkę " Trening siłowy bez sprzętu" Oliviera Lafay, który proponuje plan treningowy dla początkujących i zawansowanych, ale rozpisany krok po kroku ilość seri, powturzeń tempo ćwiczenia itd można by rzec, że kompleksowo.
Szukam opini na temat tego planu treningowego, czy ktoś z Was kiedyś go próbował ?
Jak macie zdanie?
Pytam ponieważ szukam tak zwanej "rozpiski", a czasem mam wrażenie, że najlepiej ćwiczyć w każdy dzień inną partię np
poniedziałek - pompki
wtorek - brzuchy
środa - ćwiczenia na drązku
czwartek - nogi
piatek - dipy i pompki w staniu na rękach
I ćwiczyć każdy dzień różne ćwiczenia na zasadzie parę ćwiczeń ze 3 serie max prawidłowych technicznie powturzeń Np. poniedziałek - pompki na szrokość barków, pompki wąskie i pompki na jednej ręce.
Ewentualnie drabinkowo, jak proponuje street workout poland np. wtorek podciąganie nachwytem na szerokość barków 1 powturzenie 2 powturzenia, 3 powturzenia, 4 powturzenia i tak aż dojedziemy do np 10 w ten sposób wykonamy 55 powturzeń.
Proszę o opinie i podpowiedzi jak podejść do tych wszystkich programów treningowych, oraz książki z tytułu tematu.
Pozdrawiam