11 odpowiedzi w tym temacie

[Gramado]

Poniedziałek (dzień ciężki) - pompki w staniu na rękach, box pistols , taktyczne podciągnięcia, zaciskanie eksplozywne gumek do mazania.
Wtorek (wolne) - wciąż GTG gumki, „korpus ze stali” ,mostki
Środa (lekki dzień) - to samo co w poniedziałek, „korpus ze stali”
Czwartek (wariacje) – „korpus ze stali”, ab-roller, „korpus ze stali”, mostki

Piątek (średni dzień) - to samo co w poniedziałek i środe, „korpus ze stali”

Sobota (wariacje) - to samo co w czwartek, „korpus ze stali”, mostki

Niedziela (wolne) - „korpus ze stali”, ab-roller, mostki

 

W dni ciężkie masa serii od 20-30 po 1-3 powtórzenia. W średnie 70% z dnia ciężkiego, natomiast w lekkie około 50%.
 

*korpus ze stali

Zwijanie + martwy chrabąszcz

Ruszanie szyją i głową w każdej pozycji - na siedząco, na leżąco, na stojąco, w pozycji kobry.

Rocking - zwykły, okrężny, commando oraz na palcach stóp i dłoniach 

Raczkowanie dziecka z 20kg talerzami na plecach. Okrężne ruchy bioder + bardzo powolne ruchy.

Raczkowanie leoparda - kilka kroków w przód i w tył, wolnych i perfekcyjnych. Natomiast w tej pozycji, podnoszenie jednej ręki i przeciwnej nogi do góry.

Podnoszenie kolan do góry i dotykanie łokciem przeciwległej nogi.

Marsz w miejscu z odważnikami w rękach

Skipping

StrongFirst izometryczny plank na maksa. Pełne zaciśnięcie mięśni.

Martwy chrabąszcz z wysokim napięciem. Leżymy na plecach i wypychamy nogi maksymalnie w górę jednocześnie dociskając dolne plecy do podłoża.

Hollow rocks.

Freestyle handstand. Z pozycji kruka wyciskanie do góry.

Pompki supermana. W tej pozycji 5 sekund pod maksymalnym napięciem.

Oddech siły.

 

Oto mój plan na siłę . Jak go oceniacie? Co polecacie zmienić?

 

Z góry dzięki!

[Gramado]

Jednak stwierdziłem ,że pompki w staniu na rękach są jeszcze dla mnie za trudne (chwieję się) dlatego zamiast pompek będę po prostu stał na rękach. Myślę ,że po 2-4 tyg. ponowię robienie pompek.

[Gramado]

Nikt się nie wypowie?

[konto zlikwidowane]

Szczerze to ja nic z tego planu nie rozumiem. Nie wiem jak tym planem można zrobić siłe. Strasznie przeładowany. Ale jeden plus masz kettle.

[Gramado]

Nie jest przeładowany. Zobacz: robię 3 dni treningu (push, squat, pull), w dni wariacji robię sobie parę ćwiczeń, nic męczącego taki aktywny wypoczynek. A "korpus ze stali" pochodzi z artykułu Luka http://kalistenikapo...=+korpus +stali. Taka rutynka z Original Strength.

[konto zlikwidowane]

Push squat pull nie jest kompletnym treningiem. Uwierz mi nie bedziesz dobry we wszystkich ruchach wyciskających. Dla przykładu osoba wyciskająca 160kg może podnieść na barki tylko 70 kg. Podobnie jest w ćwiczeniach z masą ciała. Masz podciąganie ale co z podnoszeniem ciężaru z ziemi? To jest bardzo ważne. W skrócie:
ruch pchający na barki bądź podrzut
ruch pchający na klatke
podnoszenie ciężaru z ziemi obojętnie czego ale dobrze by było gdyby to była kłoda kamień lub wór.
przysiad
ruch ciągnący lub rwanie.
Ja tam widze że ćwiczysz codziennie daj sobie weekend wolny daj temu układowi nerwowemu odpocząć idź na jakiegoś kebaba albo pizze.
Nie które ćwiczenia są śmiesze jak raczkowanie dziecka. Jeszcze z ciężarem to możesz sobie załatwić kolana. Lepiej obniż się i chodź jak jaszczurka.
Zamiast zaciskania gumek do mazania lepiej weź łańcuch i spróbój go przerwać. Wytworzysz o wiele większe napięcie.

[Gramado]

1. Z podrzutem to się nie martw. Chodzę jeszcze do szkoły tak więc rzuty piłką lekarską itd. to samo z podnoszeniem ciężaru.

2. Przysiad - pistolety

3. Ruch ciągnący - czy to aby nie jest podciąganie?

4. Z tym łańcuchem to mały problem bo gumkę mogę wziąć wszędzie, a jak to będzie wyglądało z łańcuchem? Wyciągnę go na przerwie i zacznę ciągać?

5. Dobra niedzielę zostawiam wolną.

6. Tak sobie pomyślałem, że warto dodać turkish get up np. zamiast ab-rollera bo mam podciąganie taktyczne?

[konto zlikwidowane]

Tak ruch ciągnący to podciąganie i to masz w swoim planie treningowym.

W szkole to rzeczywiście możesz te gumki ściskać ( choć łańcuch może się przydać jak ktoś cię zaczepi ). Tak na poważnie możesz pobawić się łańcuchem na sesji treningowej.

Tureckie wstawanie to dobry wybór.

[Bar-Man]

Dołącz swingi i rób je naprawdę eksplozywnie. Będziesz miał pull z ziemi. Abroller i mostki sobie odpuść dla ułatwienia, chyba że lubisz się męczyć. Zamiast nich masz już planki i pompki supermana w tym "korpusie ze stali".

 

Podciąganie OK - można je maksymalnie utrudnić bez dodatkowego ciężaru. 

Pompki w staniu na rękach + TGU - będziesz miał aż nadto ćwiczeń push pod wszystkimi kątami.

Pistolety zamiast przysiadu OK ale ze względu na duże obciążenie dla systemu nerwowego proponuję robić na przemian z Front Squatem z kettlami.

 

 

Moim zdaniem trochę masz program przeładowany. Skąd ja to znam

[Gramado]

Miałem kettla pożyczonego od kolegi.  Kupił go bo miał zamiar ćwiczyć , kettl stał  i tylko obrastał w kurz więc spytałem się czy mogę go wziąć i urozmaicić swój trening. Niestety dzisiaj mu się odwidziało i "będzie ćwiczył" ,a swojego kupuje dopiero za 2 miesiące. Na obecną chwilę mam tylko kali i parę sztangielek. 

 

Poniedziałek (dzień ciężki) - pompki w staniu na rękach, box pistols, taktyczne podciągnięcia, zaciskanie eksplozywne gumek do mazania.
Wtorek (wolne) - GTG gumki, „korpus ze stali” 
Środa (lekki dzień) - to samo co w poniedziałek, „korpus ze stali”
Czwartek (wariacje) – „korpus ze stali”, martwy ciąg na jednej nodze, turkish get up 

Piątek (średni dzień) - to samo co w poniedziałek i środe, „korpus ze stali”

Sobota (wariacje) - to samo co w czwartek 

Niedziela (wolne)   

 

Jeszcze chciałbym tak jak mówiliście dodać coś z wyciskania na klatę. Mogą to być pompki z klaśnięciem? I w jakie dni je dać? Czy może np robić serię rano i wieczorem? Jak myślicie? A może dodać burpessy?

[Gramado]

Nikt się nie wypowie?

[Szpanerski Nick]

Wydaje się być ogarnięte.. Aczkolwiek sam bym nie ćwiczył tym planem, zbyt skomplikowane na mój prosty umysł. Muszę mieć jasno i przejrzyście ;D

 

Dla przykładu ćwiczę 6x w tygodniu, pon. śr, pt robię wycisk płasko + mc, w drabinach, a wt, czw, sob robię pistolety + masówka na ramiona. I mam tylko 4 ćwiczenia na cały tydzień. Koniec.

(dodam, że zaczęło pizgać na dworze więc nie ćwiczę na rurkach, ale niebawem będę mieć poręcze, drążek i drabinki na siłowni więc jak ten plan skończe to biorę się za 100% kali )

 

Ten plan wydaje się być nawet ciekawy, ale jak dla mnie zawiera ćwiczenia których osobiście jakoś "nie czuję"