10 odpowiedzi w tym temacie

[wdooweq]

Witam,

Przeszukując internet w poszukiwaniu idealnego planu dla początkującego znalazłem takie coś:

 

Wykonuję ten trening drugi dzień, po 5 powtórzeń każde ćwiczenie. Trening jak narazie powoduje sporą zadyszkę ale mam nadzieję, że zniknie. Moje pytanie a właściwie dwa:

1. Czy przy tym treningu spalę coś fatu, czy jednak jest on na siłę wytrzymałość? (nie do końca ufam opisom przy filmikach);

2. Czy mogłby mi ktoś opisać profesjonalne nazwy wykonywanych ćwiczeń przez jegomościa?

Z góry dziękuję, pozdrawiam!

[Hannibal]

Witam,

Przeszukując internet w poszukiwaniu idealnego planu dla początkującego znalazłem takie coś:

 

Wykonuję ten trening drugi dzień, po 5 powtórzeń każde ćwiczenie. Trening jak narazie powoduje sporą zadyszkę ale mam nadzieję, że zniknie. Moje pytanie a właściwie dwa:

1. Czy przy tym treningu spalę coś fatu, czy jednak jest on na siłę wytrzymałość? (nie do końca ufam opisom przy filmikach);

2. Czy mogłby mi ktoś opisać profesjonalne nazwy wykonywanych ćwiczeń przez jegomościa?

Z góry dziękuję, pozdrawiam!

1. tak za pewne uda ci się coś spalić na siłę i wytrzymałość również jest ten trening ;p

ten człowiek wykonuje podstawowe ludzkie ruchy, gdzie pracuje całe ciało, brak ruchów izolowanych

 

2.

* snatch [rwanie]

* clean [zarzut]

* swing [wymach]

* press [wycisk]

* squat [przysiad]

* rowing [wiosłowanie]

* bird [ptaszek] bądź dead lift on one leg [martwy ciąg na jednej nodze]

* swing & pull

* nie wiem

* lunge reverse [odwrotne wykroki]

[wdooweq]

Dzięki wielkie!

[Szpanerski Nick]

Przedostatnie to skłony jednostronne. Nie znam angielskiej nazwy, ale wykonywałem je kiedyś na siłowni hantlą. Dość mocno spina poprzeczne brzucha i bark i nogę podstawną.

[mako52]

Te skłony to windmill.

[spruce]

Witam

 

Wdooweq, dzięki za załączenie tego filmika, dwóch ćwiczeń nie znałem (spróbowałem i dały popalić - włączę je już na stałe do treningu ).

 

A w pozostałych kwestiach - nie jestem expertem, ale w ćwiczeniu tego gościa (choć muszę przyznać że nieźle wymiata) nie podoba mi się brak przerw na odpoczynek. Nie wiem też jakim ciężarem ćwiczy, bo sądząc z wielkości kettla, jeśli by był żeliwny to pownno być 32kg (a z takim ciężarem nie sądzę żeby mu te ćwiczenia tak sprawnie szły, ale oczywiście mogę się mylić). Ale wracając do Twego pytania - nalepsze spalanie fatu to mały ciężar, wiele wymachów i jak najdłuższy czas ćwiczeń. Wydaje mi się, że jakby wziąść 8 kg i tak ćwiczyć - niewykluczone że można by osiągnać niezłe efekty. 

Co do nazw, wyżej juz koledzy wszystki je podali (z tych oczywiście które wczesniej znałem   )

 

Pozdrawiam

[orba]

Spruce trochę kłamiesz. Największe spalanie fatu daje czysa, dopasowana miska. Polaczenie treningu silowego, aero, ....i odpoczynku czy tez regeneracji ( zwał jak zwał) jest dodatkiem. No niestety. Aeroby maja zawsze ścianę. Po miesiącu godzinnych aerobow organizm zaczyna na nie mniej reagować. Dodajesz kolejna godzinę by ruszyć metabolizm, potem co? Kolejna? No bez jaj. Szkoda życia

8 ..produkują takie kettle? Bo np 6-ka ćwiczy moj 10-letni syn. Chyba bym padła psychicznie jakbym miała czymś takim machać.
Ja mam plan, który moge polecić z wielu względów. Kano go juz skończył. Tylko swing. Cykl ma 20 treningów, ktore łącznie dadzą 10000 machnięc. Na 1,2 dni treningu przypada dzien odpoczynku. Swingi robimy w ilościach 10,15,25,50 i to wszystko razy 5serii czyli 500machniec na trening. Zaczęłam z 12-ka ale zupełnie nie czułam ciężaru. Zmontowalam 12 z 6 i trenuje takim wlasnie obciążeniem.

http://www.t-nation....tlebell-workout
Spróbuj, uczy wiele. Przygotuje tez dłonie czy przedramiona do snachy. Tylko nie cackaj sie z malym ciezarem

[konto zlikwidowane]

Spruce uwierz są silni ludzie a 32 kg to nie jest duży ciężar więc jak ktoś trenuje to może się bawić takim ciężarkiem.

[Bar-Man]

Spruce - program minimum dla początkującego:

 

trening A: Swingi oburącz 12 minut - przeplatasz swingi z dowolną liczbą powtórzeń delikatnym ćwiczeniem podtrzymującym puls typu trucht, pajacyki, burpees - swingów rób tyle by zachować prawidłową formę.

trening B: TGU (Tureckie wstawanie) - 5 minut i dłużej, po jednym powtórzeniu na rękę i zmiana, naprzemiennie - liczysz tylko czas

 

Trening odbywa się w postaci:

Dzien 1: A

Dzień 2: B

Dzień 3: wolne lub inne aktywności

Dzien 4: A

Dzień 5: B

Dzień 6: wolne lub inne aktywności

Dzień 7: wolne

 

Przed zasadniczym ćwiczeniem rozgrzewka w postaci obwodów: wall squat, halo, pump (opisów szukaj na YT lub w księżce Pavla Tsatsouline "Enter The Kettlebell". w po 2-3 tygodniach możesz ćwiczyć clean i snatch ale staraj sie nie zrobić z tego dodatkowych ćwiczeń tylko ćwicz ruch, ucz się techniki.

Zacznij od 16 kg. Jak trening stanie się za łatwy zmień na większy ciężar. 

 

Pracuj nad techniką i czystością ruchu, nie licz powtórzeń. 

 

 

[Bar-Man]

Flioletowy kettlebell zawodniczy to 20 kg.

[spruce]

Witam

 

Wszystkie merytoryczne uwagi przyjmuję.

 

Co do postu orby - poza oczywiście kwestiami merytorycznymi które nie kwestionuje bo każdy ma swoje zdanie i doświadczenia treningowe a ja akurat jestem osobą która krytycznie przyjmuje wszelkie uwagi mogące poprawić jakosć mego treningu - uważam ze troche przesadziłeś. Zarzut "kłamstwa" to poważna sprawa, a nie zauważyłem żebym gdzieś w mym poscie powyzszym kłamał. Mogę i owszem, nie miec pewnej wiedzy ale uważam że mam prawo do wyrażenia swego zdania nawet jesli w opinii niektórych błądzę i zadawanie mi kłamstwa jest dość dużą przesadą. Tym samym nazwanie mnie KŁAMCĄ (bo tym bym był skoro "kłamię") uważam za stanowczo nie na miejscu i jest dla mnie osobiście obraźliwe!

Jeżeli pisząc swe zdanie (co do którego mam prawo) mam na tym forum "Kalistenika polska" narażać się na zarzut kłamstwa lepiej nic tu nie pisać i nie uczestniczyć w życiu tego forum wogóle. Ślędzę (jeszcze przed rejestracją) to forum dość długo i zawsze wielkim szacunkiem je darzę (i pomimo wszystko darzyć będę) bo wiele się tu dowiedziałem i nauczyłem a także jest wielu wspaniałych ludzi mogących służyć za wzór dla tych którzy chcą coś w życiu ze sobą zrobić a nie np. siedzieć przed telewizorem. Ale jak już napisałem - zarzut kłamstwa - jak dla mnie , to jest stanowczo za wiele!!!

 

I to by było na tyle.

 

Pozdrawiam

spruce