Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Nieprzewidziany ból w barkach


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1
Kndzior

Kndzior

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 9 postów

Wiem, ze temat sie powtarza, przejrzałem forum, ale uwazam, ze moja sprawa jest indywidualna. 

 

 

Wziąłem się za kalistenikę 2,5 miesiąca temu po dłuugiej ponad rocznej przerwie po siłowni, z której musiałem zrezygnować z powodu zapalenia kaletki barkowej. Program Skazanego zacząłem od zwyklych pompek i podciaganiu, bo jestem rozruszany na co dzien i regularnie wykonywalem pompki. Delkatny ból w lewym barku w okolicach bicepsa pojawił się po jednym treningu z podciaganiem, ale zniknal po godzinie to nie zwrocilem uwagi. Przy regularnym treningu i  kroku pompek nierownych (krok 7) zaczalem juz odczuwac bardzo mocny bol w lewym barku, pojawil sie tez lekki w prawym. Dalem sobie spokoj na 1,5 tygodnia, ale na kolejnym treningu czuje ze bol nie ustał. Przez ten czas pracowalem takze w piekarni noszac i rzucajac ciezkie skrzynie. Chyba troche zbyt ochoczo podszedlem do treningow, bo efekty widzialem doslownie z dnia na dzien. Mozliwe, ze robilem takze zbyt glebokie dipy. Smarowalem to Fastum i Naproxenem-lepiej, ale wciaz sie tli jakies takie swedzenie. Jak myslicie, co robic? Zaczac Skazanego od nowa z niewielkim wysilkiem, liczac ze sie nasmaruje? Moze jeszcze zrobic dluzsza przerwe, lub po prostu skupic sie na cwiczeniu barkow? Za duzo naogladalem sie chlopakow, ktorzy siedza na rurkach po 2 godziny i sam dawalem z siebie wszystko. Jakies porady jak wrocic do treningu? Albo skupic sie na razie na robieniu brzucha i krzyża, a reszte mniej? Dodam, ze dbałem o rozgrzewkę przed treningiem.


  • 0

#2
Konto usunięte

Konto usunięte

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 316 postów

1) Iść do ortopedy. Najlepiej do 2 Żeby mieć porównanie wyników.

2) Nie robić dipów, ani żadnych dziwnych ćwiczeń pod kątem. One są lipne na stawy i ścięgna. Wybieraj najprostsze ćwiczenia. Problem Wade (autor skazanego) jest taki, że gość nie wziął indywidualnych predyspozycji do ruchu i pisał dla ogółu.

3) Popróbuj może z glukozaminą i magnezem

4) Patrz 1 punkt. Bo jak ci coś wyjdzie to warto udać się na rehabilitację - np na magnez ktory jest bardzo fajny.

5) Porób lekkie ćwiczenia rozgrzewające stawy. Niestety tutaj ciężko coś doradzić, bo nie wiadomo co może ci być.

6) Weź pęczek patyczków do szaszłyków (albo wykałaczek). Najlepiej ok 10. Nakłuwaj sobie bark (nie do krwi ale by bolało i było czerwone) - szczególnie bolące miejsce. Zarąbista metoda, dzięki której kiedyś uratowałem sobie nadgarstek.


  • 0

#3
Kndzior

Kndzior

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 9 postów

Wlasnie, zapomnialem dodac, ze nie ma opcji zebym poszedl do ortopedy, bo siedze za granica. A czym mona by zastapic dipy? Robilem zwykle jak i druga faze MU. Problem w tym, ze chyba za szybko wzialem sie za zbyt wiele cwiczen-z drugiej strony jednak pokonywalem progi, wiec byla pora na dorzucenie czegos do treningu. Jesli sie czuje, ze mozna sprobowac czegos wiecej to chyba TEN moment? Byla sila, byl progres, tylko cwiczeniami mozna cos osiagnac, wiec probowalem. Nie moge znalezc zadnego treningu regeneracyjnego

 

 

Tak serio z tą akupunkturą??


  • 0

#4
Luko

Luko

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 1 921 postów

Dipy są świetnym ćwiczeniem, jednak bardzo indywidualnym. Nie wszystkie barki wytrzymują to ćwiczenie, Twoje nie wytrzymały.

Nie radziłbym na razie niczym zastępować, tylko jeśli nie masz możliwości udania się do lekarza, to po prostu przestań ćwiczyć, przynajmniej to miejsce które jest kontuzjowane. Tak więc dipy i pompki, oraz jakiekolwiek inne ćwiczenia które powodują że to miejsce Cię boli, odpadają.

Ja wiem że są tu także specjaliści, którzy mimo bólu ćwiczą, są twardzi i 'never give up' ale proszę użyj rozumu i zaprzestań ćwiczeń dopóki nie wyleczysz urazu.

Jeden niewyleczony uraz rodzi następny. Ludzkie ciało jest jak łańcuch. Gdy masz kontuzjowaną kostkę i mimo to dalej ćwiczysz, to nie zdziw się jak za parę tygodni cierpieć będzie Twoje kolano. Ciało to całość, a nie części, i tutaj zachodzą normalne reakcje łańcuchowe.

Natomiast spokojnie mogę polecić Ci ćwiczenia na ruchomość stawów, ze szczególnym naciskiem na barki. Oczywiście jeśli boli, przerywasz. Ale to już sam musisz wiedzieć.

Druga sprawa to technika, większość kontuzji bierze się z fatalnej techniki. W przypadku barków warto zapamiętać jedną rzecz "uszy są trucizną dla barków". Barki mają być wciśnięte maksymalnie w dół, obojętnie w jakim ćwiczeniu- drążek, dipy, pompki, pressy, wyciskanie na ławce.

Nie stosując się do tych zasad robisz to na własną odpowiedzialność.

Życzę powrotu do zdrowia :)


  • 1
www.facebook.com/originalstrengthpolska - inspirujemy, dobrze się bawimy, pomagamy w zrozumieniu funkcjonowania ludzkiego ciała. Budujemy kuloodporne organizmy!

#5
Kndzior

Kndzior

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 9 postów

Oczywiscie, ze przerwalem cwiczenia, nie chce gorzej sobie rozwalic. Skoro cialo sygnalizuje, ze cos jest nie tak to dobrze, ze o tym wiem :) Czyli cwiczyc, ale delikatnie, ok. Poszukam jakichs cwiczen, jak sami cos macie to sie nie krepujcie. Dziekuje za kulturalna odpowiedz


  • 0

#6
Konto usunięte

Konto usunięte

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 316 postów

Najlepiej jakbyś znał powód bólu. Ja też miałem ostatnio problemy z barkiem. Poszedłem na prześwietlenie i wiem, że to nie jest uraz kostny. Wychodzi więc chrząstka, która jest dość częstym problemem. Pozostaje mi rosyjska metoda naprawy.


  • 0

#7
Kndzior

Kndzior

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 9 postów

Mialem juz uraz kaletki podbarkowej wiec to najslabszy element, ktory musial poleciec. Za malo regeneracji, za duze obciazenie, ch*jowa technika, do której sie nie przykładałem. Mniej zapału, wiecej oleju we lbie, chociaz kalistenika uzaleznia po prostu. Dobrze byloby gdybym trenowal pod okiem kogos, ale pochodze ze sredniego miasteczka, w ktorym przecierałem szlaki :) Boje sie cholera teraz nawet delikatne obciazenia(1kg) i cwiczenia stosowac co by gorzej nie było. Ew przerzucic sie na jakis czas na Cross Fit. Co powiecie na metody Pavla? Poki co jeszcze nie miałem ksiazki w dłoniach


  • 0

#8
Luko

Luko

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 1 921 postów

Jeśli się nie przykładasz do techniki, to żadna metoda Ci nic nie da.


  • 0
www.facebook.com/originalstrengthpolska - inspirujemy, dobrze się bawimy, pomagamy w zrozumieniu funkcjonowania ludzkiego ciała. Budujemy kuloodporne organizmy!

#9
YaYeti12345

YaYeti12345

    Po prostu Yeti...

  • Użytkownik
  • 49 postów

Tez od kilku dni czuje dziwny taki podluzny bol w barku. Tylko w lewym. Ogolnie bark mi w niczym nie dokucza, w normalnych czynnosciach , w podciaganiu czy pompkach - nie czuje bolu. Jedynie jak rozciagac triceps (ciagnac go do tylu, za cialo) to wtedy bol sie pojawia taki od barku do tricepsa ale tak naprawde ciezko zdiagnozowac ten bol. Dzisiaj bylem na basenie i po plywaniu i saunie bol prawie zanikl... zobacze pare dni moze przejdzie sam:)


  • 0

#10
Kndzior

Kndzior

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 9 postów

No to to jest prawdopodobnie kaletka podbarkowa. Moze to byc delikatne przetrenowanie lub maly zakwas jesli sprobowales nowego cwiczenia, sam zauwazysz po kilku dniach czy przechodzi czy trzeba cos z tym zrobic.

 

To nie jest do konca tak ze nie przykladam sie do techniki, tylko ze jest o wiele wiecej elementow, na ktore musze zwracac uwage. Po kilku dniach rozciagania jest lepiej z kazdym dniem :)


  • 0

#11
rajcu13

rajcu13

    Brak

  • Użytkownik
  • 5 postów

Witam. Miałem podobny ból przy zaczynaniu trenowania wg. La Faya. Przy pompkach na poręczach (dipach) czułem mocny ból w barkach - nie który uniemożliwia ale znacząco utrudnia wykonywanie ćwiczenia - po około miesiącu przeszło. Sam autor pisze że jest to ból adaptacyjny (dlatego są kroki tego ćwiczenia żeby przygotować pod pełen zakres) no i oczywiście pomaga rozciąganie barków z książeczki. Pozdrawiam


  • 0

#12
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość

Kontuzje barków mają to do siebie, że długo się ciągną. Nie są one spowodowane dipami, które nie są ćwiczeniem ryzykownym dla barków. Jak sam napisałeś ból pojawił się po treningu z podciągania i na to ćwiczenie powinieneś zwrócić największą uwagę. Przy złym ustawieniu barków na kontuzję narażony jest pierścień rotatorów. Warto więc zadbać o właściwy zwis i zakres ruchu. Szczegóły znajdziesz w artykule podrzuconym przez Emila "Jak się prawidłowo podciągać na drążku".

 

A teraz parę słów o tym co zrobić z tą kontuzją:

 

Po pierwsze przez dwa tygodnie odpuść sobie treningi. W tym czasie wykonuj jednak mnóstwo ćwiczeń zapewniających dobre smarowanie barków mazią kostno stawową (krążenia ramion itp.).

 

Po tym czasie możesz powoli wrócić do treningu ale dbaj o świetne rozgrzanie i rozsmarowanie barków. Zacznij też od ćwiczeń statycznych. Pamiętaj, że barki to jedna z najważniejszych grup mięśniowych przy bardziej zaawansowanych ćwiczeniach.

 

Pozdrawiam i życzę Ci powrotu do formy:)


  • 0

#13
Robert

Robert

    Overcoming Gravity

  • Użytkownik
  • 254 postów
  • LokalizacjaBydgoszcz

Sam  nabawiłem się podobnej dolegliwości podczas wykonywania dipów na kółkach i moim zdaniem nie wynikało to ze zbyt głębokiego opuszczania a z wysunięcia barków do przodu. Kiedy ściągam barki do tyłu nie odczuwam żadnego bólu podczas ćwiczenia. Na wszelki wypadek jednak tak jak pisze Zahir zrób przerwę w treningach. Krążenie ramion mi też pomagało.


  • 0

#14
Luko

Luko

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 1 921 postów

Dipy na kółkach lub pompki na poręczach to bardzo mocarne ćwiczenie. Jednak wymaga perfekcyjnej techniki - przede wszystkim barki muszą być ściągnięte w dół, im bliżej uszu znajdują się barki tym prawdopodobieństwo urazu rośnie drastycznie szybko. To zalecenie stosuje się do każdego ćwiczenia łącznie z pompkami, drążkiem oraz wyciskaniem wszelakiego rodzaju. Druga kwestia to mobilność, większość osób nie ma odpowiedniej ruchomości i gibkości w stawie barkowym, co także powoduje liczne urazy. Wiem z własnego doświadczenia że czasem 1cm głębiej kończy się kłopotami, a podobnie jak wspomniał Zahir, urazy barkowe leczą się bardzo długo i praktycznie wykluczają możliwości intensywnego trenowania górnej części ciała.

Ćwiczenia wspomagające mobilność barków powinny być tutaj obowiązkiem. Kilka z nich:

egipcjanin, wyłamywacz barków oraz dzień dobry z kijem nad głową - wszystkie ćwiczenia są w Super stawach

rozciąganie w głębokim pochyleniu (rozciąganie odprężone), rozciąganie pompkowe (enter the kettlebell), sleeping warrior pose (prasara yoga)

jeśli ktoś ma kettle to halo, armbar, turkish get up, shoulder girdle, hack shoulder, beyond french press oraz windmill. Jeśli ktoś nie ma kettli, to można z powodzeniem improwizać z lżejszymi kamieniami lub nawet z butelką wody. Sprawdzone i świetnie działa.

Kolejną opcją przy robieniu dipów, jest podłożyć coś pod nogi na odpowiednim poziomie wysokości i wykonywać tylko fazę podnoszenia.

Na prawdę warto zająć się na poważnie barkami, jeśli myśli się o poważnych rezultatach.

Jak ktoś będzie miał problem ze znalezieniem ćwiczeń, to na PW pisać, coś skombinujemy :)


  • 2
www.facebook.com/originalstrengthpolska - inspirujemy, dobrze się bawimy, pomagamy w zrozumieniu funkcjonowania ludzkiego ciała. Budujemy kuloodporne organizmy!

#15
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość

Ćwiczenia wymienione przez Luclucę są bardzo dobre. Sam nabawiłem się kontuzji barków przy robieniu flagi i ból odczuwałem przez ponad pół roku. Pomogło mi właśnie intensywne smarowanie. Ponieważ jak napisałeś objawy zacząłeś odczuwać po podciąganiu stawiam jednak na uszkodzenie rotatora podczas tego ćwiczenia. O ile w dipach ryzyko jest gdy w sposób niekontrolowany schodzisz zbyt głęboko, to w podciąganiu, ryzykowny jest nawet zwis w wadliwej postawie. Wszystkim polecam lekturę artykułu napisanego przez fizjoterapeutę o którym pisałem wcześniej.


  • 0

#16
YaYeti12345

YaYeti12345

    Po prostu Yeti...

  • Użytkownik
  • 49 postów

Zawze ale to zawsze po treningu pompek (czy to krok 2 ze Skazanego czy jak teraz krok 4) na drugi dzien  mam ładne zakwasy na klatce i barkach. Wszsytsko byloby ok gdyby nie to ze jak np. usiade i bark jest calkowicie rozluzniony (miesnie rozlluznione i mozna dotknac bark takjakby glebiej) dotykajac palacami ten bark czuje taki delikatne klocie. Jest to z przodu barku. Nie wiem czy to rowniez jakis zakwas czy to zla technika przy robieniu pompek. Nie jest to bol i w niczym mi nie przeszkadza, poprostu jest to zastanawiajace.


  • 0

#17
Luko

Luko

    Advanced Member

  • Bywalec

  • 1 921 postów

Jeżeli pojawia się kłucie w barku, to już jest to zalążek do urazu. Radzę odpocząć 1-2 tygodnie i sprawdzić czy wciąż to odczuwasz. Większości kontuzji można zapobiec, przez wykrywanie takich niuansów właśnie, dlatego warto ćwiczyć świadomość ciała.


  • 0
www.facebook.com/originalstrengthpolska - inspirujemy, dobrze się bawimy, pomagamy w zrozumieniu funkcjonowania ludzkiego ciała. Budujemy kuloodporne organizmy!

#18
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość

Jak już napisał Lucluca nikt poza Tobą nie będzie potrafił rozróżnić, czy to skutek mikrourazów, czy też zaczątek kontuzji. Zawsze dobrze rozgrzej barki. Przy pompkach mocno pracuje ich przedni akton i skoro on cię boli, może to być oznaką wzrostu mięśnia. Jeśli jednak czujesz kłucie, staw strzela itp. to uważaj, bo to początek kontuzji.
W każdym z przypadków zadbaj o dobre smarowanie tego stawu.


  • 0

#19
YaYeti12345

YaYeti12345

    Po prostu Yeti...

  • Użytkownik
  • 49 postów

Myślę że troche złą technike przyjmuje w tych pompkach. Porozciagam troche te barki i moze bedzie dobrze. Mysliscie że moglo miec na to wplyw blad w robieniu pompek w kroku 4 (czyli te tzw polpompki). Dopiero na nagraniu (nagrywam sie zeby sprwdzac poprawnosc techniczna cwiczen) zauwazylem ze pochylam cale cialo do przodu. i kiedy stopy powinny byc pionowe i w fazie koncowej piety powinny byc nad palcami to u mnie piety wedruja daleko za palce. Mam nadzieje ze dobrze to wytlumaczylem. 

Tak czy inaczej planuje niedlugo zrobic sobie tygodniowa przerwe w cwiczeniach bo juz ladnych pare miesiecy cwicze kali bez przerwy.


  • 0

#20
arby

arby

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 89 postów

Odkopię stary wątek, żeby nie zakładać osobnego.

 

Kilka dni temu naciągnąłem sobie coś w prawym barku. Nie przy ćwiczeniach, bo wtedy pilnuję żeby był ściągnięty w dół, tylko w tzw. normalnym życiu. Spędziłem długi czas leżąc podparty na jednej ręce z barkiem koło ucha. Następnego dnia trochę bolało, ale minimalnie, nie wygląda jakbym sobie coś zerwał. Ból bardzo szybko przeszedł, ale coś nadal przeskakuje, kiedy krążę barkiem.

 

Spróbowałem ostrożnego treningu - nie pogarsza. Pilnuję się też, by przy nietreningowym noszeniu, podpieraniu itp. mieć bark ściągnięty. I teraz pytanie do tych, co potrafią wróżyć :) Robić tak dalej?


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych