4 odpowiedzi w tym temacie

[Gohan]

Witam, czy osoba trenująca k-b i muay thai może wziąć udział w zawodach np. karate kyokushin? Oczywiście uwzględniam takie rzeczy jak badania lekarskie i dobre przygotowanie. Czy jednak żeby wziąć udział w takich zawodach trzeba mieć odpowiedni stopień - czy po prostu bierzesz i wbijasz na zawody..? Pozdrawiam

[Papryk]

Byle kogo nie wpuszczają na zawody, więc nie ma co szukać szczęścia w tym, że raz przyjdziesz na trening i odrazu pojedziesz na zawody.

[Luko]

Witam, czy osoba trenująca k-b i muay thai może wziąć udział w zawodach np. karate kyokushin? Oczywiście uwzględniam takie rzeczy jak badania lekarskie i dobre przygotowanie. Czy jednak żeby wziąć udział w takich zawodach trzeba mieć odpowiedni stopień - czy po prostu bierzesz i wbijasz na zawody..? Pozdrawiam

By startować na zawodach sztuk walki, mówię o prawdziwych zawodach w których bezpieczeństwo zawodników zawsze jest na pierwszym miejscu, trzeba startować spod ramienia trenera który Cię prowadzi, to on decyduje czy jesteś gotowy na start w zawodach. Ważna jest tutaj rola trenera, ważne aby był ogarnięty i miał doświadczenie. Ja bardzo szybko się rwałem do walki na macie, a mój coach przez blisko pół roku nie pozwalał mi na to. Mogłem go olać i iść gdzie indziej, ale jednak zaufałem mu i nie żałuje tego, bo wiedział jak doskonale mnie przygotować. Duże ego w sztukach walki, to katastrofa - jest ono przyczyną poważnych kontuzji, zniszczenia ciężkiej pracy. Ale najczęściej jest tak że przychodzi jeden z drugim kozakiem na trening, myślą że pooglądali parę filmików instruktażowych z youtube i oni chcą do grupy zaawansowanej. Po godzinie treningu z grupą podstawową mają dość i nagle twierdzą że ta sztuka walki jest do dupy. Hehehehe, zderzenie z rzeczywistością brutalne.

Co do pierwszej części Twojego pytania, skoro turniej dotyczy karate kyokushin, to znaczy że dotyczy karate kyokushin a nie kb czy muay thai. To tak jak jest rajd Dakar, a ja przyjeżdżam i chce startować polonezem. To o co pytasz to tylko jeśli turniej jest spod znaku MMA, wówczas możesz nawet trenować kb, muay thai i indyjskie zapasy.

[Luko]

Jak trafi na doświadczonych karateków to po prostu zostanie zmieciony. Uważam że karatecy są trochę niesprawiedliwie oceniani przez pryzmat lightowy. Sztuka karate polega na długim masterowaniu tej walki. A spotkałem kilku karateków, fajni goście, a po za tym twardzi jak skały. Nie chciałbym mieć z takim do czynienia 1 na 1.

Karate to siła i to ogromna siła, a ją się kształtuje latami, a nie miesiącami. Wiele zależy od klubu także, ale wątpie by szanowany renomowany klub wziął pod skrzydła gościa po kb i MT i dopuścił go do turnieju karate. Nie ma takiej opcji. To nauka od podstaw. Fundamenty są takie same: siła, wytrzymałość, szybkość ale technika to całkiem inna bajka.