Witam wszystkich forumowiczów. Mam na imię Wojtek mam 20 lat i jestem z Zabrza. Moją przygode z kalisteniką zacząłem w lipcu 2012r. po przeczytaniu książki, którą wielu tutaj uważa za źródło inspiracji i sposobów wykonywania ćwiczeń "Skazany na trening". Dobrnąłem w niektórych ćwiczeniach do 7 kroków, ale niestety w innych np. w podciąganiu stoje na trzecim kroku co jest dla mnie bardzo smutne, ale nie poddaje się. Mam nadzieje, że to forum pomoże mi w drodze do perfekcji.
Zaloguj się Zarejestruj się
Witam.
#3
Napisano 30 kwietnia 2013 - 17:04
Witaj!
Życzę Ci dobrnięcia do 10 kroków w całej 6
Pozdrawiam!
STOP wishing. START doing.
Skinny girls look good in clothes. Fit girls look good naked.
https://www.facebook...483996105024969
#5
Napisano 22 maja 2013 - 11:13
Witam, Farnezyjski - lat 32 z Brodnicy. pseudonim na forum może sugerować anatomię, do której dążę wcześniej różne przygody ze sportem, siłownią itp. Od dwóch lat nawrócony na kettle i kalistenikę. Czytam Pavla Tsatsouline'a, Czytałem "Skazanego...". Starma się ćwiczyć mądrze i żyć zdrowo. Pozdrawiam
#6
Napisano 27 sierpnia 2013 - 19:01
Dawno mnie nie było tutaj, ale skoro jestem to odpowiem na pytanie Krystiana. Jestem na czwartym kroku. Zacząłem robić też negatywy które mi polecili i chyba trochę pomagają, ale nadal jest ciężko. Grunt to nie poddawać się
"Our deepest fear is not that we are inadequate. Our deepest fear is that we are powerful beyond measure. It's our light, not our darkness that most frightens us."
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych