Cześć, Mam 18 lat, moje życie wyglądało na tym że całe dnie siedziałem przy komputerze napierniczając w gry. Chciałbym to zmienić, za młodu byłem dość wysportowanym chłopakiem brałem udział w podstawówce w turniejach piłki nożnej, siatkówki a także tenisa stołowego.. Moim marzeniem jest wyglądać pozytywnie, tzn mam kompleksy mój brzuch nie jest umięśniony, ponieważ nie ćwiczę.. Jest sam tłuszcz a także tłuszcz na boczkach.. Mam 175cm wzrostu i ważę 60kg.. Jestem dość szczupły, mam mocno rozbudowane nogi, lecz ten mój brzuch.. sam tłuszcz.. Co mógłbym zrobić aby się go pozbyć? Bieganie raczej odpada moja kondycja jest zbyt słaba, by przebiegać minimum 1-2km.. :/ Jazda rowerem nic nie daje, czesto jezdze mimo tego nie widac efektów. Zastanawiam się nad skakanką i nad brzuszkami czy są jeszcze inne sposoby domowe, nie na siłowni. Jakieś ćwiczenia na brzuch? Może nie jestem jakimś zawodowcem ktory wytrzyma kazdy trening, ale chce walczyc do konca, chce wygladac lepiej i chce miec silny brzuch.
Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!Zaloguj się Zarejestruj się
[Początkujący] Spalenie boczków, brzuszek?
Rozpoczęty przez
chcezmienicmojezycie
, kwi 13 2013 12:01
#2
Napisano 13 kwietnia 2013 - 12:12
Bez odpowiedniej diety trudno zgubić sadło. Brzuszki nic nie dadzą, to jest za słabe ćwiczenie by spalać tłuszcz. A skakanka jest raczej bardziej intensywna niż bieganie.
Trening całego ciała 3x tygodniowo + 2x tygodniowo bieganie między dniami z treningiem siłowym + odpowiendia dieta = Przepis na sukces.
Trening całego ciała 3x tygodniowo + 2x tygodniowo bieganie między dniami z treningiem siłowym + odpowiendia dieta = Przepis na sukces.
#3
Napisano 13 kwietnia 2013 - 12:21
Hej,
przenieś determinacje z grania na zdrowy tryb życia, wtedy dasz radę.
Nie zmienisz otłuszczenia w tydzień czy miesiąc. Ale jeżeli będziesz mądry i będziesz dostrzegał zmiany na plus wraz z każdym kolejnym treningiem to wygrasz.
Po pierwsze: regularnie biegaj, rower, pływanie, rób tego tyle ile dasz radę zrobi, 10 - 15 min, ważne aby regularnie. To powinno pomóc spalać tłuszcz.
Druga sprawa: odstaw śmieciowe jedzenie ( słodkie napoje, słodycze, kebaby i tym podobne ). Poczytaj o zdrowym jedzeniu i postaraj się zacząć tak jeść. Zdrowe jedzenie od teraz zapewni Ci to że nie będziesz jedną ręką się mył ( trening ) a drugą się brudził ( kiepskie jedzenie ).
Oprócz tego że schudniesz warto by nie wyglądać jak wieszak więc:
Zacznij ćwiczyć na drążku, podciągaj się, rób pompki, przysiady.
Trening zacznie Ci w którymś momencie sprawiać dużą przyjemność i wtedy to już z górki.
Powodzenia
przenieś determinacje z grania na zdrowy tryb życia, wtedy dasz radę.
Nie zmienisz otłuszczenia w tydzień czy miesiąc. Ale jeżeli będziesz mądry i będziesz dostrzegał zmiany na plus wraz z każdym kolejnym treningiem to wygrasz.
Po pierwsze: regularnie biegaj, rower, pływanie, rób tego tyle ile dasz radę zrobi, 10 - 15 min, ważne aby regularnie. To powinno pomóc spalać tłuszcz.
Druga sprawa: odstaw śmieciowe jedzenie ( słodkie napoje, słodycze, kebaby i tym podobne ). Poczytaj o zdrowym jedzeniu i postaraj się zacząć tak jeść. Zdrowe jedzenie od teraz zapewni Ci to że nie będziesz jedną ręką się mył ( trening ) a drugą się brudził ( kiepskie jedzenie ).
Oprócz tego że schudniesz warto by nie wyglądać jak wieszak więc:
Zacznij ćwiczyć na drążku, podciągaj się, rób pompki, przysiady.
Trening zacznie Ci w którymś momencie sprawiać dużą przyjemność i wtedy to już z górki.
Powodzenia
#4
Napisano 13 kwietnia 2013 - 12:55
OD 3 dni ćwicze na drążku, macham hantlami 12,5kg 3 serie po 15machniec, pompki narazie 4x20, mam nadzieje ze bedzie lepiej... tylko ten brzuch, brzuszki bardzo slabo mi ida, a najbardziej mi na brzuchu zalezy. Musze pomyslec jak sie odzywiac, bo tu u mnie kiepsko jak wyzej wspomniales kebaby, slodkie picia to u mnie norma :/
Edit: Chciałbym się dowiedziec czy nie ma jakichs bezposrednich cwiczen na boczki?
Edit: Chciałbym się dowiedziec czy nie ma jakichs bezposrednich cwiczen na boczki?
#5
Napisano 13 kwietnia 2013 - 13:19
Spróbuj się ograniczyć z takim żarciem. Bo inaczej ciężko Ci będzie osiągnąć efekt.
Jak chcesz zrzucić sadło z brzucha to musisz ogólnie schudnąć, z samego brzucha się nie da.
Tak jak pisałem, biegaj, pływaj, skacz, tańcz ważne abyś robił to regularnie. Spróbuj się w to wdrożyć, na początek krótko abyś złapał trochę kondycji abyś mógł to robić dłużej. Podobno po 30 minutach takiego treningu zaczyna się palić tłuszcz.
Jak chcesz mieć ładnie wyrzeźbiony brzuch to rób na niego ćwiczenia, ćwiczeń na brzuch jest sporo w necie. Ale to nic nie da jak nie schudniesz, będą mięśnie ale tłuszcz je skrzętnie będzie ukrywał.
Wiem coś o tym, zrzuciłem 20 kg w rok ( 12 kg w 2 pierwsze miesiące ), można to zrobić, to nie jest trudne.
Jak chcesz zrzucić sadło z brzucha to musisz ogólnie schudnąć, z samego brzucha się nie da.
Tak jak pisałem, biegaj, pływaj, skacz, tańcz ważne abyś robił to regularnie. Spróbuj się w to wdrożyć, na początek krótko abyś złapał trochę kondycji abyś mógł to robić dłużej. Podobno po 30 minutach takiego treningu zaczyna się palić tłuszcz.
Jak chcesz mieć ładnie wyrzeźbiony brzuch to rób na niego ćwiczenia, ćwiczeń na brzuch jest sporo w necie. Ale to nic nie da jak nie schudniesz, będą mięśnie ale tłuszcz je skrzętnie będzie ukrywał.
Wiem coś o tym, zrzuciłem 20 kg w rok ( 12 kg w 2 pierwsze miesiące ), można to zrobić, to nie jest trudne.
#7
Napisano 13 kwietnia 2013 - 13:24
Boczki, zależy co znaczy boczki. Jeśli chodzi ci o skośne mięśnie brzucha to tak, są na nie ćwiczenia. Ale to nie jest tak, że zaczniesz robić, miesiąc i wyglądasz jak Herkules. Musisz stopniowo rozwijać każdą partię mięśnie brzucha, a tylko przez dobry trening to osiągniesz. Robienie samych brzuszków to zły pomysł, można osiągnąć lepsze efekty dobrymi planami na brzuch.
"Now if you know what you're worth then go out and get what you're worth. But ya gotta be willing to take the hits, and not pointing fingers saying you ain't where you wanna be because of him, or her, or anybody! Cowards do that and that ain't you! You're better than that!" ~R.Balboa
#8
Napisano 13 kwietnia 2013 - 15:01
Znalazłem dobrą stronke z planami, takie pytanko czy to nadawało by się dla mnie na początek?
http://www.voila.pl/...x.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/...x.php?get=1&f=1
#10
Napisano 13 kwietnia 2013 - 15:58
http://www.bycidealn...-na-boczki.html tu masz ćwiczenia na boczki, możesz dorzucić do treningu, ale pamiętaj że same ćwiczenia na brzuch nie wystarczą.
Skazany na trening od 10.2012
#11
Napisano 13 kwietnia 2013 - 16:27
Jaki jest sens robienia brzuszków czy jakichkolwiek innych ćwiczeń, jeśli wcina się kebaby i słodzone napoje? ŻADEN!
Przepis na pozbycie się brzucha to normalne, ludzkie jedzenie plus ruch i niekoniecznie muszą być to od razu ćwiczenia. Spacery wystarczają. Ćwiczenia to tylko kosmetyka. Skończ zamulać na kompie, rusz zadem, zacznij jeść normalnie i problem brzucha się skończy.
A tak jak wcinasz kebaby, to możesz nawet sobie tryliard tych brzuszków robić i nic Ci to nie da.
Przepis na pozbycie się brzucha to normalne, ludzkie jedzenie plus ruch i niekoniecznie muszą być to od razu ćwiczenia. Spacery wystarczają. Ćwiczenia to tylko kosmetyka. Skończ zamulać na kompie, rusz zadem, zacznij jeść normalnie i problem brzucha się skończy.
A tak jak wcinasz kebaby, to możesz nawet sobie tryliard tych brzuszków robić i nic Ci to nie da.
#12
Napisano 13 kwietnia 2013 - 18:11
#13
Napisano 13 kwietnia 2013 - 18:16
Szanujmy się.
www.madbarz.com -> routines.
www.madbarz.com -> routines.
"Now if you know what you're worth then go out and get what you're worth. But ya gotta be willing to take the hits, and not pointing fingers saying you ain't where you wanna be because of him, or her, or anybody! Cowards do that and that ain't you! You're better than that!" ~R.Balboa
#14
Napisano 13 kwietnia 2013 - 20:09
Nie wydaje wam się, że przy 60kg i 175cm "boczki" to lekkie wyolbrzymienie? Weź się chłopie za porządny trening, rozbuduj trochę muskulaturę, a brzuch prawdopodobnie w międzyczasie zniknie.
Ja nie powiedziałem, że dalej bede zajadał sie tymi smakołykami.. Chce zmienic wszystko wiec i jedzenie takze..
Jestem dzisiaj po treningu przebieglem jakies 1,5km i przjechalem rowerem 8km..
A jesli chodzi o moje boczki to chyba lepiej wiem jak wygladaja..
Chcialem porad od wszystkich, dziekuje
#15
Napisano 13 kwietnia 2013 - 20:27
Chłopaki mają rację, po co ta redukcja za chwile nic z Ciebie nie zostanie, a z za dużej redukcji uwierz ciężko wyjść czasem nawet gorzej potem przybrać niż schudnąć. 60 kilo przy twoim wzroście to już krytyczna granica jeszcze z kilo lub dwa mniej i będziesz ważył tyle co większa kobieta. Podejrzewam że tłuszcz się odłożył na brzuchu gdyż organizm bronił się przed drastycznym spadkiem kaloryczności odkładając energię na czarną godzinę. Co oznacza źle przeprowadzoną redukcję.
#16
Napisano 13 kwietnia 2013 - 20:36
#17
Napisano 13 kwietnia 2013 - 22:19
Pomogą i to oczywiście, że tak. Większość lasek ciągle trzyma dietę i zapomina o ćwiczeniach, które spłaszczyłyby brzuch i bardziej uwydolniły jego wygląd jako zdrowszy, ładniejszy. Brzuch przy ćwiczeniach będzie się zmieniał i nabierał formę. Nie da się palić fatu i rozbudowywać górę, bo żeby palił się tłuszcz to z tego co pamiętam trzeba mieć też jakoś -300kcal, a żeby budować górę trzeba mieć 300kcal+, to tak jakby robić rzeźbę i masę na raz, nie da rady, nie?
"Now if you know what you're worth then go out and get what you're worth. But ya gotta be willing to take the hits, and not pointing fingers saying you ain't where you wanna be because of him, or her, or anybody! Cowards do that and that ain't you! You're better than that!" ~R.Balboa
#19
Napisano 13 kwietnia 2013 - 23:29
Mogłeś uwydatnić mięśnie, wyrzeźbić je, że wyszły spod tłuszczu. Nie wiem czy przytyłeś, bo jeśli tak, to znaczy, że nie mogłeś raczej stracić tłuszczu, bo musiałbyś stracić na wadzę i nagle przytyć. Tak się da chyba tylko z jedzeniem dla świń, że w ciągu tygodnia można przytyć z 10kg.
"Now if you know what you're worth then go out and get what you're worth. But ya gotta be willing to take the hits, and not pointing fingers saying you ain't where you wanna be because of him, or her, or anybody! Cowards do that and that ain't you! You're better than that!" ~R.Balboa
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych